Reklama

Liturgia Eucharystyczna

Przygotowanie darów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czynności związanych z przygotowaniem darów oraz umieszczaniem na ołtarzu wszystkiego, co potrzeba, nie wolno rozpocząć przed zakończeniem modlitwy powszechnej. W praktyce parafialnej bardzo często jest przeciwnie. Bardzo często w naszych celebracjach tzw. przerwy brak. Zaobserwowałem, że ministranci rozpoczynają przygotowanie ołtarza już podczas modlitwy wiernych. Jest to działanie niepoprawne, którego należy jak najszybciej zaniechać. Nie chodzi tutaj po prostu o coś w rodzaju „przerwy” między liturgią słowa a liturgią eucharystyczną. Takie rozumienie podważyłoby sens jednego obrzędu złożonego z dwóch połączonych ze sobą części - liturgii słowa i liturgii eucharystycznej. Jak więc powinno przebiegać przygotowanie darów we Mszy św.?
Po zakończonej liturgii słowa - modlitwie powszechnej wszyscy siadają i rozpoczyna się śpiew na przygotowanie darów. Dawniej cały obrzęd nazywano „offertorium” (z języka łacińskiego: „offero, -re” - przynoszę, przynosić). Najpierw przygotowuje się ołtarz, czyli stół Pański, będący ośrodkiem całej liturgii eucharystycznej. Diakon, akolita, a w razie ich nieobecności inny świecki ministrant umieszcza korporał, puryfikaterz, kielich, palkę i mszał na ołtarzu. Ołtarz jest bowiem najczcigodniejszym miejscem, na którym zostają złożone dary chleba i wina, które podczas Najświętszej Ofiary przemienią się w Ciało i Krew Pana Jezusa. Pozostałe zaś dary, jeśli przynosi się do ołtarza, składa się w innym odpowiednim miejscu, obok stołu eucharystycznego.
Chrześcijanie od początku przynoszą na Eucharystię wraz z chlebem i winem swoje dary, które mają być rozdane potrzebującym. Ten zwyczaj kolekty (por. 1 Kor 16, 1), zawsze aktualny, czerpie z przykładu Chrystusa, który stał się ubogi, aby nas ubogacić (por. 2 Kor 8, 9). Św. Justyn, męczennik rzymski z II wieku, w „Apologii” napisał: „Kogo stać na to, a ma dobrą wolę, ofiarowuje datki, jakie chce i może, po czym całą zbiórkę składa się na ręce przełożonego. Roztacza on opiekę nad sierotami, wdowami, chorymi lub też cierpiącymi niedostatek z innego powodu, a także nad więźniami oraz przebywającymi w gminie gośćmi, jednym słowem spieszy z pomocą wszystkim potrzebującym” (1, 66, 1-2).
Dary pieniężne powinno się zbierać tylko w czasie przygotowania darów. Nie należy rozpoczynać zbierania wcześniej ani też przedłużać na czas modlitwy eucharystycznej, a więc dobrze byłoby zakończyć przed prefacją. W niektórych przypadkach konieczne jest wyznaczenie do tej funkcji większej liczby osób. Tej składki nie powinien zbierać kapłan przewodniczący celebracji.
Jeśli oprócz chleba i wina niesie się także dary na potrzeby biednych lub kościoła, należy je nieść na początku procesji. Na końcu idą osoby niosące chleb i wino.
Ten prosty i pokorny gest jest w rzeczywistości pełen wielkiego znaczenia. W chlebie i winie, jakie zanosimy na ołtarz, Chrystus Odkupiciel przyjmuje całe stworzenie, by je przemienić i ofiarować Ojcu Niebieskiemu. W tej perspektywie zanosimy na ołtarz również całe cierpienie i ból świata, wierząc, że wszystko jest cenne w oczach Bożych. By ten gest był prawdziwie przeżywany, nie potrzebuje podkreślenia przez niepotrzebne dodatki. Pozwala on docenić pierwotne uczestnictwo, jakiego oczekuje Bóg od człowieka, aby doprowadzić do spełnienia w nim swego dzieła oraz nadania pełnego znaczenia dla pracy ludzkiej, która poprzez celebrację eucharystyczną jest zjednoczona z ofiarą odkupieńczą Chrystusa. Aby ukazać pełną ekspresję znaku tej czynności, wymaga ona spokoju i nie może być realizowana w pośpiechu. W czasie całego obrzędu przygotowania darów, łącznie z procesją, wierni siedzą. Jeśli używa się kadzidła, wierni wstają na okadzenie kapłana.
Przygotowanie ołtarza i ofiarowanie darów jest częścią obrzędową, mającą charakter przygotowawczy w stosunku do Wieczerzy eucharystycznej. Jednocześnie przygotowanie darów ma za zadanie pobudzić uczestnictwo zgromadzenia, czy to przez ewentualną procesję z darami, czy to w formie ofiary pieniężnej, przeznaczonej na potrzeby kultu i ubogich lub na jakieś szczególne intencje, czy wreszcie poprzez śpiew i odpowiedzi - na podwójną modlitwę ukazania, na wezwanie: „Módlcie się, aby moją i waszą Ofiarę przyjął Bóg, Ojciec Wszechmogący”, na zakończenie modlitwy nad darami, która zmienia się podczas każdej celebracji i jest jedną z trzech podstawowych modlitw kapłana.
Doprawdy, wiele jest powodów, aby rozmyślać nad tym momentem celebracji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim są kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu Leona XIV?

2025-05-19 10:18

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

kobiety w bieli

inauguracja pontyfikatu

Hello Fotografia

Kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu Leona XIV

Kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu Leona XIV

18 maja, w piękne wiosenne przedpołudnie Leon XIV odprawił Mszę św. inaugurującą jego pontyfikat. O wadze tego wydarzenia świadczy fakt, że w liturgii na placu św. Piotra uczestniczyło ponad 150 delegacji państwowych z całego świata. A wśród nich kilka "niestandardowo" - jak na tę okoliczność - ubranych kobiet. Jakie znaczenie miał ich biały strój?

Sektor po lewej stronie ołtarza zajęli kardynałowie i biskupi, natomiast sektor po prawej stronie był zarezerwowany dla delegacji państwowych. Szczególnie liczne były delegacje państw związanych z Leonem XIV: Włochy – Papież jest Biskupem Rzymu; Stany Zjednoczone, gdyż Papież Prevost jest obywatelem amerykańskim; Peru - Robert Prevost przez wiele lat pracował w Peru, gdzie był biskupem diecezji Chiclayo. W zdecydowanej większości osoby, które wypełniły sektor delegacji państwowych były ubrane na czarno, dlatego tym bardziej rzucały się w oczy białe suknie kilku kobiet zasiadających w pierwszym rzędzie.
CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena. Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę. W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych. Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej. W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena. Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

"Jeremiasz" Karola Wojtyły w wykonaniu studentów JP2 Studies na Angelicum

2025-05-21 14:16

[ TEMATY ]

przedstawienie

Karol Wojtyła

Angelicum

JP2 Studies

Antoine Mekary / Instytut Kultury św. Jana Pawła II, Angelicum / Teologia Polityczna

19 maja 2025 r. w Rzymie, w kościele św. Dominika i Sykstusa, z okazji 105. rocznicy urodzin JP2 oraz 5. rocznicy powołania Instytutu Kultury św. Jana Pawła II, studenci podyplomowych studiów JP2 Studies wystawili sztukę teatralną na podstawie dramatu Karola Wojtyły „Jeremiasz”.

Na scenie, przed ołtarzem autorstwa mistrza Berniniego, wystąpili studenci m. in. z USA, Finlandii, Węgier, Kanady i Polski. Aktorzy przygotowywali się do roli, pod kierownictwem prof. Jarosława Kiliana, w ramach warsztatów teatralnych „JP2 Studies” na interdyscyplinarnych, rocznych studiach podyplomowych Instytutu Kultury św. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję