Reklama

Zakończenie wakacji u Matki Bożej Łaskawej

Już po raz 14 młodzież diecezji legnickiej na zakończenie wakacji spotkała się w Krzeszowie, w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Tym razem na spotkanie przybyło blisko 700 osób. Organizatorzy przygotowali kilka grup tematycznych, w których młodzi ludzie mogli odkrywać lub rozwijać swoje zdolności i talenty. Była grupa modlitewna, liturgiczna, muzyczna plastyczna i teatralna, a nawet filmowa. Jak co roku zaproszeni też zostali znani i lubiani prelegenci, m.in. o. Leon Knabit i ks. Stanisław Orzechowski. Dopełnieniem wszystkiego była duża porcja dobrej muzyki. Tegorocznemu spotkaniu w Krzeszowie towarzyszyło hasło: „U źródła naszego powołania”.

Niedziela legnicka 39/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Idzie młodość...

Reklama

W ciągu całego roku do Krzeszowa przybywają tysiące ludzi, pielgrzymów, którzy chcą pokłonić się Matce Bożej Łaskawej. Obejrzeć niezwykłe zabytki. Przyjeżdżają nie tylko z Polski, ale też z zagranicy. Szczególną formą pielgrzymowania, jak mówi ks. Włodzimierz Gucwa - kustosz sanktuarium, jest czterodniowe spotkanie młodych. Krzeszów ożywa nie tylko modlitwą młodych serc, ale też entuzjazmem, muzyką, śpiewem i gwarem młodzieży. Co roku dzieje się coś nowego, zaskakującego. Ks. Gucwa zwrócił w tym roku szczególną uwagę na owoce pracy grupy plastycznej, która pod okiem ks. Jana Pazgana i innych plastyków zaproszonych na spotkanie przygotowała niezwykłe ikony, które wprowadzały wyjątkową atmosferę podczas nabożeństw. Ta sceneria i nowe formy doświadczania obecności Boga w życiu opatrzone też zostały słowem, które wyjaśniało istotę ikony, jej znaczenie i miejsce w Kościele. Ks. Jacek Saładucha - jeden z organizatorów spotkania mówi, że efekty prac poszczególnych grup pokazały, że taka forma pogłębiania wiary młodych ludzi ma wielkie znaczenie i z pewnością warto ją kontynuować. Niezwykła muzyka pomagała podczas modlitwy i adoracji, powstał też film o spotkaniu młodych. Nie było osoby, która stałaby z boku, wszyscy angażowali się na miarę swoich możliwości. Ks. Jacek ma nadzieję, że to spotkanie zachęci do dalszego angażowania się młodzieży w życie wspólnot, z których pochodzą.
Ania Szaja i Agnieszka Musiał z Bolesławca służyły w diakonii muzycznej. Zaskoczyła je duża ilość osób zainteresowanych śpiewem i muzyką. Uczestnicy tej grupy wykazywali wielką cierpliwość, zdyscyplinowanie, dlatego też efekty ich pracy również były zaskakujące. Wielu uczestników spotkania podkreślało piękno oprawy muzycznej, dzięki której łatwiej było chwalić Boga podczas modlitw, Mszy św. czy adoracji.

Co to był za ślub...

Spotkanie Młodych w Krzeszowie obfitowało w niezwykłe wydarzenia. Jednym z nich był z pewnością ślub Edyty i Artura Jastrzębskich. Poznali się w Krzeszowie, połączyła ich Matka Boża Łaskawa i u Niej zdecydowali się rozpocząć nową drogę życia już jako małżonkowie. Był więc ślub i wesele, w którym uczestniczyło, bagatela, 600 osób. Jak mówią nowożeńcy, najtrudniej było przekonać rodzinę do takiej formy zawarcia małżeństwa. Jednak się udało. Rodziny stawiły się w komplecie. Mimo wcześniejszych rozterek, wszyscy byli zachwyceni atmosferą, muzyką i zabawą. Sylwia Sułkowska, siostra Edyty, była świadkiem na ślubie, uczestniczyła też w spotkaniu młodych. Długo w jej pamięci pozostanie widok wujków, którzy podczas wesela i wspólnej zabawy „pląsali jak małe dzieci” przy muzyce Poldka Twardowskiego. Wcześniejsze obawy okazały się nieuzasadnione, wszyscy byli bowiem zachwyceni.

Muzyka z wypasem

Anna Łaniecka, która przyjechała z Wielkopolski, zwróciła uwagę na niezwykłą rolę muzyki podczas spotkania młodych. A było czego posłuchać. Był jazz, nieco spokojniejsze tony reggae i mocne uderzenia. Wszystko na chwałę Boga. Na krzeszowskiej scenie wystąpił Piotr Baron ze swoim Kwartetem, Poldek Twardowski z muzykami poznańskimi, zespół Maleo Reagge Rockers z Darkiem Malejonkiem oraz zespół Belive i wielu innych muzyków. To wspaniałe, że szuka się różnych form dotarcia do młodych z treściami religijnymi, to z pewnością zachęca, inspiruje i pozwala odkrywać nowe sposoby wielbienia Boga - dodaje Ania. Pozostaje mieć nadzieję, że po takim spotkaniu „akumulatory” młodych zostały naładowane i energii wystarczy na długi czas. Katarzyna Serediuk z Wielowsi ma nadzieję, że to, czego się nauczyła podczas spotkania, będzie owocowało dalej w odkrywaniu jej życiowego powołania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oddany biednym

Jego dzieła tchną wzniosłością Ducha i stanowią wielką zachętę, by zerwać z próżnością tego świata – powiedział o św. Grzegorzu papież Jan XXIII.

Grzegorz Barbarigo przyszedł na świat w zamożnej i cieszącej się powszechnym szacunkiem rodzinie weneckich patrycjuszy. Jego religijność i osobowość zostały ukształtowane przez przykład bardzo pobożnego ojca. Grzegorz otrzymał staranne i wszechstronne wykształcenie. Studia w Padwie zwieńczył doktoratem z prawa rzymskiego i kościelnego. Tym samym otwierała się przed nim kariera dyplomatyczna, z której Grzegorz jednak zrezygnował – kierując się głosem powołania.
CZYTAJ DALEJ

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Wrażliwość na piękno pozwoliła mu zostać świetnym artystą. Jeszcze bardziej niż sztuka, poruszał go jednak Chrystus, którego potrafił dostrzec w biedakach na krakowskich ulicach. Dla Niego rzucił karierę malarską i przywdział ubogi habit

Święty przyszedł na świat 20 sierpnia 1845 r. w Igłomi k. Krakowa. Niedługo po porodzie dziecko zachorowało. Obawiano się, że nie przeżyje. Józefa Chmielowska, matka chłopca, poprosiła ubogich, którzy stali przed kościołem, by wraz z chrzestnymi trzymali go do chrztu świętego. W ten sposób zapewniła mu tzw. błogosławieństwo ubogich. 28 sierpnia 1845 r. przyjął chrzest z wody w Igołomi. Ceremonii chrztu dopełniono 17 czerwca 1847 r. w kościele Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie. Na chrzcie otrzymał imiona Adam Bernard Hilary. Jako sześcioletni chłopiec został przez matkę poświęcony Bogu w czasie pielgrzymki do Mogiły. Bardzo wcześnie został osierocony. Kiedy miał 8 lat, umarł jego ojciec, sześć lat później zmarła matka. W wieku osiemnastu lat Adam przyłącza się do powstania styczniowego. W przegranej bitwie pod Miechowem zostaje ranny i trafia do niewoli. W prymitywnych warunkach, bez znieczulenia, przechodzi amputację lewej nogi. Dzięki staraniom rodziny udało mu się jednak opuścić carskie więzienie i wyjechać do Francji.
CZYTAJ DALEJ

Symfonia Ducha – wyjątkowy koncert uwielbienia na Boże Ciało w Starym Sączu!

2025-06-18 00:07

plakat organizatorów

    Już 19 czerwca, w uroczystość Bożego Ciała, Rynek w Starym Sączu zamieni się w przestrzeń niezwykłego spotkania muzyki, wspólnoty i duchowości.

„Symfonia Ducha” to bezpłatny, plenerowy koncert, który powstał jako sądecka odsłona słynnego rzeszowskiego projektu „Jednego Serca Jednego Ducha” i odbędzie się w tym samym czasie, co rzeszowski koncert. Wydarzenie to jest nie tylko kontynuacją pięknej idei wspólnego świętowania, ale także nowym, lokalnym wymiarem wpisującym się w bogatą kulturę i tradycję Sądecczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję