Na znaczenie praktykowania gościnności dla działań ekumenicznych wskazał Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie papież nawiązał do obchodzonego obecnie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, którego tematem jest właśnie gościnność. Wyraził przekonanie, że współpraca w przyjęciu osób najbardziej bezbronnych zbliży chrześcijan ku sobie nawzajem. Słów Franciszka w auli Pawła VI wysłuchało dziś około 7 tys. wiernych.
Na wstępie Ojciec Święty przypomniał, że temat tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan został przygotowany przez chrześcijan z Malty i Gozo, wychodząc z fragmentu Dziejów Apostolskich, opowiadającego o gościnności okazanej przez mieszkańców Malty świętemu Pawłowi i jego towarzyszom podróży. Byli oni rozbitkami a ich statek osiadł na mieliźnie u wybrzeży tej wyspy i wszyscy pasażerowie bezpiecznie dotarli na stały ląd. Tam doświadczyli „niespotykanej życzliwości” Maltańczyków.
Reklama
„Gościnność jest ważną cnotą ekumeniczną. Oznacza przede wszystkim uznanie, że inni chrześcijanie są naprawdę naszymi braćmi i siostrami w Chrystusie” – stwierdził papież.
Podziel się cytatem
Wyjaśnił, że gościnność ekumeniczna obejmuje pragnienie poznania, jak inni chrześcijanie doświadczają Boga, oraz oczekiwanie otrzymania duchowych darów, które z tego wynikają. Przypomniał, że w przeszłości nie zawsze stosunki między chrześcijanami różnych wyznań układały się dobrze, a w jego ojczyźnie, gdy przybywali misjonarze ewangelikalnie pewne grupy katolików palił ich namioty.
Reklama
Franciszek przypomniał, że dzisiaj morze jest miejscem tragedii wielu imigrantów, uciekających od przemocy, wojny i ubóstwa.
Podziel się cytatem
Często doświadczają obojętności, wrogości pustyni, rzek, mórz ... „Ale niestety czasami spotykają się także ze znacznie gorszą wrogością ludzi. Są wykorzystywani przez przestępczych handlarzy; przez niektórych rządzących są traktowani jako liczby i zagrożenie; czasami niegościnność odrzuca ich jak fale w kierunku ubóstwa lub niebezpieczeństw, przed którymi uciekli” – podkreślił Ojciec Święty.
Papież zaapelował, by chrześcijanie ukazywali migrantom miłość Boga objawioną przez Jezusa Chrystusa. „Wspólna praca, by żyć gościnnością ekumeniczną, szczególnie wobec tych, których życie jest najbardziej bezbronne, uczyni nas wszystkich, wszystkich chrześcijan: protestantów, prawosławnych, katolików – wszystkich chrześcijan lepszymi ludźmi, lepszymi uczniami i bardziej zjednoczonym ludem chrześcijańskim. Zbliży nas jeszcze bardziej do jedności, która jest wolą Boga dla nas.”- stwierdził Franciszek na zakończenie swej katechezy.
Ks. Wiesław Kamiński od 2011 r. proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi, wiceprzewodniczący Komisji Ekumenicznej Archidiecezji Łódzkiej, wieloletni duszpasterz Osób Głuchoniemych w Archidiecezji Łódzkiej
Z ks. Wiesławem Kamińskim, proboszczem parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi, dyrektorem Wydziału Duszpasterstwa oraz sekretarzem Ekumenicznej Szkoły Biblijnej rozmawia ks. Paweł Gabara.
Ksiądz Paweł Gabara: Za kilka dni dyplomy ukończenia Ekumenicznej Szkoły Biblijnej odbiorą jej pierwsi słuchacze? Skąd myśl o powołaniu ESB i jakie kościoły w niej uczestniczą?
Ksiądz Wiesław Kamiński: W 2018 r. odbyła się ekumeniczna pielgrzymka do Ziemi Świętej. Uczestniczyło w niej około 300 osób z różnych kościołów. Byli tam katolicy, luteranie, kalwini, baptyści, metodyści i prawosławni. Uczestniczyli duchowni różnych wyznań; biskupi i księża. Odwiedziliśmy najważniejsze dla naszej chrześcijańskiej wiary miejsca – od bazyliki Narodzenia Pańskiego do bazyliki Grobu Pańskiego. Program był tak ułożony, że zawierał części wspólne: zwiedzanie, posiłki i inne spotkania, w tym nabożeństwa modlitewne. Oczywiście, były również oddzielne modlitwy: my katolicy mieliśmy codziennie Mszę św., a protestanci swoje nabożeństwa. Wielkim przeżyciem była ekumeniczna Droga Krzyżowa ulicami Jerozolimy. Wszyscy wróciliśmy jakoś odmienieni i zbliżeni do Pana Jezusa, braci i sióstr w tej samej wierze, choć w różnych Kościołach. Po powrocie powstało pytanie: Co dalej? Czy to już wszystko, co możemy zrobić? Wtedy abp Grzegorz Ryś wyszedł z propozycją wspólnego studiowania Pisma Świętego. Przecież tam, w Ziemi Świętej, każdy z nas miał w ręku swoją własną Ekumeniczną Biblię. To był genialny pomysł! Przedstawiciele Oddziału Łódzkiego Polskiej Rady Ekumenicznej zgodzili się podjąć współpracę. Ideą szkoły było takie studiowanie Pisma Świętego, aby żyć słowem Bożym na co dzień.
Francuski sługa Boży Henri Caffarel, założyciel ruchu małżeńskiej duchowości Équipes Notre-Dame, często był zapraszany do głoszenia rekolekcji w seminariach duchownych. Przyjmował te zaproszenia i z wielkim przejęciem wygłaszał nauki.
Pewnego razu pojechał na jeden dzień na francuską prowincję, do grupy seminarzystów, którzy poprosili, aby porozmawiał z nimi o tym, czego rodziny oczekują od księdza. W drodze powrotnej nie był z siebie dymny, ponieważ nękało go pytanie, dlaczego nie udało mu się przekonać przyszłych kapłanów do tego, że to modlitwa jest konieczna i najważniejsza, i że to o niej trzeba rozmawiać z ludźmi. Analizował spotkanie i zrozumiał, że bardziej przemawiają do młodych argumenty o służbie ludziom, ubogim, ciemiężonym, ale dużo mniej o prymacie modlitwy ponad tymi działaniami. Napisał list do seminarzystów.
To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.
Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.