Reklama

Szerokiej drogi!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„O św. Krzysztofie, wejrzyj na nasze dusze niedostatecznie oddane służbie Najsilniejszego Pana. Rozproszenia ziemskiego życia, walka o byt, krótkowzroczny egoizm, odrywają nas od rzeczy świętych, uzależniających przyszłość wieczną od teraźniejszości. Wyproś nam u Boga łaskę czułej pamięci o Nim w pracy, podczas odpoczynku, w radości i smutku. Niech świadomość obecności Bożej gości w nas, niosąc ze sobą odrodzenie ducha i nadzieję wiekuistego szczęścia po śmierci”.
Modlitwa do św. Krzysztofa

Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając Mnie, dźwigasz cały świat” - takie słowa miał usłyszeć św. Krzysztof, którego wspomnienie będziemy obchodzić w nadchodzącym tygodniu, gdy przenosił przez wody Jordanu dziecko, a jego ciężar przyprawił go niemal o śmierć przez utopienie. To niezwykłe spotkanie z Panem miało go jeszcze bardziej utwierdzić w kroczeniu Jego drogami i dźwiganiu wraz z Nim ciężarów ludzkości, podnoszeniu człowieka, uwikłanego w grzech bałwochwalstwa, ku Bogu Jedynemu i Prawdziwemu, odzyskiwaniu go dla nieba. Św. Krzysztof znalazł czas, miejsce i odwagę na rozważenie tajemnic swojego życia, tego sprzed spotkania z Chrystusem. To, co odkrył, skłoniło go do przemiany. Do poddania się kierownictwu Jego łaski i Jego nauki. Do miłości, która nie lęka się oddać życia.
Mało kto odkrył takiego św. Krzysztofa. Zazwyczaj kojarzy nam się wyłącznie z obrzędem poświęcenia pojazdów czy wstydliwie ukrytym w samochodzie medalikiem z Jego wizerunkiem i modlitwą. Patron kierowców, do którego tylko nieliczni z uczestników ruchu drogowego mają nabożeństwo, co - niestety - widać „gołym okiem” na naszych ulicach. Przyzywanie pomocy świętych, to rzecz dobra dla księży i starych babć, a nie dla młodych, pełnych wigoru, zakochanych w szybkości i własnych możliwościach, ludzi. W ostateczności, gdy najgorsze staje się faktem, nie zaszkodzi „zapalenie Panu Bogu świeczki”, choć wówczas najczęściej padają oskarżenia pod Jego adresem i pytania: „gdzie był Bóg?”, „dlaczego?”...
Na oleju słabej jakości daleko się nie ujedzie... Rzecz dotyczy nie tylko samochodu, ale i głowy. Żeby dojechać do celu i to dojechać bezpiecznie, trzeba zadbać o „paliwo” możliwie jak najlepszego gatunku. Za takie „paliwo” czasami się „słono płaci”, ale warto zapłacić każdą cenę, by osiągnąć cel, ten ziemski, a przede wszystkim ten ostateczny.
Szerokiej zatem drogi! Niech nam ścieżki, ulice i autostrady prostuje św. Krzysztof i niech wiodą one zawsze ku Bogu i człowiekowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Legnica: Pijany i półnagi 35-latek zakłócał nabożeństwo w kościele

2025-09-19 15:12

[ TEMATY ]

Legnica

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Legniccy policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który zakłócił przebieg nabożeństwa w kościele. 35-latek swoim zachowaniem obrażał uczucia religijne wiernych, był agresywny i wulgarny. Dzięki szybkim i trafnym działaniom dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, mężczyzna został szybko namierzony i zatrzymany. Dziś usłyszy zarzuty, za które grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że podczas nabożeństwa pijany i półnagi mężczyzna wszedł do świątyni, przeszedł przez całą jej długość i położył się przed ołtarzem. Gdy wierni próbowali go wyprowadzić, zaczął krzyczeć wulgaryzmy i obrażać uczucia religijne zgromadzonych. Ostatecznie udało się go wyprowadzić z kościoła, jednak mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję