Podobnie jest ze świętami oraz tradycjami, na czele ze Świętami Wielkiej Nocy. Pierwszymi – najlepszymi , ukochanymi nauczycielami kilkulatka w tym zakresie są bez wątpienia jego rodzice. Modlitwa mamy czy taty, do której dziecko z natury zawsze z wielką ochotą się włączy, rozmawiając naturalnie, „od serca” z Bogiem, podniosła atmosfera, jaką dorośli tworzą przygotowując się i obchodząc Święta, wspólna lektura, a następnie omawianie i wyjaśnianie Pisma Świętego, szacunek okazany Krzyżowi Świętemu – tymi chociażby przykładami dziecko przenika naśladując później swoich rodziców.
Pamiętajmy, iż rozwój kilkulatka przebiega niezwykle szybko i intensywnie, oprócz sfery biologicznej, psychicznej, czy też społecznej, rozwija się także sfera duchowa małego człowieka. Kilkulatka interesuje to, co niewidzialne i nie do końca poznane. Kolejna z fascynujących dziecięcych cech to umiłowanie do otaczania się tym, co dobre i piękne.
Rodzice ucząc swoją pociechę, że Bóg jest największą miłością i dobrem sprawiają, iż rodzi się jednocześnie piękna relacja szczerej, głębokiej przyjaźni w relacji Bóg – dziecko.
Wielkanoc to także bez wątpienia piękna tradycja i mnogość symboli, które szczerze zachwycają dziecko – koszyczek, kromka chleba, jajko, baranek, sól, chrzan, czy świeca czy składanie sobie życzeń.
Pełnią one z całą pewnością rolę drugorzędną, jednak koncentrują uwagę małego człowieka na przeżywaniu tego wyjątkowego czasu oraz stanowią pewien konkret, pomagając przyswoić najważniejsze dla dziejów ludzkości fakty sprzed ponad 2000 lat.
Pomóż w rozwoju naszego portalu