Reklama

Przebaczamy, ale nie możemy zapomnieć…

Niedziela świdnicka 9/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A myśmy szli i szli - dziesiątkowani
Przez tajgę, stepy - plątaniną dróg!
A myśmy szli i szli - niepokonani!
Aż „CUD NAD WISŁĄ” darował nam Bóg!

Z miast kresowych, wschodnich osad i wsi,
Szkół, urzędów i kamienic i chat
Myśmy znów do NIEPODLEGŁEJ szli,
Jak z zaboru, sprzed dwudziestu lat.

Fragment „Marszu Sybiraków”, którego słowa napisał Marian Jonkajtys, a muzykę Czesław Majewski.

Pierwsza wielka deportacja Polaków na Syberię miała miejsce 10 lutego 1940 r., podczas II wojny światowej. Ponad 200 tys. kobiet, mężczyzn i dzieci skazanych zostało na wywózkę, tylko dlatego że nie wyparli się swojego narodu. Dokładnie w rocznicę tych zdarzeń świdniccy Sybiracy spotkali się w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na Osiedlu Młodych na uroczystej Mszy św., odprawionej przez bp. Ignacego Deca.
„Szczególną cechą tej deportacji było to, że wyroki na setki tysięcy rodzin wydawały nie sądy, lecz policja polityczna posługująca się donosami kolaborantów. Na obszarze kontrolowanym przez Niemców działało gestapo, a na obszarze kontrolowanym przez Sowietów - okrutne NKWD. Losy Sybiraków są spisane i trzeba wracać do tych wspomnień, a ci, którzy noszą do dziś jedynie w sobie wspomnienia, powinni je utrwalić. Niejednokrotnie zachęcał do tego Jan Paweł II - by utrwalić dla młodszych pokoleń” - mówił bp Ignacy Dec.
Ksiądz Biskup zaznaczył, że deportacje zakończyły się wraz z ostatnim dniem wojny. Po wkroczeniu wojsk radzieckich na tereny polskie wywózki trwały nadal.
„Wy, którzyście przecierpieli katorgę tamtych dni, i wy, którzy wspominacie katorgę Waszych dziadków, krewnych i znajomych, którzy cierpieli tam, na nieludzkiej ziemi - przyjmijcie dzisiaj od nas szacunek, wdzięczność i uznanie. Jesteście już dziś w starszym wieku, nieraz schorowani. Z pewnością Matka Ojczyzna nie wyrównała dotąd rachunków Waszego cierpienia i poświęcenia, bo ciągle sama boryka się z trudnościami. Bolejemy nad tym, że Wasi kaci, którzy współpracowali z nieludzkim systemem, dziś w większości przypadków mają się lepiej od swoich ofiar, od Was” - podkreślał Ordynariusz.
Bp Dec zapewniał, że Kościół zawsze będzie niósł Sybirakom słowa pocieszenia, otuchy i modlitwy.
„Kościół ogłasza Wam dziś nagrodę Pana Boga. «Błogosławieni jesteście, gdy ludzie was znienawidzą, gdy was wyłączą spośród siebie, gdy lżą was w imię Syna Człowieczego. Cieszcie się i radujcie jednak, bo wielka jest wasza nagroda w niebie». To słowa Jezusa. Niech Waszą siłą niech będzie ufność w Panu. Na Bogu, wszechmogącym i miłosiernym budujmy dom naszego życia. Ci ostatecznie zwyciężają, którzy pokładają ufność w Bogu i Pan jest ich nadzieją” - zakończył Ksiądz Biskup. Wezwał także do modlitwy za tych, którzy zginęli na Syberii.
W uroczystej Mszy św. wzięli udział nie tylko Sybiracy, ale ich rodziny, przedstawiciele władz, duchowieństwa oraz zaprzyjaźnione organizacje kombatanckie, wśród nich członkowie koła miejskiego i gminnego Związku Kombatantów RP i Więźniów Politycznych, członkowie Światowego Związku Żołnierzy AK, Związku Inwalidów Wojennych oraz Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego. Swój sztandar przynieśli także przedstawiciele młodego pokolenia - harcerze ze świdnickiej komendy Związku Harcerstwa Polskiego.
Po nabożeństwie Sybiracy i ich goście spotkali się w sali przy ul. Księżnej Agnieszki, by tam świętować kolejną część jubileuszu. Przewodniczący miejskiego koła Związku Sybiraków Zygmunt Zelek witał serdecznie gości, wśród nich bp. Ignacego Deca, wicestarostę Annę Zalewską, wiceprezydenta Świdnicy Waldemara Skórskiego, wójta Teresę Mazurek, skarbnika gminy Annę Szymkiewicz, radną powiatową Sabinę Cebulę, dyrektor Gimnazjum w Żarowie im. Jana Pawła II Helenę Słowik, prezesa oddziału Stanisława Sznajdera wraz z małżonką i komendanta hufca hm. Piotra Pamułę oraz Kazimierza Siemienieckiego, byłego komendanta WKU.
Prezes Zelek przypomniał, że 67 lat temu o świcie rozpoczęła się pierwsza masowa wywózka do syberyjskich łagrów, nazwana oficjalnie przesiedleniem. Objęła ona 220 tys. Polaków - urzędników, działaczy samorządowych, leśników, a także właścicieli ziemskich i osadników wojskowych. Szacuje się dziś, choć szacunki te z racji braku kompletnych i wiarygodnych źródłem są trudne, że podczas czterech wielkich sowieckich wywózek na Syberię trafiło od półtora do dwóch milionów obywateli polskich-Polaków, Żydów, Ukraińców i Białorusinów.
„Sowieckie deportacje były jedną z najcięższych zbrodni dokonanych na narodzie polskim w latach 1939-45. Szkoda tylko, że do dziś tak niewiele mówi się o tych zbrodniach w Polsce, a szczególnie na zachodzie Europy, w przeciwieństwie do zbrodni nazistów, czego dowodem były obchody wyzwolenia obozu w Auschwitz, którym nadano międzynarodowy Charakter. Ale cóż - o pamięci historycznej decyduje bieżąca polityka” - podkreślał z goryczą Zygmunt Zelek.
Zaznaczył, że 67 lat od tych tragicznych wydarzeń Rosja - historyczny i moralny spadkobierca ZSRR, udaje, przy cichej aprobacie możnych tego świata, że tematu nie ma.
„Ani myśli o wypłacie dziesiątkom represjonowanych należnych im odszkodowań. Polskie władze tradycyjnie nie interweniują, aby nie obrazić „Wielkiego Brata”. Wielu z nas zebranych nie kryje żalu, że kilkadziesiąt lat nie usłyszeli od Rosjan słowa „przepraszam” - mówił prezes.
Przypomniał, że spośród deportowanych na Wschód powrócił zaledwie co trzydziesty. Z Niemiec w tym czasie powrócił co trzeci wywieziony Polak. Około 50 tys. Sybiraków jest dziś zrzeszonych w Związku Sybiraków. Często to ludzie schorowani, potrzebujący opieki.
„Przebaczmy, ale nie możemy zapomnieć o tych zbrodniach na narodzie polskim” - zakończył swoje wystąpienie przewodniczący Związku Sybiraków w Świdnicy.
Spotkanie było okazją do wręczenia odznaczeń i wyróżnień. Krzyż Zesłańca Sybiru przyznany przez Prezydenta RP otrzymali: Maria Jabłońska, Alicja Kruźlak, Emilia Michalina, Anna Niewiadomska i Alfred Świeczko. Obecnym na uroczystości trzem pierwszym paniom Krzyże wręczyła wicestarosta Anna Zalewska. Order „Pro Memoriał” otrzymali Stanisław Sznajder i Jerzy Orabczuk. Honorowe Odznaki Sybiraka władze związku przyznały Teresie Mazurek, Sabinie Cebuli oraz staroście Zygmuntowi Worsie. Odznaka Wnuka Sybiraka wręczona została Małgorzacie Budziszyn i Zuzie Baniowskiej. Dyplom uznania za wieloletnią współpracę odebrał komendant Piotr Pamuła.
Uroczystość uświetnił swoim występem zespół taneczny „Krąg”, kierowany przez Marię Skiślewicz, który przypomniał najpiękniejsze narodowe tańce oraz Chór Miejski „Cantilena”. Choć w ten sposób młodsi chcieli wyrazić swój szacunek i uznanie dla tych, którzy nieraz głęboko w sercu noszą wspomnienia okrutnych czasów…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Matko Boża Piaskowa, módl się za nami...

2024-05-16 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

Jan Paweł II zatwierdził z kolei tytuł Matki Bożej Kodeńskiej jako Matki Jedności. Burzliwe losy obrazu Matki Bożej Kodeńskiej ilustrują, jak kręte i skomplikowane drogi prowadzić mogą do pojednania ludzi z Bogiem i pomiędzy sobą.

Rozważanie 17

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

2024-05-16 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co zrobić z nudą w czasie różańca? Czy trzeba ciągle myśleć o zdrowaśkach? Co łączy różaniec z drzewem i z kroplówką? Zapraszamy na siedemnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, jak Maryja dokarmia duszę na różańcu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję