Reklama

Wieże nad Zakrętem

W drzwiach plebanii w Zakręcie wita mnie proboszcz ks. Tadeusz Firysiuk oraz Zdzisław Strupiechowski, parafianin. - Ja jestem księdzem proboszczem, a ten pan jest panem proboszczem - żartuje ks. Firysiuk, dodając, że kiedyś Strupiechowskiego nazwał tak bp Kazimierz Romaniuk, ówczesny ordynariusz warszawsko-praski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rrozmawiając z księdzem oraz panem Zdzisławem, dowiaduję się, że określenie „pan proboszcz” nie jest bezpodstawne. Takich zaangażowanych parafian można spotkać tu wielu.

Zakręt się zmienia

Zakręt jest oddalony o 15 km od centrum Warszawy. Tak jak większość podwarszawskich wiosek także Zakręt przeżywa obecnie boom budowlany. - Teraz Zakręt wygląda inaczej, ale jeszcze kilkanaście lat temu było tu kilka domów na krzyż - wspomina Strupiechowski.
Największą bolączką był brak kościoła w okolicy, bowiem najbliższa świątynia w Starej Miłosnej oddalona jest aż o 5 km. Czarę goryczy wiernych dopełniała kiepska komunikacja. Wszystko to sprawiało, że wielu wiernych - mimo chęci - nie jeździło co niedzielę na Mszę św. - Szczególnie szkoda mi było ludzi starszych i dzieci - podkreśla Strupiechowski.
Na początku lat 90. proboszczem w Starej Miłosnej był ks. Józef Iwaniuk, który dojeżdżał do Zakrętu i odprawiał Msze św. na korytarzu w szkole. Później zaadaptowano nieużywany budynek starej szkoły, który odremontowano i urządzono w nim przytulną kaplicę. - Nie udałoby się tego wszystkiego zrobić bez uporu i wielkiej wiary moich parafian - uważa ks. Firysiuk. Ostatecznie doprowadzenie do erygowania nowej parafii w 1996 r. oraz budowa kościoła w Zakręcie jest efektem zaangażowania tutejszych mieszkańców.
- Gdy tu przyjechałem, miałem do dyspozycji tylko kaplicę, gdzie mogłem odprawiać Mszę św. Nie miałem gdzie mieszkać - opowiada ks. Firysiuk. Teraz w Zakręcie stoi wykończona plebania, gdzie w przyszłości zaplanowane jest mieszkanie dla dwóch księży i gospodyni. Wkrótce skończy się budowa potężnego kościoła z dwiema wieżami górującymi nad całą okolicą. - To będzie nasza chluba - wyznaje Strupiechowski. Ksiądz proboszcz planuje już w tym roku odprawić we wnętrzu nowej świątyni Pasterkę. Dzięki hojności Franciszki Pazio oraz Sabiny Księżak, które ofiarowały ziemię, jest tutaj także cmentarz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Odpowiedzialni parafianie

Wierni z Zakrętu doskonale wiedzą, że kościół budują dla siebie. Dlatego też troszczą się, aby jego budowa przebiegała sprawnie. - Nasz proboszcz wszystko doskonale potrafi zorganizować - mówi parafianin Leszek Ślązek, zastępca komendanta policji na warszawskiej Woli.
Proboszcz podczas kolędy pyta wiernych, czy chcą mieć swój udział w budowie kościoła. - Parafianie, którzy zgadzają się na wsparcie, podpisują specjalną deklarację. To nasza umowa - mówi ks. Firysiuk. Później wierni po Mszach św. wpłacają np. 5, 10 czy 20 zł miesięcznie przy stoliku z prasą u Zdzisława Strupiechowskiego. - Oczywiście, jeżeli ktoś ma problemy finansowe, to może się z tej deklaracji wycofać - podkreśla Strupiechowski. - Najważniejsze, że ksiądz do niczego nikogo nie zmusza. Wszyscy wiemy, że jak ludzie dobrowolnie zaoferują swoją pomoc, to łatwiej im przychodzi także sięganie do kieszeni - dodaje Ślązek. Dzięki tak zorganizowanemu finansowaniu budowy można planować kolejno etapy inwestycji. - Idąc do hurtowni budowlanej, wiem, na co będzie mnie stać, bo wiem, ile moi parafianie przeznaczą na budowę - podkreśla ks. Firysiuk.
Ksiądz proboszcz na swoich parafian może liczyć nie tylko pod względem finansowym. Jak trzeba było kopać doły pod podmurówkę, to zgłosiło się ponad stu chętnych. - Podobnie jest przy pracach porządkowych, koszeniu trawy czy pracach na cmentarzu. Zawszę mogę liczyć na swoich parafian - mówi ksiądz proboszcz. - Dlatego warto dla nich pracować. Uświęcać ich i siebie - wyznaje ks. Firysiuk.

Parafia w Zakręcie

liczy ok. 2 tys. mieszkańców, ale jeszcze w 1996 r. było ich tylko 1, 4 tys. - Myślę, że docelowo będzie tu mieszkać ok. 8 tys. osób - szacuje ksiądz proboszcz. Wszędzie wokół jak grzyby po deszczu powstają nowe domy. Od kiedy powstała parafia, zmieniać się zaczęła cała infrastruktura wioski. Powstały nowe drogi, doprowadzono wodociąg, a pod cmentarz doprowadzona została droga i położono na niej kostkę brukową. Główna ulica we wsi, przy której buduje się kościół, została nazwana imieniem ks. Iwaniuka.

2007-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dwaj polscy misjonarze oblaci zatrzymani przez władze Białorusi

2024-05-11 11:43

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Władze Białorusi zatrzymały wczoraj dwóch polskich duchownych, misjonarzy oblatów, posługujących w tym kraju. Władze zakonne proszą o modlitwę w intencji swoich współbraci, którzy są duszpasterzami w diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szumilinie. Podstawą zatrzymania miała być rzekoma dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa.

W specjalnym komunikacie Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, do której jurysdykcji należy oblacka Misja na Białorusi, potwierdziła informacje o zatrzymaniu przez władze dwóch misjonarzy oblatów w diecezji witebskiej. Są ojcowie Andrzej Juchniewicz OMI i Paweł Lemekh OMI.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 11.): Popsuty termometr

2024-05-10 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co zrobić, jeśli nikt nie widzi we mnie dobra? Kto jest w stanie przywrócić mi wiarę w siebie? Jak działa Maryja na serce przygniecione złem? Zapraszamy na jedenasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że Matka Boża z każdego potrafi wykochać dobro.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Rzym: Papież Franciszek odwiedzi Kapitol

2024-05-11 13:55

[ TEMATY ]

Rzym

Papież Franciszek odwiedzi Wzgórze Kapitolińskie w Rzymie 10 czerwca o godzinie 9:00. Wiadomość, która została ogłoszona przez kapelana lokalnej policji Roma Capitale, ks. Massimo Cocci, podczas inauguracji nowego posterunku policji drogowej na Piazza del Campidoglio, została teraz potwierdzona przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

26 marca 2019 r., dokładnie dziesięć lat po ostatniej wizycie papieża na Kapitolu, papież Franciszek odwiedził Campidoglio - Kapitol. Ówczesna burmistrz Rzymu, Virginia Raggi (dziś burmistrzem jest Roberto Gualtieri), przyjęła papieża w Palazzo Senatorio, a następnie towarzyszyła mu w prywatnym spotkaniu w swoim gabinecie. Była także u jego boku podczas innych etapów wizyty, w tym ostatnim w Sali Juliusza Cezara, skąd papież zaapelował do Rzymu i Rzymian: "Niech Rzym, zapłodniony krwią męczenników umie czerpać ze swej kultury, ukształtowanej przez wiarę w Chrystusa zasoby kreatywności i miłości niezbędne do przezwyciężenia obaw, które grożą zablokowaniem inicjatyw i możliwych dróg. Mogą one sprawić, że miasto rozkwitnie, stanie się bardziej braterskie i stworzy możliwości rozwoju, zarówno obywatelskiego jak i kulturowego, gospodarczego i społecznego. Niech Rzym będzie miastem mostów, a nie murów!".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję