Reklama

Przyoblecz mnie Panie…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłani, co ujawnia się w rozmowach i wspomnieniach, ze wzruszeniem wspominają moment obłóczyn. Dla wielu jest to znaczący moment na drodze seminaryjnej formacji.
W związku z trwającym w Kościele Rokiem Kapłańskim tegoroczne obłóczyny alumnów kursu III, o których chciałbym wspomnieć, uświadomiły nam potrzebę modlitwy za powołanych, będących na drodze jego rozpoznawania i o nowe powołania. W pewnym sensie wierność kapłanów zależy także od nas, od naszego zaangażowania się w Dzieło Pomocy Powołaniom, od intensywności modlitwy całego Kościoła.
„Kapłan musi nieustannie przyoblekać się w Ducha Świętego, jak przyobleka się w sutannę”. Te słowa św. Jana Marii Vianney’a, wypisane na dekoracji w seminaryjnej kaplicy były mottem dziewięciodniowej nowenny. W sposób szczególny były darem Proboszcza z Ars dla kandydatów do przyjęcia sutanny, ale także dla tych, którzy obchodzili rocznicę swojego przyobleczenia w strój kapłana.
Obłóczyny. Wigilia Uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Alumni roku trzeciego, pod kierownictwem swojego Ojca Duchownego przeżywają dzień skupienia. Jak sami opowiadają, atmosfera staje się z każdą godziną coraz bardziej sakralna, gdy myślą o tym, co ich czeka za kilka godzin.
Te kilka godzin upływa z momentem wybicia siedemnastej. Wtedy to pod przewodnictwem bp. Mariana Rojka rozpoczęły się uroczyste Nieszpory. Z pewnością z jakimś wzruszeniem, a może i z łezką w oku, obserwowali proboszczowie i zaprzyjaźnieni kapłani swoich wychowanków, ongisiejszych ministrantów, patrząc jak zmieniają się w jednej chwili w „sutannowych” kleryków. Siedziałem obok ks. Mariusza, znam go kilka lat, powiedział półgłosem jakby do siebie: to już siedemnaście lat od moich obłóczyn. I uśmiechnął się.
Szatę duchowną przyjęło 25 kleryków.
Tegoroczne rozważania nowennowe głoszone były przez ks. profesora Wacława Siwaka, byłego ojca duchownego, powszechnie znanego ze swej szczególnej miłości do Maryi. Ojciec Wacław, znany jest także z naukowych kompetencji w obszarze mariologicznego nauczania. Ukazywał on przez okres trwania nowenny maryjne wymiary duchowości kapłańskiej.
Zanim dokonała się ta zewnętrzna przemiana, przewodniczący Nieszporom Ksiądz Biskup przypomniał zgromadzonym w kaplicy, a dzięki radiowej transmisji jego słowa dotarły także do wielu radiosłuchaczy, iż „kapłański strój ma być w każdej chwili przypomnieniem i wołaniem o świętość, o czystość i wolność od dobrowolnego grzechu. Ma pomagać upodabniać się w kapłańskiej duchowości do Maryi, Matki Kapłanów. To właśnie Maryja od tego dnia bierze Was w swoją szczególną opiekę. A Wy oddajcie się Jej poprzez zawierzenie”.
Ksiądz Biskup zachęcał także wszystkich, by podobnie „jak Maryja całkowicie otworzyli się na Ducha Świętego i pozwolili Mu w nas i przez nas działać”. Ostatnie słowa biskupiej refleksji były jakby drogowskazem: „Gdy Bóg się tobą opiekuje, bądź spokojny, On doprowadzi w tobie swoje dzieło do końca. Gdy chcesz temu światu nieść Boga, to się nie bój, gdyż On sam, swoją łaską będzie Cię uzdatniał do duchowej czystości, do dziewiczości, do życia w Jego łasce. Do świętości, aby na tej drodze On mógł przez ciebie i przez twoje kapłańskie posługiwanie stać się bardziej dostępnym dla człowieka. Najpierw to my musimy mieć wewnętrzny, zażyły związek z Bogiem. W myślach, w czynach i w słowach. Niech Bóg będzie na pierwszym miejscu w Waszych sercach, a radość z sutanny, znaku przynależności do Chrystusa zawsze świeża, jak to ma miejsce w tym dniu”.
Kilka dni po uroczystości zapytałem Tomka, jednego z nowo obłóczonych, jak się czuje w nowym stroju? Powiedział, że gdy rano zakłada sutannę i odmawia modlitwę: „Przyoblecz mnie, Panie, w nowego człowieka, który według Boga stworzony jest w świętości i sprawiedliwości życia”, to czuje wielką radość i uświadamia sobie wielki dar, jakim go Bóg obdarzył. A całując na pektorale Najświętszy Medalik prosi o swoją wierność, o wierność Chrystusowi i Jego Kościołowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Ludgarda. Prekursorka nabożeństwa do Najświętszego Serca Pana Jezusa

[ TEMATY ]

patron dnia

Autorstwa Francisco Goya - Domena publiczna/pl.wikipedia.org

Święta Ludgarda

Święta Ludgarda

Ludgarda ur. się w Tonges na terenie Belgii w 1182 r. Gdy miała 12 lat, rodzice oddali ją na wychowanie do klasztoru sióstr benedyktynek św. Katarzyny w okolicach Limburga.

Dziewczyna nie chciała być zakonnicą. Dopiero objawienie się Chrystusa skłoniło ją do pozostania w klasztorze. W wieku 18 lat złożyła śluby zakonne. Po pięciu latach została przeoryszą.
CZYTAJ DALEJ

Moje spotkanie z Ojcem Pio

Niedziela Ogólnopolska 26/2002

[ TEMATY ]

O. Pio

Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska

To było 20 września 1962 r. Wybraliśmy się z ks. Winklerem z Rzymu przez Neapol do San Giovanni Rotondo - miejsca, gdzie żył Ojciec Pio. Cel tej podróży był bardzo ludzki. Chciałem zobaczyć, jak wyglądają stygmaty, oraz porozmawiać z tym człowiekiem, może się u niego wyspowiadać, bo miał sławę rozeznawania sumienia.

Dojechaliśmy na miejsce. Zamieszkałem obok klasztoru. Chciałem pójść na Mszę św., którą odprawiał Ojciec Pio, ale dostać się do kościoła było trudno, tłok był większy niż na Jasnej Górze. Jakoś jednak starsze panie, które dostrzegły młodego księdza, doprowadziły mnie do samego ołtarza, gdzie Ojciec Pio odprawiał. Stanąłem kilka metrów przed ołtarzem i obserwowałem. Ojciec Pio miał zawsze na rękach rękawiczki. Teraz przy ołtarzu był bez rękawiczek, ale miał długie rękawy u alby i rąk nie było widać. Wiedziałem, że musi w pewnym momencie podźwignąć Hostię czy pobłogosławić wiernych, a więc - myślałem - wtedy zobaczę stygmaty. Ojciec Pio okazał się jednak "sprytniejszy" i nie udało mi się ich dostrzec. Byłem dwa razy na Mszy św. - 21 i 22 września - i nic z tego.
CZYTAJ DALEJ

Włoski Trybunał Konstytucyjny: dziecko może mieć dwie matki

2025-06-17 13:30

[ TEMATY ]

Włochy

Adobe Stock

Włoski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że pary jednopłciowe kobiet, które decydują się na zapłodnienie in vitro za granicą, mogą zostać prawnie uznane za rodziców we Włoszech, nawet jeśli jedna z nich nie jest biologiczną matką. Wyrok zapadł mimo sprzeciwu rządu Giorgii Meloni - podaje portal ilgiornale.it.

Włoski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dzieci urodzone przez pary jednopłciowe kobiet w wyniku zapłodnienia in vitro przeprowadzonego za granicą, gdzie jest to legalne, mogą być zarejestrowane jako dzieci dwóch matek. Wyrok odrzuca wytyczne rządu premier Giorgii Meloni, zawarte przez ministra spraw wewnętrznych Matteo Piantedosiego z 2023 r., który zakazywał automatycznego uznawania „matki intencjonalnej” za pełnoprawnego rodzica.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję