Reklama

Wiadomości

Warszawa: centralna uroczystość Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego odbyła się centralna uroczystość Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, podczas której odczytany został apel pamięci, wręczono awanse generalskie oficerom Wojska Polskiego, a przysięgę wojskową złożyło ponad 2 tys. żołnierzy służby przygotowawczej. Błogosławieństwo nowym żołnierzom Wojska Polskiego udzielił biskup polowy Józef Guzdek.

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

żołnierze niezłomni

twitter.com/DGeneralneRSZ

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość rozpoczęła się od wciągnięcia na maszt proporca prezydenckiego i flagi państwowej oraz odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego. Odczytany został apel pamięci, w którym wymieniono niektórych bohaterów powojennego podziemia niepodległościowego. Oddano salwę honorową. Rotę przysięgi, w obecności sztandaru Pułku Reprezentacyjnego Wojska Polskiego wypowiedziało ponad 2 tys. elewów. Następnie błogosławieństwa na czas służby udzielił nowym żołnierzom biskup polowy Józef Guzdek. Modlitwę błogosławieństwa odmówili także przedstawiciela duszpasterstw wojskowych: prawosławnego i ewangelickiego. W czasie uroczystości na pl. Piłsudskiego prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje na pierwszy lub wyższe stopnie generalskie ośmiu oficerom Wojska Polskiego.

Reklama

– Stoimy tutaj na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego, tak ważnym dla naszej historii, przede wszystkim tej najnowszej; na placu, gdzie jest święte dla wszystkich Polaków miejsce – Grób Nieznanego Żołnierza. Stoimy wraz polskimi żołnierzami, którzy oddają dzisiaj wraz z całym naszym narodem hołd Żołnierzom Niezłomnym w narodowych dniu ich pamięci ustanowionym przez polski parlament na wniosek prezydenta Rzeczypospolitej profesora Lecha Kaczyńskiego – powiedział prezydent.

Podziel się cytatem

Dodał, że święto Żołnierzy Niezłomnych jest w pewnym sensie także świętem polskich żołnierzy.

Zdaniem Zwierzchnika Sił Zbrojnych przysięga i nominacje generalskie w tym dniu są „świadectwem tego, jak bardzo zmieniła się Rzeczpospolita od czasów, kiedy Zbigniew Herbert pisał swój wiersz »Wilki«”. – „Historia głucho o nich milczy” – tak wtedy pisał nasz narodowy, wybitny poeta o Żołnierzach Niezłomnych, o żołnierzach tamtych dni, o żołnierzach, którzy nigdy się nie poddali, nie złożyli broni, nie chcieli żyć w państwie, w którym nie ma prawdziwej wolność, suwerenności niepodległości, w którym rządzi tak naprawdę wróg śmiertelny, bo przecież takim przed II wojną była Rosja sowiecka – powiedział prezydent.

Prezydent podkreślił, że cena jaką zapłacili Żołnierze Niezłomni za wierność była straszliwa, a pamięć o nich miała zostać zadeptana. – historia miała o nich głucho milczeć na zawsze; tego chcieli komuniści. Chcieli ich zadeptać, dlatego chowali ich rzucając do dołów bezimiennych, często poubieranych w hitlerowskie, niemiecki mundury, by dodatkowo ich upodlić i upokorzyć, ale także by zatrzeć ich ślad, by nawet odnalezionych nie traktowano jako polskich bohaterów. Ale historia przestała milczeć, głośno krzyknęła ustami patriotów, przed wszystkim ustami młodych – powiedział prezydent.

Reklama

Prezydent wraz z kombatantami złożył wieniec na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza. Zabrzmiała Pieśń Reprezentacyjna Wojska Polskiego a oddziały reprezentacyjne przedefilowały przed trybuną honorową.

Reklama

Po uroczystości na przed Grobem Nieznanego Żołnierza uczestnicy przeszli ulicami gen. Tokarzewskiego-Karaszewicza, Krakowskim Przedmieściem, Świętojańską do archikatedry św. Jana Chrzciciela, gdzie odprawiona zostanie Msza św. w intencji Żołnierzy Niezłomnych.

Podziel się cytatem

Inicjatywę ustawodawczą w zakresie uchwalenia święta upamiętniającego żołnierzy podziemia niepodległościowego podjął w 2010 r. prezydent Lech Kaczyński. Po jego śmierci prezydent Bronisław Komorowski podtrzymał projekt. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony świętem państwowym przez Sejm 3 lutego 2011 r.

Data święta nie jest przypadkowa. 1 marca 1951 r. wykonany został wyrok śmierci na kierownictwie IV Komendy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość: Łukaszu Cieplińskim, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Batorym, Adamie Lazarowiczu, Franciszku Błażeju, Karolu Chmielu i Józefie Rzepce.

2020-03-01 18:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stał po stronie prawdy

Niedziela przemyska 3/2025, str. IV

[ TEMATY ]

żołnierze niezłomni

Archiwum parafii Błażowa

Rodzina, parafianie z Krasiczyna i z Błażowej uczcili pamięć kapłana – męczennika

Rodzina, parafianie z Krasiczyna i z Błażowej uczcili pamięć kapłana – męczennika

„Nigdzie bardziej, tak jak na polskiej ziemi, godzi się nam katolikom, w oparciu o słowo Boże, walczyć o dobro narodu, jego godność i wolność” – przekonywał ks. kpt. Michał Pilipiec.

Historia tego duchownego powinna się znaleźć w panteonie niezłomnych bohaterów walki o niepodległość RP. Był jednym z pierwszych kapłanów Kościoła rzymskokatolickiego, który został bestialsko zamordowany 8 grudnia 1944 r. przez reżim komunistyczny, po wkroczeniu Armii Czerwonej.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Quo vadis, European education? Debata w Parlamencie Europejskim o przyszłości szkoły

2025-10-02 19:41

[ TEMATY ]

szkoła

parlament europejski

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

1 października 2025 r. w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyła się międzynarodowa konferencja „Quo vadis, European Education?”, poświęcona konsekwencjom i ryzykom związanym z projektem Europejskiego Obszaru Edukacji. Wydarzenie zorganizowała europoseł Małgorzata Gosiewska (ECR), która w swoim wystąpieniu otwierającym wskazała na zagrożenia, jakie niesie ze sobą unifikacja systemów edukacyjnych w Europie.

Konferencję otworzyła poseł do Parlamentu Europejskiego Małgorzata Gosiewska, zwracając uwagę, że projekt Europejskiego Obszaru Edukacji może prowadzić do osłabienia tożsamości narodowych. Podkreśliła, że edukacja to nie tylko wiedza, ale również fundament kulturowy i aksjologiczny, bez którego Europa może utracić swoje korzenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję