Reklama

Polska choinka

Boże Narodzenie to jeden z tych okresów, w którym przeplatają się tradycje biblijne z tradycjami ludowymi. Widoczne jest to między innymi, gdy patrzymy na bożonarodzeniowe drzewko. Jego historia - choć stosunkowo krótka - przedstawia bogactwo tradycji kultywowanej przez wiele pokoleń.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze choinki pojawiły się dopiero w XVI wieku. Dla chrześcijan to symbol rajskiego drzewa, życia wiecznego i drzewa Krzyża z Golgoty, symbol Chrystusa - Źródła życia. Tradycja świątecznych choinek narodziła się w Alzacji, gdzie drzewka ubierano ozdobami z papieru i jabłkami. Choinki szybko stały się popularne w protestanckich Niemczech. Później ze względu na swą atrakcyjność przejęte zostały przez kolejne kraje. Pierwsze choinki dotarły do Polski za sprawą niemieckich protestantów na przełomie XVIII i XIX wieku. - Bardzo szybko ze względów praktycznych choinka przyjęła się w środowiskach miejskich - mówi Barbara Łakoma z Muzeum Etnograficznego w Ochli. - Nieco dłużej trwało to na wsiach, gdzie znany był podłaźnik. Ta zielona gałązka zdobiona jabłkami, orzechami, ciasteczkami, kolorową bibułą, wstążkami i krążkami opłatków wieszana była w chacie w tzw. świętym kącie. Jeszcze dziś na południu Polski u górali można spotkać podłaźniczki - już nie w formie gałązki, ale małe pająki wieszane pod sufitem. Obok podłaźnika w Wielkopolsce występowały snopy zboża - znak dostatku, na Śląsku były one bogato zdobione, z tych snopów pochodzić miało ziarno na pierwszy wiosenny zasiew.
Choinka wyparła staropolskie tradycje i to ją przynosi się do domu i ozdabia w Wigilię Bożego Narodzenia. Na tradycyjnej polskiej choince znaleźć musiało się to, co urodziła ziemia, i to, co było przygotowywane przez gospodynie na święta: jabłka, orzechy, słodycze, ciastka, pierniki, ale również własnoręcznie wykonane kolorowe ozdoby z bibuły, traw czy kłosów zbóż. Obowiązkowo na choince zapalane były też świeczki.
Współcześnie można mówić o choinkowej modzie, raz na niebiesko, raz na czerwono… Jednak w wielu domach od lat większość elementów pozostaje niezmienna, bowiem mają one swoją tradycyjną wymowę. Na szczycie choinki umieszczana jest gwiazda - symbolizująca Gwiazdę Betlejemską, która prowadziła do Jezusa ubogich pasterzy oraz Mędrców, miała też pomagać w powrotach do domu z dalekich stron. Światło gwiazdy i świeczek w symbolice religijnej przypominało Jezusa - Światłość świata. Zawieszane na gałązkach jabłka to element zapewniający zdrowie, urodę, siły witalne. Orzechy ze względu na swój wygląd związane były z przypływem mądrości i wiedzy, miały również nieść dobrobyt i siłę. - Papierowe łańcuchy-węże przypominały o zniewoleniu grzechem, ale umieszczone na choince nabierały innego wymiaru. - W ludowej tradycji niektórych regionów Polski uważano, że łańcuchy wzmacniają rodzinne więzi - mówi Barbara Łakoma. - Ogniwa łączące poszczególne elementy łańcucha mają symbolizować ogniwa rodzin. Cały łańcuch powinien mieć tyle kółeczek, ile pokoleń żyło od narodzin Pana Jezusa, tak żeby stanowił łańcuch pokoleń łączący tych naszych bliskich, którzy już odeszli, z tymi, którzy żyją. Dzwonki oznaczają dobre nowiny i radosne wydarzenia. Anioły mają opiekować się domem. Ozdoby z opłatka mają przynosić zgodę, harmonię i wzajemny szacunek. Wszystkie tradycyjne ozdoby umieszczane na choince zapewnić miały siły i zdrowie oraz chronić przed złem.
Wszędzie na świecie, gdzie obchodzi się Boże Narodzenie, obecne są elementy kultury danego kraju. Może dziś - w dobie komercjalizacji wszystkiego - warto wrócić do pięknych staropolskich zwyczajów i zastanowić się nad znaczeniem i wyglądem polskiej choinki...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Meksyk: Porwanie biskupa słynącego z prób mediacji między kartelami narkotykowi

2024-04-30 09:24

[ TEMATY ]

Meksyk

Episkopat Flickr

Emerytowany biskup rzymskokatolicki, który zasłynął z prób mediacji między kartelami narkotykowymi w Meksyku, został porwany – poinformowała w poniedziałek Meksykańska Rada Biskupów.

Przywódcy kościoła w Meksyku powiedzieli, że ks. Salvador Rangel zaginął w sobotę i w oświadczeniu wezwali porywaczy do jego uwolnienia.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę Kowalską 30 kwietnia 2000 roku.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję