Reklama

Cmentarze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowo cmentarz wywodzi się z greckiego „koimao” - zasypiać (łac. coemeterium), czyli miejsce spoczynku zmarłych. Cmentarze podziemne nazywamy katakumbami (gr. „kata kymben” - „obniżenie terenu”, „przy uskoku terenu”). W starożytności nazwa ta odnosiła się do cmentarzy chrześcijańskich znajdujących się przy Via Appia, w Rzymie. Po raz pierwszy termin ten w odniesieniu do wszystkich cmentarzy podziemnych pojawił się w IX wieku w Neapolu, a rozpowszechnił się w XVI i XVII wieku. W rocznicę śmierci męczenników i innych zmarłych chrześcijanie gromadzili się w katakumbach. Odbywały się tam refrigeria (uczty), a także zapalano na grobie lub na specjalnym stole wykutym w tufie (mensa oleorum) lampkę oliwną. Przez ten zwyczaj chrześcijanie pragnęli wyrazić życzenie, by „światłość wiekuista dla zmarłej osoby nigdy nie zagasła”. W czasie tego obrzędu wlewano też do flakonika wmurowanego w grób pachnidła, zamiast kwiatów. Po zakończeniu prześladowań chrześcijan, katakumby stały się miejscem kultu męczenników i celem pielgrzymek. Znajduje się w nich wiele inskrypcji i malowideł, które wyrażają wiarę pierwotnych chrześcijan w zmartwychwstanie. Najczęściej występujące symbole to: Dobry Pasterz z owieczką, Jonasz, wskrzeszenie Łazarza, ryba, kotwica, gołąb, monogramy Chrystusa. W Rzymie jest 60 katakumb. Katakumby św. Kaliksta tworzą największy kompleks (pow. 15 ha, długość korytarza 20 km). Obok katakumb Bazylego znajduje się kościół upamiętniający chrześcijańską legendę Rzymu. Św. Piotr, uciekając przed prześladowaniem, zapytał spotkanego na drodze Chrystusa: „Quo vadis” („Dokąd idziesz”). Chrystus odpowiedział: „Do Rzymu na drugie ukrzyżowanie”. Wówczas św. Piotr zawrócił i poniósł śmierć męczeńską. Kult męczenników sprawił, że chrześcijanie pragnęli chować zmarłych blisko męczenników. Miejsce takie kosztowało około 1,5 złotej monety.
Trudno określić czas powstania wspólnych cmentarzy dla chrześcijan. Początkowo chrześcijanie grzebali ciała zmarłych w określonych miejscach razem z innymi. Od II wieku żądali oddzielnych miejsc grzebalnych, z wykluczeniem innych. Naziemne cmentarze dla chrześcijan na pewno istniały już w III wieku. Zwyczaj oddzielnych cmentarzy dla chrześcijan nie był obowiązkowy, ale usilnie zalecany. Chrześcijanie korzystali z prawa rzymskiego zezwalającego na chowanie także niewolników i skazanych, mimo braku uznania przez władze cywilne. Niektóre rodziny posiadały prywatne cmentarze, niezależne od władzy kościelnej. Zakładając cmentarze, chrześcijanie przestrzegali obowiązującego prawa: był to teren poza miastem z dokładnie określonymi granicami, które od V wieku często przekraczano. Powstawały też cmentarze, zwłaszcza w Afryce, w obrębie miasta. Wraz z rozwojem chrześcijaństwa cmentarze umieszczano nie poza miastem, ale w miastach, blisko kościoła parafialnego. Sobór Rzymski w 1059 r. polecił, aby umarłych grzebać w fizycznym cieniu kościoła.
W średniowieczu cmentarze, specjalnie ogrodzone, były miejscem azylu i spokoju. Odbywały się tam zgromadzenia publiczne, zabawy, dokonywano transakcji, zawierano umowy. Od XIII wieku synody sprzeciwiały się prowadzeniu na cmentarzach działalności świeckiej. Natomiast od XVIII wieku zaczęły ponownie powstawać cmentarze poza miastem. Pojawiło się przekonanie, że chrześcijan należy grzebać w „poświęconej ziemi”. Świadectwa z końca IX wieku mówią o błogosławieniu pojedynczych grobów, a w X wieku dokonywano poświęcenia całego cmentarza. Biskup skrapiał go pobłogosławioną wodą w czterech rogach, a następnie na środku odmawiał specjalną modlitwę. Obecnie przewidziana jest procesja do krzyża cmentarnego z paschałem, czytania biblijne, formuła błogosławienia oraz modlitwy powszechne.
Cmentarz, który został poświęcony, jest miejscem świętym i miejscem kultu. Uzasadnione jest to najpierw faktem poświęcenia, które wydziela i wyłącza dany obszar z innego użytku (np. pole z uprawy). Ponadto należy odwołać się do obrzędów religijnych faktycznie spełnianych na cmentarzu. Z tytułu świętości cmentarza i przeznaczenia go do kultu wynika zasada odpowiedniego zachowania się. Cmentarz nie może być miejscem spacerów, przechadzek, wałęsania się ludzi i zwierząt. Nie może też być miejscem głośnych rozmów, żartów, śmiechu. W aspekcie pozytywnym jest miejscem modlitwy, refleksji i uczczenia zmarłych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anioł w rodzinie

Tuż po uroczystości beatyfikacji nowa błogosławiona Kościoła katolickiego „zapoznała” mnie ze swoimi bliskimi od strony matki, Wandy z domu Szlenkier. Krewni Hanny Chrzanowskiej przyjechali na krakowską uroczystość nie tylko z Polski, ale także z Francji, Stanów Zjednoczonych oraz Anglii, gdzie część rodziny wyemigrowała po II wojnie światowej

Z warszawskiej rodziny Bożogrobców – Małgorzaty i Karola (syna kuzyna Hanny Chrzanowskiej) Szlenkierów wywodzi się występujący na wielu scenach muzycznych w Polsce i za granicą tenor – Tadeusz Szlenkier. Jego kuzynem jest aktor Ksawery Szlenkier, syn Stanisława (chrześniaka Hanny Chrzanowskiej). W rodzinie Szlenkierów są więc talenty artystyczne, ale i ekonomiczne, naukowe, a także zainteresowania przyrodnicze. Przekazywane są jednak przede wszystkim „geny” służby bliźniemu.
CZYTAJ DALEJ

Ustępujący abp Stanisław Gądecki dziękuje za 23 lata posługi w arch. poznańskiej

2025-04-28 09:45

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Archidiecezja poznańska

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

„Za każdy dzień mojej biskupiej posługi w najstarszej polskiej diecezji wyrażam wdzięczność Bogu Ojcu Wszechmogącemu, Jego Synowi Jezusowi Chrystusowi i Duchowi Świętemu oraz Matce Najświętszej Maryi za ogrom łask, jakich doświadczyłem i nadal doświadczam, starając się sprawować «czynem i prawdą» tę służbę dla dobra Ludu Bożego. Jeśli coś zrobiłem dobrze, to była w tym Wasza, moi Kochani, praca, pomoc i wkład we wspólnotę wiary” - powiedział abp Stanisław Gądecki podczas dziękczynnej Mszy św. sprawowanej za 23 lata posługi w archidiecezji poznańskiej.

W wypełnionej po brzegi poznańskiej katedrze modlili się jego biskupi współpracownicy Grzegorz Balcerek, Jan Glapiak i Zdzisław Fortuniak, bp nominat Marek Ochlak, kapłani diecezjalni i zakonni, osoby życia konsekrowanego, klerycy seminariów duchownych położonych na terenie archidiecezji oraz licznie zgromadzeni wierni świeccy.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Reina: co będzie z procesami reform zapoczątkowanymi przez papieża Franciszka?

2025-04-28 19:43

[ TEMATY ]

Watykan

Bazylika św. Piotra

pixabay.com

Co będzie z procesami reform zapoczątkowanymi przez papieża Franciszka? - pytał kard. Baldassare Reina w homilii w czasie Mszy św., jaką odprawił wraz z innymi kardynałami i duchowieństwem Rzymu w bazylice św. Piotra w Watykanie. Była to trzecia Eucharystia w intencji zmarłego papieża Franciszka w ramach Novemdiales - dziewięciodniowego okresu żałoby. Szczególnie zaproszeni byli na nią wierni diecezji rzymskiej, której papież jest biskupem.

Rzym opłakuje swojego biskupa, narodem, razem z innymi stoi w kolejce, by płakać i modlić się, jak owce bez pasterza, mówił wikariusz generalny diecezji rzymskiej. Wskazał, że w dzisiejszych czasach, „gdy świat płonie, a niewielu ma odwagę głosić Ewangelię, tłumacząc ją na wizję możliwej i realnej przyszłości, ludzkość wygląda jak owce bez pasterza”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję