Mszę św. koncelebrowało pięciu kapłanów, wśród nich ks. Stanisław Małkowski, przyjaciel i współpracownik bł. ks. Jerzego, a także ks. Czesław Banaszkiewicz, który w parafii św. Stanisława Kostki posługuje od 1980 r.

W homilii ks. dr Marcin Brzeziński, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium podkreślił, że święci są tymi, którzy swoim życiem pokazali pójście za Jezusem ma sens, jakąkolwiek drogą On zechce prowadzić. Sposób na świętość jest w posłuszeństwie Bogu i Kościołowi. – Może szczególnie dzisiaj dociera do nas prawda, jakimi skarbami są Kościół i sakramenty. Dotychczasowy język świata, który przekonywał, że wszystko jest możliwe, okazuje się nieprawdą. Nie jesteśmy panami stworzenia. Możemy być najwyżej sługami Pana stworzeń – mówił ks. Brzeziński.

Wskazując na postać św. Wojciecha, patrona dnia, kustosz sanktuarium bł. ks. Jerzego powiedział, że gdyby nie jego posłuszeństwo woli Bożej, nie byłoby tak wielu owoców nawrócenia. Św. Wojciech nie zostałby również głównym patronem Polski. – Jakie byłyby nasze dzieje, gdyby nie wszyscy polscy święci aż po bł. ks. Jerzego? Ich świadectwa są bardzo czytelne i stanowią dla nas przykład do naśladowania. Prośmy o to, abyśmy fundamentalnych wartości Ewangelii nie pozwolili wyrwać z naszych serc i serc Europy – podkreślał proboszcz parafii św. Stanisława Kostki i dodał, że dzisiaj trzeba na nowo odkryć w Europie Boga i wszystko Jemu powierzyć.

Po Mszy św. odmówiono litanię do bł. ks. Jerzego, a wieczorem w jego mieszkaniu na plebanii wyjątkowy koncert pt. „Zatrzymaj się na chwilę i pomyśl, po co żyjesz” dał Tolek Jabłoński – bard, pieśniarz, autor tekstów i piosenek religijnych, który osobiście poznał ks. Popiełuszkę w 1984 r.