Wenezuela jest jednym z dziewięciu krajów Ameryki Łacińskiej położonych na terenie ogromnego regionu Amazonii nazywanego "płucami Ziemii". Dokładnie na jej terenie położone są obszary znajdujące się na północy kraju, wzdłuż rzeki Orinoko, gdzie znajdują się województwa: Bolivar, Amazonas, Delta Amacuro na północnym wschodzie, a także część województwa Apure na południowym zachodzie. W sumie "amazońska" część Wenezueli obejmuje obszar 491.339 km kw. , czyli prawie 50 proc. terytorium kraju. Region ten jest też najmniej zaludniony. Na 1 km kw. przypada zaledwie 20 mieszkańców, w sumie mieszka tam ok. 8 proc. ludności tego 32 milionowego kraju, a wśród nich m. in. 24 szczepów indiańskich.
W czasie obrad synodalnych delegaci wenezuelscy zwrócili uwagę na potrzebę formowania diakonów oraz wyświęcania duchownych pochodzących z spośród ludności tubylczej tego oddalonego od wielkich aglomeracji i trudno dostępnego regionu, w tym mężczyzn żonatych i mających rodziny, cieszących się poważaniem oraz dobrą opinią w swoim środowisku (viri probati). Ze względu na niski stopień powołań, w regionach wiejskich oraz wioskach położonych w Amazonii, 80 proc. tej ludności ma możliwość uczestniczenia we Mszy św. i życiu sakramentalnym. Często ma to miejsce jedynie raz w roku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Obecnie wenezuelski Kościół ma na tym trenie jednego stałego diakona, który wywodzi się i pracuje wśród Indian szczepu Piaroa i jednego księdza oraz pięciu seminarzystów wywodzących się ze szczepu Piamon i uczących się w Wyższym Seminarium Duchownym pw. Wezwaniem Jezusa Dobrego Pasterza w Ciudad Bolivar w diecezji Guayana.
Mimo że w delegacji wenezuelskiej na Synod dla Amazonii nie znalazł się żaden przedstawiciel świecki, ani też przedstawiciel żadnego z wenezuelskich szczepów indiańskich, to ważne są dla wszystkich słowa Franciszka, które wypowiedział 17 października na spotkaniu się z grupą około 40 Indian amazońskich. Odnośnie do regionu amazońskiego papież wskazał na niebezpieczeństwo nowych form kolonizacji. A odwołując się do początków chrześcijaństwa, które zrodziło się w świecie żydowskim, rozwijało się w świecie grecko-łacińskim, a w końcu dotarło do innych ziem, w tym słowiańskich, wschodnich i amerykańskich, podkreślił, że Ewangelia musi się inkulturować, aby „ludy przyjęły nauczanie Jezusa we własnej kulturze".
Konferencja Episkopatu Wenezueli (CEV) zapewnia, że robi wszystko, aby zapewnić posługę kapłańską mieszkańcom każdego, nawet najbardziej niedostępnego zakątka, tego rozległego, bo prawie cztery razy większego od Polski, kraju. W Wenezueli pracuje liczna grupa misjonarzy katolickich z innych krajów, w tym z Polski.