Reklama

Czy znasz tę Miłość?

Uroczysty koncert galowy laureatów w sanktuarium św. Antoniego w Koziegłówkach, 31 marca br. stał się finałem III Regionalnego Przeglądu Pieśni Pasyjnej Koziegłówki - Lgota Górna’ 2007.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W imieniu organizatorów - parafii pw. św. Antoniego w Koziegłówkach oraz Zespołu Szkół w Lgocie Górnej, przy współpracy Regionalnego Ośrodka Kultury w Częstochowie, przybyłych do świątyni gości: abp. Stanisława Nowaka, ks. prał. Stanisława Gębkę, proboszcza archikatedry częstochowskiej, poseł na Sejm RP Jadwigę Wiśniewską, starostę powiatu myszkowskiego Mariana Wróbla, burmistrza miasta i gminy Koziegłowy Jacka Śleczkę, przedstawicieli Samorządu, Kuratorium Oświaty w Katowicach na czele z wicekurator Alicją Janowską oraz wiernych powitał proboszcz parafii ks. kan. Kazimierz Świerdza. „Witam serdecznie wszystkich wykonawców - solistów, zespoły, chóry. Pragnę, abyśmy wspólnie uwielbili Pana Jezusa w Eucharystii naszą obecnością, modlitwą i refleksją - powiedział Ksiądz Proboszcz. - Temat pasyjny jest bliski każdemu z nas. Temat cierpienia, śmierci jest wpisany w nasze codzienne życie. Wielki Post otwiera nas na tajemnicę Zmartwychwstania. Starajmy się przeżyć i zrozumieć także tajemnicę zbawienia, które wysłużył nam Jezus Chrystus”.
„Celem Przeglądu jest ewangelizacja i odkrywanie istoty wiary katolickiej przez śpiew tak pięknych, a czasem zapomnianych pieśni i piosenek, które mówią o Męce i Zmartwychwstaniu Pana Jezusa” - mówi pomysłodawca i organizator Przeglądu Mariusz Torbus, organista parafii pw. św. Antoniego i nauczyciel muzyki w Zespole Szkół w Lgocie Górnej. - Festiwali i konkursów kolędowych w Polsce jest bardzo wiele, natomiast pieśń pasyjna jest trochę zapomniana. W tych pieśniach jest takie bogactwo treści, mówią o zbawieniu. Mimo tego, że są smutne, dają nadzieję”.
W tym roku w szranki konkursu stanęło aż 70 podmiotów wykonawczych, w porównaniu z ubiegłymi latami organizatorzy notują dynamiczny wzrost zainteresowania konkursem.
Schola „Dzieci Maryi” z parafii pw. św. Marcina w Lelowie, której opiekunką i założycielką jest s. Teresa Kwak ze Zgromadzenia Sióstr Albertynek, śpiewa już 5 lat. Zespół ubogaca coniedzielną Eucharystię dla młodzieży i dzieci. Zespołowi na skrzypcach akompaniuje Natalia Gadzhuk z Ukrainy, która uczy dzieci z zespołu grać na fletach i okarynach. „Śpiewamy dla przyjemności i dla Boga” - mówi Anna Stecz.
Pierwsze miejsce w swojej kategorii wiekowej zdobyła solistka Ola Machura. Ola chodzi do szóstej klasy Szkoły Podstawowej w Koziegłówkach, uczy się także grać na saksofonie altowym w Szkole Muzycznej w Częstochowie. Mama Oli, Aneta Machura, jest jedną z organizatorek konkursu. Pani Aneta poprowadziła koncert galowy, ubogacając go także recytacją poezji.
Jury w składzie: Ryszard Strojec, Edward Staniowski, Janusz Majcherek, Aneta Machura, po przesłuchaniu wszystkich wykonawców 29 i 30 marca wyłoniło zwycięzców konkursu. W kategorii soliści do lat 12 nagrody otrzymali: I miejsce - Aleksandra Machura z parafii św. Antoniego w Koziegłówkach; II miejsce - Kinga Bubel z Zespołu Szkół w Lgocie Górnej; III miejsce ex aequo - Natalia Struzik oraz Maria Surma z MDK-u w Myszkowie; wyróżnienie - Ania Mordalska z Zespołu Szkół w Lgocie Górnej. W kategorii soliści 13-15 lat zwyciężyli: I miejsce - Diana Sojka z Zespołu Szkół w Lgocie Górnej; II miejsce - Marta Witkowska z MDK-u w Myszkowie; III miejsce - Ewa Warmuz z Zespołu Szkół w Lgocie Górnej; wyróżniono Ewelinę Dawczyk z Gimnazjum w Blachowni. W kategorii solistów lat 16 i powyżej I miejsce zdobyła Weronika Będkowska z parafii pw. św. Antoniego w Koziegłówkach; II miejsce - Agnieszka Ociepka z MDK-u w Myszkowie; III miejsce - Bogumiła Twardowska z MDK-u w Myszkowie. Wyróżnienie otrzymała Magdalena Bzdura z MGOPK w Koziegłowach. W kategorii zespoły wokalne do lat 12 (młodsze) I miejsca nie przyznano. II miejsce zdobył duet Olga i Sonia Szymończyk z parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Widownie; III miejsca nie przyznano. Wyróżnienie otrzymały: Kwartet Wokalny z parafii pw. św. Mikołaja w Wilkowiecku oraz Zespół „Wesołe Nutki” ze Szkoły Podstawowej w Siedlcu Dużym. W kategorii zespoły wokalne do lat 15 I miejsce zdobył Kwartet z parafii pw. św. Antoniego w Koziegłówkach; II miejsce ex aequo - Zespół Wokalny „Akcent” z Ogniska Pracy Pozaszkolnej nr 1 w Sosnowcu oraz Zespół Wokalny z Gimnazjum we Wręczycy Wielkiej; III miejsce ex aequo - Zespół wokalny i schola z Gimnazjum i parafii we Wrzosowej oraz Zespół „Genezis” z Zespołu Szkół w Lgocie Górnej. Wyróżnienie otrzymał Duet „Martaga” z MDK-u w Myszkowie. I miejsce w kategorii zespoły wokalne starsze zdobył Kwartet z VI LO im. H. Sienkiewicza w Częstochowie; II miejsce - Zespół wokalny z parafii w Myszkowie Mrzygłodzie; III miejsca nie przyznano. Wyróżniono Zespół wokalny „Mamare” z MDK-u w Myszkowie. I miejsca w kategorii zespoły wokalno-istrumentalne młodsze nie przyznano; II miejsce zdobył Zespół „Dzieci Maryi” z parafii pw. św. Marcina w Lelowie; III miejsce ex aequo Zespół wokalno instrumentalny z parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Częstochowie oraz Schola z parafii pw. św. Antoniego w Koziegłówkach. W kategorii zespoły wokalno-instrumentalne starsze nie przyznano I i II miejsca; III miejsce otrzymał Zespół Ewangelizacyjny z parafii pw. św. Marii Magdaleny w Koziegłowach. W kategorii chóry zwyciężył Chór „Cantemus Domino” z parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Mstowie; II miejsce - Chór im. Zygmunta Krasińskiego z parafii pw. Jana Chrzciciela w Złotym Potoku; III miejsce - Chór „Laudate Dominum” z parafii Żarki Letnisko. Jurorzy przyznali także trzy wyróżnienia: Chórowi z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Myszkowie Mijaczowie; Chórowi „Antonianum” z parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Radomsku oraz Chórowi z parafii św. Antoniego w Koziegłówkach. Grand Prix III Regionalnego Przeglądu Pieśni Pasyjnej otrzymał Chór „Basilica Cantans” z archikatedry pw. Świętej Rodziny w Częstochowie. Nagrodę ufundowała Jadwiga Wiśniewska, poseł na Sejm RP.
Patronat medialny nad konkursem objął Tygodnik Katolicki „Niedziela” oraz Katolickie Radio Fiat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję