Reklama

Spokojna przystań życia

Pani Józefa barwnie opowiada o swoim długim, bo już prawie 90-letnim życiu. I o przemijaniu… A pani Anna o tęsknocie za rodzinnymi włościami. Były niedaleko, w Hadykówce. Teraz pozostało po nich wspomnienie… - Ale dobrze, że Ksiądz założył ten Dom, bo co ja bym sama i schorowana u siebie zrobiła - mówi pani Anna i zaraz dopowiada: - Pewnie bym już nie żyła!

Niedziela rzeszowska 6/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dom Pomocy Społecznej im. ks. Wojciecha Borowiusza w Cmolasie jest jednostką kościelną, utworzoną w ramach Caritas Diecezji Rzeszowskiej. Nawiązuje do dobroczynnej fundacji ks. W. Borowiusza, rodaka cmolaskiego, który u schyłku swego życia w 1646 r. założył w Cmolasie Dom dla Ubogich. Pod taką też nazwą współczesna placówka - powstała z inicjatywy ks. prał. Kazimierza Szkaradka i zlokalizowana w odremontowanym budynku dawnej plebanii - funkcjonowała w pierwszych latach istnienia (wrzesień 1994 - luty 1996).

Od Domu dla Ubogich do DPS

Reklama

Końcem lutego 1996 r., na podstawie umowy między ówczesnym Wojewódzkim Zespołem Polityki Społecznej w Rzeszowie a Caritas, cmolaski Dom dla Ubogich przekształcony został w Dom Pomocy Społecznej. Początkowo służył 25 pensjonariuszom, którzy mieszkali w 15 jedno- i dwuosobowych pokojach, mając do dyspozycji 6 łazienek, kuchnię, jadalnię oraz pralnię. W 2001 r. statutowa liczba miejsc w DPS w Cmolasie wzrosła do 40 - dla nowych mieszkańców przeznaczono wzniesiony w latach 1997 - 2000 budynek terapii zajęciowej.
To było jednak rozwiązanie tymczasowe, bo już od 1999 r. czyniono starania o rozbudowę DPS, którą zrealizowano w latach 2001 - 2005. - W znacznym stopniu udało się tego dokonać tzw. metodą gospodarczą - podkreślają zgodnie ks. prał. K. Szkaradek, dyrektor DPS, i Zbigniew Lubera, wicedyrektor - przy wydatnym zaangażowaniu parafian, pomocy departamentu polityki społecznej Urzędu Marszałkowskiego oraz pracy ekip kierowanych do Cmolasu w ramach programu zwalczania bezrobocia przez Wojewódzkie i Powiatowe Biura Pracy. 22 listopada 2005 r. biskup ordynariusz Kazimierz Górny dokonał poświęcenia nowego budynku DPS.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tu każdy może czuć się dobrze

Jak zapewnia Zbigniew Lubera, pensjonariusze - jest ich obecnie 48, a docelowo 79 - mają do dyspozycji wszystko, czego wymagają przepisy i standardy: 27 jedno- i dwuosobowych pokoi z telefonami, radiowęzłem, siecią TV i instalacją przyzywową, kaplicę, obszerną jadalnię, kuchnię z zapleczem magazynowym, pralnię, świetlicę, windę. - Oddanie nowego skrzydła DPS uczyniło tę placówkę jeszcze bardziej przyjazną dla mieszkańców, bez barier architektonicznych. Tu każdy może czuć się dobrze i być potrzebnym, w pełni zaspokajając swoje potrzeby życiowe.
Bardzo ważnym elementem funkcjonowania cmolaskiego DPS jest całodobowa opieka medyczna i pielęgnacyjna, a wręcz atutem dobre zaplecze rehabilitacyjne, z którego zresztą korzystają także mieszkańcy spoza DPS (po podpisaniu kontraktu przez Niepubliczny Ośrodek Rehabilitacyjny Caritas z NFZ).

To nie „raj na ziemi”, ale…

Pracownicy DPS muszą być gotowi, by stawić czoła różnym problemom. Mimo wszystko Dom to nie „raj na ziemi”. Jego mieszkańcami są ludzie starsi, schorowani, często zniedołężniali i - jak to w życiu - z różnymi doświadczeniami i przyzwyczajeniami. Tu potrzebny jest ciągły kompromis między własnymi oczekiwaniami a wymogami życia społecznego. Jak u pani Genowefy, która w DPS mieszka od 3 lat. Do szczęścia wystarczy jej słuchanie audycji Radia Maryja, oglądanie Telewizji TRWAM oraz rozwiązywanie krzyżówek, co czyni z pasją. Krzyżówkę z „Niedzieli” rozwiązaliśmy nawet wspólnie. Pani Genowefa nie narzeka, ale marzy o jednoosobowym pokoju…
Dla księży, którzy przychodzą do DPS, posługa duszpasterska to niełatwe zadanie. Muszą znaleźć receptę nie tyle na cierpienia fizyczne pensjonariuszy, ile na troski ich dusz. W niedziele i piątki odprawiają w miejscowej kaplicy Msze św., a w ciągu całego tygodnia zapewniają posługę sakramentalną (spowiedź św., sakrament chorych) lub po prostu przychodzą porozmawiać. - Znaczenie duszpasterskiej obecności kapłanów najlepiej uwidacznia się podczas takich wydarzeń w DPS jak wieczerza wigilijna, kolęda itd. - podkreśla ks. prał. K. Szkaradek. - Przychodzimy do tej „spokojnej przystani życia”, zawsze niosąc jej mieszkańcom Dobrą Nowinę o Chrystusie i pociechę w trudach ich życia.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wimbledon - Iga Świątek wygrywa!

2025-07-12 18:09

[ TEMATY ]

Iga Świątek

PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Iga Świątek triumfatorką wielkoszlemowego Wimbledonu po wygranej w finale z amerykańską tenisistką Amandą Anisimovą 6:0, 6:0.

To jednocześnie szósty wielkoszlemowy triumf 24-letniej Polki, która wcześniej cztery razy była najlepsza w paryskim French Open (2020, 2022-24), a raz w nowojorskim US Open (2022).
CZYTAJ DALEJ

Dzień męża i żony

[ TEMATY ]

Dzień Męża i Żony

archiwum

13 lipca jest obchodzony dzień Męża i Żony, który nawiązuje do daty zawarcia małżeństwa przez rodziców św. Tereski od Dzieciątka Jezus - świętej Zelii i świętego Ludwika Martin.

Rycerze Kolumba w Polsce zapraszają do świętowania Dnia Męża i Żony! Małżonkowie realizują swoje powołanie przez miłość. - W tym pięknym dniu oderwijmy się od prozy życia, popatrzmy na siebie, na wspólnie przeżyte lata i miłość, którą pielęgnujemy, podtrzymujemy i rozwijamy – zachęca Delegat Stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce Krzysztof Zuba. I dodaje: - Obdarujmy małżonki kwiatami, serdecznością i czułością. Wrażliwość kobiety na piękno, na dobro, jej czułość są najwspanialszym darem dla mężczyzny. Jak zauważa, mężczyznę bardziej interesują prawa rządzące życiem i rzeczywistością. - Dobrze wyraża to aforyzm który brzmi: „Mężczyzna chce być w życiu kimś, kobieta chce być kimś dla kogoś”. I apeluje: - Otoczmy nasze żony ciepłem i miłością, angażujmy się w realizację naszego powołania z troską o innych. Niech każdego dnia unosi nas wiara w miłość, piękno i dobro.
CZYTAJ DALEJ

Lycarion May błogosławiony: przykład pokoju w podzielonym świecie

2025-07-13 09:22

[ TEMATY ]

Bł. Lycarion May

Vatican Media

Błogosławiony Lycarion May

Błogosławiony Lycarion May

Naśladował Jezusa, poświęcając się delikatnemu dziełu wychowania, promocji ludzkiej i formacji chrześcijańskiej, z troską otaczając tych, którzy zostali mu powierzeni i przyjmując krzyż: tak kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, podsumował życie i duchowe dziedzictwo marysty Lycariona Maya (znanego w świecie jako François Benjamin), który 12 lipca został beatyfikowany w parafii św. Franciszka Salezego w Barcelonie.

Przewodnicząc obrzędowi w imieniu Leona XIV, kardynał Semeraro przypomniał tzw „Tragiczny Tydzień” w katalońskim mieście: pod koniec lipca 1909 roku ludność zbuntowała się przeciwko obowiązkowemu poborowi zarządzonemu przez rząd hiszpański. Kościoły, klasztory i katolickie instytucje edukacyjne stały się celem aktów przemocy – tak bardzo, że w nocy z 26 na 27 lipca szkoła braci marystów została podpalona, a następnego ranka zakonnicy zostali zastrzeleni. Brat Lycarion – znany jako gorliwy i odważny zakonnik, oddany chrześcijańskiemu wychowaniu dzieci – był pierwszym, który stracił życie, a jego ciało zostało zmasakrowane kamieniami i maczetą z powodu odium fidei (nienawiści do wiary).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję