Reklama

Zdrowie

Francja/Media: zagrożenie Afryki koronawirusem to katastrofa dla świata

Francuskie media zapowiadają w czwartek realizację „katastroficznego scenariusza” w Afryce w związku z pandemią na kontynencie nieprzygotowanym do walki z koronawirusem. Bez pomocy zagranicznej Afryka może stać się źródłem ponownych zakażeń na innych kontynentach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli nie pomoże się Afryce, to istnieje groźba, że stanie się ona rezerwuarem wirusa, który powróci do krajów Północy – powiedział sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, cytowany przez „Le Figaro”.

Według francuskiego radia RFI w Afryce najbardziej dotknięte koronawirusem są trzy kraje – RPA, Burkina Faso i Kamerun.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wobec nieprzestrzegania godziny policyjnej i zakazu zgromadzeń w wielu miejscach dochodzi do starć z policją. RFI podaje, że w Kenii policja użyła gazu łzawiącego i brutalnie biła ludzi na ulicach Mombasy i Kisumu. W Nairobi od kuli policyjnej zginął trzynastoletni chłopiec.

Z powodu „przeszkód natury logistycznej i sanitarnej związanych z pandemią”, bezterminowo odłożono wyznaczone na sierpień wybory prezydenckie w Etiopii – informuje RFI.

Sytuację w krajach Maghrebu omawia Cyril Garcia na stronie internetowej miesięcznika „Causeur”. Podkreśla on, że Algieria, Maroko i Tunezja nie mają wystarczających środków technicznych i ludzkich do walki z Covid-19. Bardzo wielu pochodzących stamtąd lekarzy pracuje za granicą, przede wszystkim we Francji, gdzie jest ich prawie 20 tys.

Reklama

W Maroku brak szpitali i bardzo mało jest testów do wykrywania koronawirusa. Zakaz wychodzenia jest jak dotąd przestrzegany, choć grupy islamistów próbowały manifestować przeciw zamknięciu meczetów. „Szybko zostały osadzone na miejscu, gdyż Rabat nie waha się użyć ostrych represji” – pisze publicysta.

Dzięki stabilności władzy w Maroku udało się szybko zareagować na pojawienie się koronawirusa – komentuje autor artykułu, przeciwstawiając ten kraj Algierii i Tunezji.

W krajach Maghrebu trwa ręczne sterowanie kryzysem – komentuje Garcia i konstatuje, że „nikt nie wie, jak rozwinie się kryzys, ale nie ulega wątpliwości, że jego skutki mogą być nadzwyczaj poważne”.

W czwartkowym numerze dziennika „Le Figaro” Tanguy Berthemet podkreśla, że „kwarantanna i zamknięcie ludzi w domach niemożliwe są w afrykańskich megametropoliach”. A wirus rozprzestrzenia się obecnie bardzo szybko i uderzy w całą Afrykę – twierdzi autor artykułu, powołując się na ostrzeżenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Reklama

Niektórzy mają nadzieje, że wirus nie zniesie afrykańskich upałów, ale nie ma na to żadnych dowodów. Optymizmem napawa młodość kontynentu. Średni wiek mieszkańców wynosi tam mniej niż 20 lat, a osoby powyżej 65. roku życia, najbardziej zagrożone chorobą, to tylko 3 proc. ludności Afryki. Jednak przeciwwagą dla tych czynników jest powszechność chorób płucnych, głównie gruźlicy, i epidemii takich jak malaria

Podziel się cytatem
– czytamy w „Le Figaro”.

Według ekspertów, na których powołuje się Berthemet, aby uniknąć milionów zakażeń, konieczna jest ogromna pomoc finansowa dla najsłabszych krajów Afryki. ONZ szacuje, że ich potrzeby sięgają 3 bln dolarów.

„Afryka musi stać się absolutnym priorytetem dla wspólnoty międzynarodowej” – pisze Berthemet, cytując raport Guterresa, który wzywa do pośpiechu, gdyż „im więcej będzie zachorowań, tym większe ryzyko mutacji wirusa. A wtedy wszystkie inwestycje na szczepionkę będą stracone i choroba z Południa powróci na Północ”.

Minister gospodarki i finansów Francji Bruno Le Maire powiedział w czwartek, że Europa musi wziąć na siebie odpowiedzialność za biedne kraje Afryki i pomóc im, między innymi ogłaszając moratorium na spłatę zagranicznego zadłużenia tych państw.

"Ponosimy odpowiedzialność za to, by nie doprowadzić do dramatu w krajach rozwijających się, a zwłaszcza w Afryce" - dodał Le Maire i podkreślił, że Klub Paryski, który "ma doświadczenie w takich sprawach" powinien być "awangardą tej inicjatywy".

Le Maire poparł też projekt pomocy Międzynarodowego Funduszu Walutowego, polegającej między innymi na "szybkiej linii kredytowej" dla banków centralnych krajów Afryki.

2020-04-02 17:11

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: płonęła iglica gotyckiej katedry w Rouen

[ TEMATY ]

Francja

Wikipedia

Płonęła iglica gotyckiej katedry w Rouen, w północnej Francji. Według mera tego normandzkiego miasta, Nicolasa Mayera-Rossignola, przyczyna pożaru na razie nie jest znana. Pożar opanowywało kilkudziesięciu strażaków.

AKTUALIZACJA Z GODZ. 15:00: Pożar iglicy katedry w Rouen został opanowany, choć jeszcze nie jest całkowicie ugaszony. Wynika to z informacji straży pożarnej prowadzącej od południa akcję gaśniczą.
CZYTAJ DALEJ

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest wyrok sądu

Nie powinno się zdejmować krzyży w bawarskich szkołach - oświadczył w piątek Alexander Dobrindt, polityk bawarskiej CSU, minister spraw wewnętrznych RFN. Jego zdaniem to symbol nie tylko religijnej, ale i społecznej tożsamości Bawarii.

Taki komentarz padł ze strony ministra po środowym wyroku sądu administracyjnego w Monachium. Uznaje on, że dyrekcja liceum w Wolznach w Górnej Bawarii bezprawnie odmówiła zdjęcia krzyża przy głównym wejściu do szkoły w Wolznach w Górnej Bawarii. Wnioskowała o to dwójka uczniów, argumentując że chrześcijański symbol narusza ich wolność religijną. Gdy dyrekcja nie zgodziła się z nimi, złożyli pozew.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję