Reklama

Potrzeba światła nadziei

Marmurowy posąg św. s. Faustyny jest dziełem Mariusza i Kamila Drapikowskich. Twórcy wkomponowali go w fontannę, symbolizującą źródło Bożego Miłosierdzia. Prawa dłoń św. Faustyny, skroplona wodą z fontanny oznacza czerpanie z wiecznie żywego źródła, lewa - lekko uniesiona - dzielenie się tym źródłem z całą ludzkością. Rzeźba powstała z inicjatywy Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Świętej Faustyny Patronki Łodzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Symboliczny gest - prawa dłoń nabiera ze źródła Bożego Miłosierdzia, lewa wskazuje na przechodnia - to odsłonięty właśnie pomnik św. Faustyny - patronki Łodzi
Figura stanęła w miejscu, które przecinała droga przyszłej Świętej w jej częstych wędrówkach z domu przy ul. Krośnieńskiej do archikatedry. W tym miejscu posłannictwo Faustyny przypomina świątynia pod jej wezwaniem, w której przez wiele lat przechowywano relikwie Świętej. Uroczystość odsłonięcia i poświęcenia pomnika zgromadziła tysiące łodzian, przybyli łódzcy biskupi i księża, przedstawiciele władz miasta, województwa i parlamentu.
- Łodzi wciąż potrzeba światła nadziei, a św. Faustyna, jako ta, która czerpie z Bożego Miłosierdzia i uczy nas je dostrzegać, daje je naszemu miastu - podkreślał abp Władysław Ziółek. Jego zdaniem, zarówno patronat Świętej, jej opieka i teraz pomnik, to dla Łodzi szczególne wyzwanie i zobowiązanie moralne. Bo przecież idea miłosierdzia, jaką św. Faustyna krzewiła, to przede wszystkim przywracanie człowiekowi jego godności, dowartościowanie i podnoszenie w górę, ku dobru. - Dziś, w 70. rocznicę jej narodzin dla Nieba, poświęcamy jej pomnik, będący symbolem dążeń młodej dziewczyny do właściwej drogi - mówił podczas uroczystości Ksiądz Arcybiskup. - Boże, spraw, aby ten pomnik przypominał, że jesteś Bogiem bogatym w miłosierdzie. Wysłuchaj modlitwy, którą zanosimy za całą społeczność naszego regionu, za nasze miasto. Spraw, aby przykład św. Faustyny pomagał czynić to, co godne, co prawdziwe, co czyste - wzywał Metropolita Łódzki. Po czym wspólnie z wiceprezydentem Łodzi Włodzimierzem Tomaszewskim i przewodniczącym Rady Miasta Tomaszem Kacprzakiem dokonał odsłonięcia pomnika. To ostatnia część uroczystości ku czci Świętej Patronki Łodzi. Wcześniej, w piątek 3 października, na uroczystej sesji zebrała się łódzka Rada Miasta, by oddać hołd św. Faustynie. W trakcie spotkania Metropolita Łódzki wyraził swoją wdzięczność radnym za przyjęcie specjalnej uchwały w sprawie patronatu św. Faustyny. - To wyraz akceptacji pewnej idei, wokół której gromadzi się społeczność, ludzie wierzący - podkreślał abp Ziółek - idei, której gorącą orędowniczką jest św. Faustyna.
Po uroczystości zgromadzeni udali się do kościoła pw. św. Faustyny, aby wziąć udział we Mszy św. pontyfikalnej, po której w procesji przeniesiono relikwie Świętej do archikatedry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Współpracownik Apostołów

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Marek

GK

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (12, 12) wspominają go jako „Jana zwanego Markiem”. Według Tradycji, był on pierwszym biskupem w Aleksandrii.

Pochodził z Palestyny, jego matka, Maria, pochodziła z Cypru. Jest bardzo prawdopodobne, że była właścicielką Wieczernika, gdzie Chrystus spożył z Apostołami Ostatnią Wieczerzę. Możliwe, że była również właścicielką ogrodu Getsemani na Górze Oliwnej. Marek był uczniem św. Piotra. To właśnie on udzielił Markowi chrztu, prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego, i nazywa go swoim synem (por. 1 P 5, 13). Krewnym Marka był Barnaba. Towarzyszył on Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Prawdopodobnie w 61 r. Marek był również z Pawłem w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję