„Kapłan to jest wielki dar Boży” - mówił ks. inf. Ireneusz Skubiś 22 maja, witając w redakcji tygodnika katolickiego „Niedziela” neoprezbiterów archidiecezji częstochowskiej, którzy w kaplicy redakcyjnej odprawili Mszę św. prymicyjną w intencji pracowników tygodnika i jego dzieł.
Redaktor naczelny „Niedzieli” zaapelował do neoprezbiterów, by byli otwarci na media jako narzędzia ewangelizacji. - Chcemy, byście docenili rolę „Niedzieli” w duszpasterstwie - mówił ks. Skubiś.
Przypominając słowa sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego ks. Skubiś zaapelował do neoprezbiterów, by byli wierni Kościołowi.
W homilii ks. Andrzej Olejnik zwrócił uwagę na istniejący w naszych czasach kryzys tożsamości. Podkreślił znaczenie jedności uczniów Chrystusa. - Źródłem jedności jest Chrystus. To wiara w Chrystusa jednoczy uczniów - mówił ks. Olejnik.
Neoprezbiter podkreślił, że w pracy redakcyjnej i dziennikarskiej „ważna jest troska o mądrość i przekaz słowa”. - Każdy z nas w Chrystusie ma swoją odpowiedzialność - mówił ks. Olejnik.
Kaznodzieja wyraził również wdzięczność „Niedzieli” za jej obecność w życiu Kościoła i wspieranie dzieł duszpasterskich.
Nowych 11 kapłanów archidiecezji częstochowskiej otrzymało świecenia kapłańskie 18 maja w bazylice archikatedralnej w Częstochowie, z rąk abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. Dewizą posługi nowych kapłanów archidiecezji częstochowskiej są słowa: „Nie jesteśmy panami waszej wiary, lecz współtwórcami waszej radości” (2 Kor 1, 24). Patronem rocznika neoprezbiterów jest św. Jan od Krzyża (1542-1591), teolog i mistyk hiszpański, reformator Zakonu Karmelitów, autor wielkich dzieł mistycznych i z teologii duchowości, takich jak: „Droga na Górę Karmel”, „Noc ciemna”, „Pieśń duchowa” i „Żywy płomień miłości”.
Główne pomieszczenie w domu rodzinnym św. Jana Marii Vianneya, miejsce przygotowywania i spożywania posiłków
Kto wybiera się do Francji, bardzo często na trasie pielgrzymki zaznacza Ars – miejscowość, w której proboszczem był przez ponad czterdzieści lat św. Jan Maria Vianney. Postać świętego proboszcza jest w naszym kraju dość dobrze znana, a samo Ars – chętnie odwiedzane, rozsławione jeszcze bardziej kilka lat temu, gdy Jan Maria Vianney był główną postacią roku poświęconego modlitwie za kapłanów i o powołania do kapłaństwa
Niedaleko Ars są jeszcze dwie miejscowości, do których warto zajrzeć, gdy chcemy bliżej poznać patrona proboszczów. Wpierw wypada zajechać do Dardilly, oddalonego o 30 km od Ars i 12 km od Lyonu, przy autostradzie A6 prowadzącej z Lyonu do Paryża. Tam św. Jan Maria Vianney się urodził i spędził pierwsze lata życia. W środku miasteczka, na głównym placu, stoi kościół, w którym Jan Maria został ochrzczony. Wówczas, w 1786 r., kościół był pod wezwaniem św. Pankracego. W 1973 r. zmieniono wezwanie i teraz patronem kościoła jest św. Jan Maria Vianney, który w murach tej świątyni przyjął swój pierwszy sakrament. Po chrzcielnicy pozostała jedynie miedziana misa, która jest eksponowana w kaplicy pamięci, ale kilka metrów dalej są plansze ze zdjęciami, na których można zobaczyć, jak ona wyglądała, gdy chrzczono tu małego Jana Marię. W kościele znajduje się również relikwiarz z fragmentem kości promieniowej świętego. Po modlitwie (nie wypada przecież takiego miejsca opuścić bez prośby za obecnych i przyszłych kapłanów) można przejść do położonego niedaleko kościoła domu rodzinnego państwa Vianney. Z trafieniem nie ma problemów, bo tablice informacyjne są dobrze widoczne. Dom, w którym narodził się i wychował Jan Maria Vianney, jest nadal w rękach rodziny, choć został zachowany jako muzeum i udostępniony do zwiedzania. Po domu oprowadza nas i opowiada Monika Perra, której mąż Jean jest krewnym świętego proboszcza od strony ojca. W budynku zostały zachowane meble z tamtego czasu i zgromadzone różne pamiątki. Dom ten w 1986 r. odwiedził również św. Jan Paweł II.
Kiedy miał pięć lat, brutalnie zamordowano mu mamę i tatę. Teraz biskup Mounir Khairallah często mówi, że przynosi z Libanu przesłanie przebaczenia.
Mówiąc o przebaczeniu maronicki biskup Mounir Khairallah nie porusza się jedynie w sferze pojęć - jest „praktykiem przebaczenia”. 13 września 1958 roku, mając niespełna pięć lat, stracił rodziców, którzy zostali brutalnie zamordowani. Stało się to w przededniu święta Podwyższenia Krzyża Świętego, które obchodzone jest w Libanie w szczególny sposób. Był to ogromny dramat dla niego i trzech braci, gdzie najmłodszy miał niecały rok.
24 września 2025 r. jedna z głównych ulic dzielnicy Samsen w Bangkoku zapadła się. Nie było ofiar śmiertelnych.
Trzy pojazdy utknęły w wielkiej dziurze po zawaleniu się drogi w Bangkoku w Tajlandii. Jedna z głównych ulic dzielnicy Samsen w Bangkoku zapadła się, pozostawiając dziurę o głębokości około 50 metrów, szerokości 30 metrów i długości 30 metrów, ale nie odnotowano żadnych obrażeń wśród osób, które znalazły się w pobliżu zdarzenia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.