Reklama

28. rocznica koronacji figury Matki Bożej Kębelskiej

Kochać ziemię ojczystą

Niedziela lubelska 39/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowenną do Matki Bożej Kębelskiej rozpoczęły się doroczne uroczystości odpustowe w Wąwolnicy, połączone z dożynkami i 28. rocznicą konsekracji figury Matki Bożej. Już w sobotę, 2 września, do sanktuarium zdążali pielgrzymi z archidiecezji lubelskiej. W nabożeństwach, adoracjach, procesji światła do miejsca objawień w Kęble i Mszach św. celebrowanych m.in. przez abp. seniora Bolesława Pylaka, bp. Artura Mizińskiego, bp. Ryszarda Karpińskiego i bp. Mieczysław Cisło, uczestniczyły rzesze wiernych. Tysiące osób, zwłaszcza rolników, zgromadziło się na Sumie pontyfikalnej, celebrowanej przez abp. Józefa Życińskiego, podczas której homilię wygłosił biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski.
Bp Płoski apelował o przywiązanie do ziemi i wierność tradycyjnym wartościom. Dziękował rolnikom za „wierne trwanie w rolniczym trudzie”, za szczególną służbę żywicieli narodu i za współdziałanie z Bogiem. Przypomniał, że rolnicy wielokrotnie dzielili się owocami swej pracy z głodnymi i potrzebującymi, czy prześladowanymi za pochodzenie narodowe, ryzykując nawet własnym życiem. Przywołał postać kustosza sanktuarium w Wąwolnicy, ks. Józefa Gorajka, który z pomocą jednej z tutejszych rodzin ratował w czasie wojny żydowską rodzinę, uciekinierów z getta warszawskiego. Podkreślał, że mimo problemów związanych z pracą na roli, przemian i kosztów transformacji, naród polski jest narodem rolniczym i nie może oderwać się od ziemi. „Polska, choćby się najbardziej uprzemysłowiła, musi wiązać się z ziemią, musi kochać ziemię ojczystą i nie pozwolić się od niej oderwać” - mówił Ksiądz Biskup. Wyjaśnił, że to jest gwarancja utrzymania bytu narodowego, niezależności, wolności i odpowiedniego miejsca w Europie. Bp Płoski zauważył, że wiele osób jest już zmęczonych kilkunastoletnim procesem porządkowania państwa. „Miłość Chrystusa przynagla nas do upomnienia się o bezrobotnych, o niesprawiedliwie wynagradzanych, bezdomnych, uciskanych, wyzyskiwanych, okradanych, chorych, mordowanych, gnębionych - mówił. - Nie wystarczy otworzyć granice i powiedzieć: każ rozejść się tłumom, niech idą i zakupią żywności. Nie wystarczy otworzyć granice, by ludzie wyjechali na roboty. Nie zrzucajcie odpowiedzialności za człowieka na innych. Ludzie nie potrzebują odchodzić, wy dajcie im jeść”. Kaznodzieja przypomniał także aktualność Jasnogórskich Ślubów Narodu i potrzebę walki z wadami narodowymi i osobistymi.
Podczas Mszy św. rolnicy zanieśli do ołtarza wieńce dożynkowe, dziękując za zebrane plony. Abp Józef Życiński pobłogosławił przyniesiony przez starostów dożynkowych chleb, wypieczony z tegorocznej mąki, prosząc, by nie zabrakło go w żadnym polskim domu. W duchu braterskiej miłości o poszkodowanych w sierpniowych nawałnicach zatroszczyli się m.in. pielgrzymi z Niedrzwicy Kościelnej, składając w darze ofiary pieniężne. Uroczystości odpustowe, przygotowane pod kierunkiem kustosza sanktuarium ks. kan. Jerzego Ważnego, zakończyły się Mszą św. dziękczynną, sprawowaną przez ks. prał. Jana Pęzioła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Hiobowe wieści dla katechetów

2024-05-14 08:36

[ TEMATY ]

szkoła

katecheza

oświata

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Nie mogli być wychowawcami, ale będą musieli uczyć w klasach mających nawet po 30 uczniów z różnych roczników. MEN przygotowuje nowe "elastyczne" zasady organizowania lekcji religii w szkołach i placówkach oświatowych. Konsultacje publiczne i uzgodnienia międzyresortowe projektu rozporządzenia potrwają do 29 maja a nowelizacja ma wejść w życie już od 1 września br. To krok do likwidacji religii.

Jak zakłada projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach łączone lekcje religii lub etyki będzie można organizować również w tych klasach, w których dotychczas były one prowadzone osobno.

CZYTAJ DALEJ

Tydzień Laudato si’ w Polsce

2024-05-15 15:27

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Laudato si'

Tydzień Laudato Si'

Łukasz Frasunkiewicz

“Tydzień Laudato si’” to inicjatywa watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, upamiętniająca opublikowanie encykliki Laudato si' Papieża Franciszka, a przede wszystkim - zaproszenie do wcielania jej przesłania w życie. Obchodzony w tym roku w dniach 19-26 maja pod hasłem “Ziarna nadziei” przypomina nam, że choć czasy, w których żyjemy naznaczone są głębokimi kryzysami, to jako chrześcijanie - pozostajemy ludźmi nadziei, co więcej możemy naszymi postawami i gestami tę nadzieję kultywować i dawać ją innym.

Przesłanie “Laudato si’” - dzisiaj jeszcze bardziej aktualne

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję