Reklama

Wiadomości

USA: zmarł Virgil C. Dechant – długoletni Najwyższy Rycerz Rycerzy Kolumba, przyjaciel św. Jana Pawła II

W wieku 89 lat zmarł 16 lutego Virgil C. Dechant, który w latach 1977-2000 stał na czele Rycerzy Kolumba – największej na świecie organizacji świeckich mężczyzn-katolików. W tym okresie bardzo wzrosła liczba jej członków, która obecnie przekracza 1,6 miliona w ponad 5000 rad na całym świecie, w tym także w Polsce.

[ TEMATY ]

USA

zmarły

Rycerze Kolumba

św. Jan Paweł II

Wikipedia

Logo Rycerzy Kolumba

Logo Rycerzy Kolumba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był bardzo zaprzyjaźniony ze św. Janem Pawłem II, z którym spotkał się przeszło 70 razy.

Podziel się cytatem

Najwyższego Rycerza (tak brzmi oficjalny tytuł zwierzchnika organizacji) i jego rodzinę Ojciec Święty przyjął po raz pierwszy na specjalnej audiencji już w trzy dni po swym wyborze w październiku 1978 r. Po raz ostatni, symbolicznie V. Dechant pożegnał papieża na jego pogrzebie 8 kwietnia 2005 w Rzymie, gdy jako tzw. „Gentiluomo di Sua Santità” (Szlachcic Jego Świątobliwości) towarzyszył prezydentowi Stanów Zjednoczonych George’owi Bushowi I jego małżonce Laurze na tych uroczystościach.

Virgil C. Dechant urodził się 24 września 1930 w mieście Antonino w stanie Kansas w rodzinie o korzeniach niemiecko-rosyjskich, pochodzącej z okolic Marientalu (dziś Sowietskoje w obwodzie saratowskim). W 1967 wraz z rodziną przeniósł się do stanu Connecticut, rozpoczynając działalność w siedzibie Rycerzy Kolumba w New Heaven. Był tam m.in. najwyższym sekretarzem a 21 stycznia 1977 wybrano go na Najwyższego Rycerza – zwierzchnika tej organizacji, dwunastego w jej ponad stuletnich wówczas dziejach. Urząd ten pełnił do 30 września 2000 – najdłużej ze wszystkich swych poprzedników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W tym czasie organizacja przeżywała niespotykany rozwój: liczba rad (czyli lokalnych jednostek Rycerzy) przekroczyła 5 tysięcy, a członków – 1,6 miliona. To właśnie za rządów Dechanta Rycerze pojawili się w Polsce. W swych działaniach kładł duży nacisk na zaangażowanie swej organizacji na rzecz rodziny, wychowania katolickiego, powołań zakonnych i pomagania Stolicy Apostolskiej, podkreślał wielkie znaczenie ewangelizacji.

Okazał się on również zdolnym biznesmenem, a aktywa Rycerzy w ciągu 23 lat jego „pontyfikatu” wzrosły o ponad 1000 procent. Przeprowadził też wiele korzystnych inwestycji, które przynoszą organizacji duże dochody. Powszechnie uchodził za jednego z najbardziej wpływowych świeckich katolików na świecie.

Dechant był także wiceprezesem Banku Watykańskiego, wspomnianym „Gentiluomo di Sua Santità”, jednym z doradców Państwa Miasta Watykanu i pełnił szereg innych honorowych stanowisk. Miał 16 różnych nagród i odznaczeń, był m.in. rycerzem Zakonu Maltańskiego, kawalerem wielu wysokich orderów: św. Grzegorza Wielkiego, Wielkiego Krzyża Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Pańskiego i Orderu Piusa IX – najwyższego odznaczenia papieskiego, przyznawanego świeckim katolikom, niebędącym głowami państw. W swoim stowarzyszeniu otrzymał nagrodę „Gaudium et Spes” – najwyższe odznaczenie, przyznawane przez Rycerzy bardzo rzadko za największe zasługi.

Z żoną Ann spędził 68 lat, oboje mieli czworo dzieci, 12 wnuków i 14 prawnuków. Zmarł 16 lutego w swym domu w Leawood w stanie Kansas. Tam też, w miejscowym kościele pw. Imienia Jezus odbędzie się jutro jego pogrzeb.

2020-02-21 17:01

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przeor poznańskich Dominikanów o o. Górze: jego śmierć była dla nas zaskoczeniem

[ TEMATY ]

zmarły

Graziako

Ta śmierć była dla nas zaskoczeniem – przyznał o. Michał Pac, przeor poznańskich dominikanów, podczas spotkania dla mediów zorganizowanego dwie godziny po śmierci o. Jana Góry.

Spotkanie zorganizowano w poznańskim klasztorze dominikanów, w którym o. Góra mieszkał przez 38 lat. Podczas niego ojcowie oficjalnie poinformowali dziennikarzy o śmierci swojego współbrata. Nastąpiła ona o godz. 19.33 podczas Mszy św. sprawowanej przez ojca Górę w klasztornej kaplicy U Pana Boga za piecem. Podczas śpiewu „Święty, Święty” dominikanin poczuł się słabo, odszedł od ołtarza i zasłabł .Wezwano pogotowie i reanimowano go przez dłuższy czas, jednak reanimacja się nie powiodła. Lekarze podając przyczynę śmierci, wskazali na ustanie akcji serca i obrzęk płuc.
CZYTAJ DALEJ

Do kogo należę w życiu?

[ TEMATY ]

Ewangelia

rozważania

ks. Mariusz Słupczyński

lipiec

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii Mt 10, 24-33

Czytania liturgiczne na 12 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Radom: Ks. Krzysztof Dukielski biskupem pomocniczym diecezji radomskiej

2025-07-12 12:00

[ TEMATY ]

diecezja radomska

Diecezja Radomska

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski, dotychczasowy proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, został mianowany biskupem pomocniczym diecezji radomskiej. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Ojciec Święty Leon XIV mianował Ks. Krzysztofa DUKIELSKIEGO, dotychczasowego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, biskupem pomocniczym diecezji radomskiej i przydzielił mu stolicę tytularną Catula.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję