Reklama

Świat

Madagaskar: woda, mydło i żele nieosiągalnym luksusem

Najubożsi są największymi ofiarami obecnej pandemii i to oni zapłacą za nią najwyższą cenę. Wskazuje na to o. Pedro Opeka, który na peryferiach stolicy Madagaskaru 30 lat temu założył wielkie dzieło Akamasoa – Miasto Przyjaźni, starając się zapewnić lepszy byt rodzinom, które żyły na stołecznym wysypisku śmieci. W czasie swej ubiegłorocznej pielgrzymki miejsce to odwiedził papież Franciszek. Upomniał się tam o prawa najuboższych z ubogich i sprawiedliwość dla nich.

[ TEMATY ]

Madagaskar

Archiwum o. Tadeusza Kasperczyka SJ

Na Madagaskarze edukacja kończy się na podstawach czytania, pisania i liczenia

Na Madagaskarze edukacja kończy się na podstawach czytania, pisania
i liczenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Misjonarz wskazuje, że na Madagaskarze trudno nawet mówić o realnej walce z pandemią ponieważ w tym kraju większość ludzi i tak każdego dnia walczy o przetrwanie. 70 proc. społeczeństwa żyje w skrajnej biedzie. „Szczególnie trudna jest obecnie sytuacja wielodzietnych rodzin. Malgasze potrzebują konkretnej pomocy międzynarodowej” – mówi Radiu Watykańskiemu o. Opeka. Wskazuje, że dobrym krokiem na tej drodze byłoby umorzenie zadłużenia tego kraju, o co podczas „Urbi et Orbi” apelował papież Franciszek.

Reklama

„Sytuacja rodzin jest bardzo trudna. Brakuje nam ryżu, którego cena w ciągu kilku dni się podwoiła. Większość nie ma dostępu do wody. Potrzebujemy zwykłego mydła. Żele do dezynfekcji są tu na wagę złota. W tym kraju, który należy do czołówki najbiedniejszych na świecie nikt nie ma oszczędności, a tym bardziej żadnych zapasów żywności. O lodówkach mogą pomarzyć jedynie nieliczni bogaci w dużych miastach – mówi papieskiej rozgłośni o. Opeka. – Władze wprowadziły wprawdzie zakaz przemieszczania się, aby ograniczyć rozprzestrzenianie wirusa, ale ludzie mogą przeżyć tu kolejny dzień jedynie dzięki niewielkim dochodom uzyskanym z handlu na targu. Wątpię, żeby rząd znalazł środki mogące stawić czoła humanitarnym konsekwencjom tej pandemii, jej skutki dla tego ubogiego regionu będą katastrofalne. Musimy stać się bardziej braćmi i sprawiedliwie dzielić się wszystkimi bogactwami ziemi, które Bóg dał nie tylko wybranym, ale całej ludzkości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Mieście Przyjaźni nie odnotowano dotąd przypadków koronawirusa. Prawda jest jednak taka, że na Madagaskarze poddawani testom są jedynie ludzie bogaci i prawdziwa skala pandemii nie jest znana.

Ośrodek powstał w 1989 r., kiedy to o. Opeka przekonał 70 rodzin, aby wyjechały z wysypiska i wraz z nim założyły nową wioskę na terenie ofiarowanym przez władze. Tak powstał zalążek wielkiego dzieła, w którym dziś żyje 25 tys. osób, 14 tys. dzieci chodzi do szkoły. Wszyscy otrzymują mieszkanie socjalne i skromne wynagrodzenie. Wykonują różnego rodzaju prace, przede wszystkim w pobliskich kamieniołomach, z których wydobywa się granit.

2020-04-27 15:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Madagaskar: polscy misjonarze proszą o pomoc dla ofiar cyklonu

[ TEMATY ]

misjonarze

Madagaskar

cyklon

PAP

Misjonarze oblaci z Madagaskaru proszą o pomoc dla ofiar cyklonu Batsirai. W wyniku jego przejścia co najmniej siedem tysięcy osób straciło cały dorobek swego życia.

A i tak mieli niewiele: nędzną chatę i niewielkie zapasy jedzenia na najbliższe dni. Zniszczone zostały budynki, wioski i pola uprawne, podkreślają zakonnicy.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Krajewski: pożegnanie, którego nie można w żaden sposób wyreżyserować

Papież Franciszek powiedział nam, byśmy dobrze świętowali Zmartwychwstanie, gdzie On już jest obecny po drugiej stronie i już o wszystkim wie - powiedział kard. Konrad Krajewski w rozmowie z Radiem Watykański.

Kard. Krajewski zauważył, że Ojciec Święty jeszcze w niedzielę życzył wszystkim dobrego świętowania Zmartwychwstania Pańskiego, potem pobłogosławił „miasto i świat”; Franciszek bardzo zmęczony i cierpiący jeszcze wsiadł do papamobile, aby objechać cały Plac św. Piotra. „Błogosławił ludzi, dotykał się ich i potem już nam zniknął, odszedł” - powiedział hierarcha.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję