Dzień zakończenia wojny nie rozwiązał definitywnie kwestii naszej wolności - mówił ks. pułkownik January Wątroba, wikariusz generalny Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Przewodniczył on Mszy świętej w kościele św. Stanisława w Radomiu. 8 maja odbyły się obchody 68. rocznicy zakończenia II wojny światowej.
Ks. płk Wątroba przypomniał, że w tym dniu zamknął się straszliwy etap europejskich dziejów, rozpoczęty napaścią na Polskę 1 września z Zachodu, a potem 17 września ze Wschodu. - Sześć trudnych lat, obozy, łagry, doły śmierci i eksterminacja całych narodów. Sześć lat ciężkiej walki o wolność, o ludzką godność i prawo do życia. Wielu straciło wiarę w człowieka, bowiem człowiek człowiekowi zgotował ten los - mówił celebrans.
Jego zdaniem, dzień zakończenia wojny nie rozwiązał definitywnie kwestii wolności Polaków, lecz był początkiem nowego etapu historii i walki o niepodległość. Przypomniał słowa Jana Pawła II, który pisał, że "zostaliśmy z gruzami własnej stolicy, znaleźliśmy się jako alianci zwycięskiej koalicji w sytuacji pokonanych, którym narzucono na kilkadziesiąt lat dominację ze Wschodu w ramach bloku sowieckiego".
- Dla nas walka nie skończyła się w 1945 roku. Po raz kolejny okazało się, jak wielką siłę ducha miało ówczesne pokolenie Polaków. Tak bardzo doświadczone pokolenie pokazało, że warto być Polakiem. Pokolenie tamtego czasu nigdy nie straciło nadziei i wiary się nie wyparło, bo miało mocne fundamenty. Zdrowy duch polskich rodzin i przykłady życia świętych sprawiły, że przyszedł czas wolności. Jedną z takich postaci był św. Stanisław, patron Polski. To on - jak mówił Jan Paweł II - był patronem owej wielkiej i zasadniczej próby wiary i próby charakteru - powiedział wikariusz generalny Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego.
W uroczystościach udział wzięły władze miasta, przedstawiciele wojska, stowarzyszeń kombatanckich i organizacji społecznych. Po liturgii okolicznościowe przemówienie wygłosił płk pilot dr Adam Ziółkowski. Był też występ uczniów z V Liceum Ogólnokształcącego im. Romualda Traugutta, Apel Pamięci i złożenie kwiatów na Płycie Grobu Nieznanego Żołnierza.
Wrocławska parafia św. Maurycego ma szczęście do dobrych duszpasterzy, zarówno przed wojną, jak i po 1945 r. Najbardziej znanym z nich jest ks. Paul Peikert, proboszcz w latach 1932-1946, dzięki któremu powstał dziennik „Kronika dni oblężenia Wrocławia 22 stycznia – 6 maja 1945”
Urodził się 1 października 1884 r. w Langendorf (dzisiejszy Bodzanów w powiecie nyskim). Studiował teologię i 20 czerwca 1910 r. otrzymał z rąk kard. Georga Koppa święcenia kapłańskie. Był wikariuszem w Wiązowie, Jaworze, Wrocławiu (parafia św. Henryka), Grodkowie, podwrocławskich Żernikach. W Sobięcinie koło Wałbrzycha w 1920 r. po raz pierwszy został proboszczem, a w 1932 r. spośród 100 kandydatów został wybrany proboszczem parafii św. Maurycego. Od początku swojej posługi prowadził dziennik parafii. Na pewno nie przypuszczał, że przyjdzie mu opisywać najtrudniejszy okres dziejów historii Wrocławia i jego mieszkańców. Wrocław został ogłoszony twierdzą już 25 sierpnia 1944r., jednak do początku 1945r. nic nie zapowiadało tego, co przyniosły następne miesiące. 13 lutego rozpoczęło się oblężenie Festung Breslau, które trwało do 6 maja. 20 stycznia wydano rozkaz opuszczenia miasta przez ludność cywilną, 6 lutego dowództwo twierdzy kazało opuścić Wrocław wszystkim duchownym. Wśród tych, którzy się sprzeciwili, był ksiądz Paul Peikert. Wydarzenia, których był świadkiem opisywał w swoim dzienniku. Dzięki tym zapiskom możemy się dowiedzieć, że już 18 lutego na cmentarzu przykościelnym pochowano pierwszego żołnierza SS. W 1947 r. ekshumowano z tego terenu 74 ciała żołnierzy i 67 cywilów. 15 marca ksiądz Peikert odprawił Mszę św. dla 3 tys. robotników przymusowych w obozie pracy Clauzewitz Schule (dzisiaj Zespół Szkół Elektrycznych i Elektronicznych) przy ul. Hauke Bosaka. Byli to głównie Polacy, ale też Ukraińcy, Czesi, Węgrzy, Serbowie, Bułgarzy i Francuzi. Kościół przez długi okres szczęśliwie unikał zniszczeń. 3 marca pocisk artyleryjski zniszczył sygnaturkę. Jednak bez większych uszkodzeń kościół przetrwał do Wielkiej Soboty. Wtedy jeden z pocisków zniszczył część dachu i wszystkie szyby. Dzieło zniszczenia dokonało się w Niedzielę i Poniedziałek Wielkanocny. W wyniku burzy ogniowej wypaliła się wieża. Ostatnia bomba spadła na kościół 15 kwietnia. Zniszczenia były na tyle duże, że nie mógł być użytkowany po zakończeniu wojny. Pierwszą Mszę św. po wojnie ks. Peikert odprawił w kościele Bonifratrów 6 czerwca. W 1946 r. ks. Peikert wyjechał do Bredenborn w Westfalii. Do śmierci w 1949 r. był wikarym w tamtejszym kościele parafialnym. Jego dziennik, wydany po wojnie pod tytułem „Kronika dni oblężenia Wrocławia 22 I – 6 V 1945”, stał się cennym dokumentem źródłowym, pozwalającym odtworzyć przebieg tamtych wydarzeń.
Na kilka tygodni przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, Watykan opublikował teologiczny tekst , który przedstawia młodego Włocha jako wiarygodny wzór do naśladowania dla nowego pokolenia wierzących. W komentarzu opublikowanym przez portal Vatican News, jezuita ks. Arturo Elberti, teolog i konsultant Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wspomina o głębokim związku między jego zainteresowaniem technologiami, życiem codziennym i duchowością chrześcijańską. „Nie jest doktorem Kościoła, ale wiarygodnym świadkiem” - powiedział jezuita. Poprzez jego kanonizację Kościół nie chce uhonorować teologa, ale raczej pokazać, „że młodzi ludzie dzisiaj również mogą poważnie traktować przesłanie Ewangelii i konsekwentnie nią żyć”.
Ks. Elberti spotkał Carlo raz osobiście - w 2006 r. w jezuickim Kolegium Leona XIII w Mediolanie, gdzie ówczesny 15-latek został mu przedstawiony przez księdza jako „duchowo zaangażowany chłopak o pogodnym usposobieniu”. Wkrótce potem, w październiku tego samego roku, zmarł z powodu agresywnego nowotworu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.