Reklama

Edukacja

Kościół w Pakistanie szkoli przyszłych urzędników państwowych

Niewielu chrześcijan w Pakistanie pracuje w administracji publicznej, mimo iż rząd rezerwuje dla mniejszości religijnych 5 proc. miejsc w instytucjach państwowych. Diecezja Islamabad-Rawalpindi zorganizowała pierwszy kurs dla pakistańskich katolików, aby mogli podjąć pracę w różnych urzędach administracji publicznej.

[ TEMATY ]

szkolenie

Pakistan

urzędnik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Uczestniczyło w nim 26 młodych ludzi - 4 mężczyzn i aż 22 kobiety. Kurs został zorganizowany w St. Mary Cambridge School w mieście Rawalpindi, graniczącym ze stolicą kraju. Diecezja zapewniła podręczniki, materiał dydaktyczny i inne potrzebne rzeczy. Podobne szkolenie w placówkach prywatnych kosztuje około 70 tys. rupii (ponad 400 euro). W przypadku diecezji kwota ta wyniosła 1,5 tys. rupii. Chodziło o

profesjonalne przygotowanie urzędników administracji rządowej oraz pracowników biur ministerialnych

Podziel się cytatem
. Co roku Komisja państwowa ogłasza egzamin publiczny dla 12 tys. kandydatów do pracy w urzędach publicznych. Niewielu jednak udaje się go zdać.

Abp Joseph Arshad, stołeczny ordynariusz i przewodniczący konferencji episkopatu uważa, że pakistańscy chrześcijanie są od dawna marginalizowani, uciemiężeni i osłabieni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Koordynator szkolenia o. Sarfaraz Simon zaznacza, że największym wyzwaniem jest brak kadry nauczycielskiej, szczególnie w mniejszych ośrodkach. Obecny rok w Pakistanie został ogłoszony Rokiem Młodzieży. Biskupi w związku z tym skierowali apel do kapłanów i stowarzyszeń kościelnych wzywający do formacji młodych katolików, aby pomóc im w przezwyciężaniu trudności i wzmocnić ich powierzając odpowiedzialne zadania. O. Simon dodaje, że Kościół dysponuje wieloma szkołami i ośrodkami formacji technicznej, ale korzystają z nich głównie muzułmanie. Młodzi katolicy pozostają często pozbawieni profesjonalnego przygotowania pozwalającego zdobyć atrakcyjną pracę.

Kapłan zauważył, że bardzo podniósł się procent kształcących się dziewcząt chrześcijanek w stosunku do części męskiej. Społeczeństwo jest zdominowane przez mężczyzn, kobiety są poddane stałemu dozorowi zarówno w zakresie przemieszczania się jak i używania telefonów komórkowych. Uczą się w domu i w nim wykonują wszelkie prace. Mężczyźni z kolei zaniedbują naukę i cieszą się wolnością – konkluduje zakonnik.

2020-01-16 17:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: grupa biskupów z Polski na szkoleniu w Rzymie

[ TEMATY ]

Watykan

szkolenie

Bp Milewski/Twitter.com

Biskupi podczas kursu w Rzymie

Biskupi podczas kursu w Rzymie

Jak być dobrym biskupem? Dlaczego biskup powinien stawać się ojcem, bratem i przyjacielem dla swoich kapłanów? W jaki sposób zarządzać kurią diecezjalną i innymi instytucjami kościelnymi? Na te i inne pytania szukali mianowani w ostatnim czasie biskupi katoliccy z całego świata podczas tygodnia formacji, który odbył się w Rzymie. W szkoleniu uczestniczyło siedmiu biskupów pomocniczych z Polski.

W spotkaniu zorganizowanym przez Kongregację ds. Biskupów i Kongregację ds. Kościołów Wschodnich wzięło udział blisko 250 biskupów, w tym siedmiu Polaków: bp Jacek Kiciński CMF z Wrocławia, bp Leszek Leszkiewicz z Tarnowa, bp Rafał Markowski z Warszawy, bp Mirosław Milewski z Płocka, bp Wojciech Tomasz Osial z Łowicza, bp Krzysztof Włodarczyk z Koszalina-Kołobrzegu i bp Zbigniew Zieliński z Gdańska.
CZYTAJ DALEJ

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Adobe Stock

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

„W pierwszych 6-24 godzinach poziom cukru we krwi spada. Organizm zużywa zapasy glikogenu. Po 3 dniach zaczyna rozkładać tłuszcz, a potem mięśnie, nawet serce - tylko po to, by przeżyć. Wtedy dzieci przestają płakać” - mówi dr Mohammed Abu Mughaisib, zastępca koordynatora medycznego Lekarzy bez Granic w Gazie, w nagraniu dla mediów watykańskich prosto z obozu dla uchodźców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję