Reklama

Niosą Chrystusa

Niedziela rzeszowska 28/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok Kapłański zbiegł się z 150. rocznicą śmierci św. Jana Vianneya, proboszcza z Ars, a jego zwieńczeniem był Światowy Kongres Kapłanów, który rozpoczął się w rzymskiej Bazylice św. Pawła za Murami w środę 9 czerwca 2010 r. Wzięli w nim udział także duchowni z Polski, a wśród nich delegacja z naszej diecezji z ks. inf. Wiesławem Szurkiem, wikariuszem biskupim ds. formacji stałej kapłanów. Ponad 9 tys. księży z 91 krajów uczestniczyło w szeregu spotkań, których zwieńczeniem było wieczorne modlitewne czuwanie w wigilię uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz uroczysta Msza św. sprawowana na Placu św. Piotra pod przewodnictwem Ojca Świętego i koncelebrowana przez kapłanów przybyłych do Rzymu z całego świata.
Ten miniony rok, którego owoców żaden człowiek nigdy nie będzie w stanie do końca określić, był czasem wytężonej modlitwy za kapłanów. W wielu parafiach, także naszej diecezji, stał się okazją do ożywienia Apostolatu tzw. Margaretek, którego istotą jest codzienna modlitwa za konkretnych kapłanów. Odbyła się też pierwsza od 40 lat ogólnopolska pielgrzymka kapłańska na Jasną Górę, w której wzięło udział ok. 5 tys. osób.
W diecezji rzeszowskiej Rok Kapłański rozświetliło pięć płonących blaskiem świętości pochodni - kapłanów związanych z naszą diecezją. Najpierw św. Józef Sebastian Pelczar, biskup - patron naszej diecezji, mocno związany z Rzeszowem i naszymi ziemiami poprzez swoje pochodzenie i pracę duszpasterską. Wspominaliśmy jego osobę i przyzywaliśmy jego wstawiennictwa w dzień jego liturgicznego wspomnienia, tj. 19 stycznia. W okresie Wielkiego Postu kapłani posługujący w naszej diecezji przeżywali dzień skupienia w Rzeszowie-Staromieściu, w Czarnej Sędziszowskiej, w Nowym Żmigrodzie i w Siedliskach, z którymi związani są błogosławieni kapłani: Jan Balicki, Roman Sitko, Władysław Findysz i Józef Kowalski. Tam przez ich wstawiennictwo prosili Boga, aby mogli wiernie wypełniać swe kapłańskie powołanie. Końcówce Roku Kapłańskiego w naszej diecezji przyświecały srebrne i złote jubileusze kapłańskie, które jak zawsze są okazją do dziękczynienia Bogu i do żarliwej modlitwy w intencji kapłanów. Wśród dostojnych Jubilatów znalazł się bp Kazimierz Górny, ordynariusz diecezji rzeszowskiej, który w Roku Kapłańskim obchodził podwójny jubileusz - 25-lecia sakry biskupiej i 50-lecia święceń kapłańskich.
„Daliśmy się prowadzić proboszczowi z Ars, aby zrozumieć na nowo wielkość i piękno posługi kapłańskiej” - mówił w Rzymie na zakończenie Roku Kapłańskiego Benedykt XVI. Kapłani diecezji rzeszowskiej starali się także odkryć na nowo ślady świętych kapłanów pozostawionych na naszej ziemi, aby od nich uczyć się wierniej służyć ludziom, którzy tutaj żyją. Wraz z tymi ludźmi starali się głębiej spojrzeć na swoje kapłaństwo, które - jak to wyraził Ojciec Święty - nie jest zwykłym urzędem, ale jest sakramentem: „Bóg posługuje się ubogim człowiekiem, aby dzięki niemu być obecnym dla ludzi i działać na ich korzyść. Ta odwaga Boga, Który ludzkim stworzeniom powierza siebie samego, Który - pomimo że zna nasze słabości - uznaje ludzi za zdolnych do działania i do bycia obecnymi w Jego miejsce; ta odwaga Boga jest rzeczywiście czymś ogromnie wielkim, ukrytym pod słowem »kapłaństwo«. To, że Pan Bóg uznaje nas zdolnych do tego, że On w ten sposób powołuje ludzi do swojej służby, a w ten sposób od wewnątrz wiąże się z nami: to jest to, co pragnęliśmy w tym roku na nowo rozważyć i zrozumieć”. Jedynie Bóg wie, na ile nam się to udało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

V Kongres Młodych Konsekrowanych pod hasłem „Oto Człowiek”

2025-09-22 09:33

[ TEMATY ]

Licheń

kongres młodych osób konsekrowanych

Emanuel Szymański

Ponad 600 osób z różnych zakonów, zgromadzeń i instytutów świeckich, zarówno żeńskich jak i męskich wzięło udział w V Kongresie Młodych Konsekrowanych, który od 18 do 21 września br. odbywał się w sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej w Licheniu Starym. Wszystko po to, by wspólnie się modlić, formować, a także dzielić przeżywaniem powołania, pokazując jednocześnie oblicze młodego i radosnego Kościoła.

Codzienny rytm kongresu był wymagający, ale pozwalał również na momenty wytchnienia i stwarzał okazję do indywidualnej refleksji: wspólna jutrznia z komentarzem do czytań, czas na osobistą modlitwę, konferencje, Eucharystia, spotkania w grupach dzielenia, nieszpory, a wieczorami adoracja. Między tymi punktami natomiast czas na rozmowy i spacery alejkami licheńskich ogrodów.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję