Reklama

Na pamiątkę pierwszych mieszkańców

Choć w Brzeźnicy mieszka niewiele ponad 600 mieszkańców, wierni z tej malutkiej parafii (może poszczycić się ona dwoma kościołami - parafialnym pw. św. Mikołaja i filialnym w Mikołajowie pw. św. Jana Nepomucena) bardzo cenią sobie swoją małą ojczyznę. To właśnie tam w sobotę 26 czerwca odsłonięto tablicę upamiętniającą pierwszych polskich mieszkańców po 1945 r.

Niedziela świdnicka 28/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Inicjatywa to pomysł Elżbiety Horowskiej, mieszkanki Brzeźnicy, która jest wielką miłośniczką historii. Pomyślała ona nie tylko o pamiątkowej tablicy, ale też zebrała wspomnienia najstarszych polskich osadników, poszperała w dokumentach i zrobiła we wsi specjalną wystawę. Tablica z nazwiskami została zawieszona na świetlicy wiejskiej. Fundatorem marmurowej płyty jest przedsiębiorca Henryk Zięba.
- To naprawdę była ostatnia chwila na wykonanie tej tablicy - mówi Elżbieta Horowska. - Z osób, które po wojnie jako pierwsze osiedliły się w Brzeźnicy żyją jeszcze tylko cztery kobiety. Dwie z nich: Janina Fedko i Maria Prostak były honorowymi gośćmi sobotniej uroczystości.
- Dwie najstarsze osadniczki, 94-letnia Aniela Rudoman i o rok młodsza Antonina Lenart nie mogły, niestety, oglądać odsłonięcia pamiątkowej tablicy. Nie pozwolił im na to wiek oraz zły stan zdrowia.
- Ale myślami byliśmy z nimi - zapewniają uczestnicy uroczystości.
Podczas przygotowywania tablicy przyjęto taką zasadę, że znajdą się na niej nazwiska tych osadników, którzy przyjechali do Brzeźnicy w roku 1945 i albo oni sami, albo ich potomkowie mieszkają we wsi do dzisiaj.
- O zgodę na umieszczenie nazwiska zapytaliśmy najstarszą osobę w każdej z 25 rodzin - zapewnia Elżbieta Horowska.
Z kolei w miejscowej bibliotece jeszcze przez tydzień można obejrzeć wystawę zdjęć, dokumentów i pamiątek pierwszych osadników. Oprócz wystawy powstało też książkowe opracowanie, w którym zebrane są wszystkie informacje związane z powojennym osadnictwem w Brzeźnicy. Wkrótce powstać ma też film dokumentalny na ten temat.
- Udało nam się zebrać naprawdę ciekawe rzeczy, o których dzisiaj niewiele osób pamięta - mówi Elżbieta Horowska. - Jest dużo sprzętu gospodarstwa domowego, pozostawionego jeszcze przez Niemców - meble, a wśród nich nawet kołyska, w której wychowało się pierwsze polskie dziecko urodzone w Brzeźnicy - Adam Lichocki, który zresztą sam tę kołyskę na wystawę podarował. Prawdziwym rarytasem jest natomiast oryginalna litografia, prawdopodobnie z 1930 r., wykonana przez mieszkającego tu niemieckiego artystę Karla Roberta Brandta.
Miejscowość Brzeźnica może poszczycić się wielowiekową tradycją. Jest starą wsią rycerską, która została założona prawdopodobnie w końcu XIII lub na początku XIV wieku Miejscowy kościół był wzmiankowany już w 1399 r.
Po 1945 r. Brzeźnica nadal pozostawała wsią rolniczą, ale w okolicy znacznie rozbudowano kopalnie i kamieniołomy. Dobre gleby zapewniły też opłacalność rolnictwa. Zbudowano tu nową fermę hodowlaną. Wieś nie wyludniła się i od dawna posiada w pełni ustabilizowaną sytuację demograficzną. Brakuje jednak rozwiniętego zaplecza handlowo-usługowego. Brzeźnica jest najdogodniejszym punktem wyjścia do rezerwatów cisów.
Brzeźnica zachowała w pełni układ wsi łańcuchowej, w dolnej części zaburzony poprzeczną drogą, i kilkoma budynkami pochodzącymi głównie z XIX wieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Manifest sprzed 800 lat

Niedziela Ogólnopolska 46/2023, str. 26-27

[ TEMATY ]

św. Franciszek

Fot. Grażyna Kołek

św. Franciszek, wizerunek z bazyliki w Asyżu

św. Franciszek,
wizerunek z bazyliki
w Asyżu

Reguła św. Franciszka nie jest nudnym i przestarzałym dokumentem Kościoła z czasów średniowiecza. Jest ponadczasowa – przekonuje o. prof. Zdzisław Kijas, franciszkanin konwentualny.

Maria Fortuna-Sudor: Od zatwierdzenia przez papieża Honoriusza Reguły św. Franciszka mija właśnie 800 lat. Jakie zgromadzenia żyją dzisiaj według tej reguły? O. prof. Zdzisław Kijas: Jeśli weźmiemy pod uwagę św. Franciszka i jego regułę, to w Kościele istnieje jeden zakon franciszkański, który dzieli się pod względem organizacyjnym na trzy gałęzie: Zakon Braci Mniejszych, Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych, nazywanych też franciszkanami konwentualnymi, i Zakon Braci Mniejszych – kapucyni. Ale jest też liczna plejada mniejszych wspólnot – i męskich, i żeńskich – a ponadto nadal powstają nowe, które czerpią inspiracje z tego żywego korzenia, którym jest Reguła św. Franciszka i przykład jego życia.
CZYTAJ DALEJ

Loreto: siostry nazaretanki odznaczone przez IPN

2025-07-17 19:18

[ TEMATY ]

nazaretanki

gen. Władysław Anders

Loreto

Vatican Media/polovers.it

Siostry nazaretanki z Loreto, odznaczone złotym medalem Reipublicae Memoriae Meritum

Siostry nazaretanki z Loreto, odznaczone złotym medalem Reipublicae Memoriae Meritum

Wspólnota sióstr nazaretanek z Loreto odebrała złoty medal Reipublicae Memoriae Meritum, przyznany całemu zgromadzeniu zakonnemu przez Instytut Pamięci Narodowej. To wyraz uznania m.in. za wieloletnią opiekę nad loretańskim Cmentarzem Żołnierzy Polskich, którą sprawowały w odpowiedzi na osobistą prośbę gen. Władysława Andersa.

Wręczenie odznaczenia siostrom nazaretankom ze wspólnoty w Loreto odbyło się na zakończenie Mszy św., sprawowanej w 81. rocznicę wyzwolenia Ankony przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. To m.in. z bohaterską ofiarą „Andersowców”, którzy polegli w regionie Marche w czasie 2 wojny światowej związana jest posługa sióstr ze Zgromadzenia Najświętszej Rodziny z Nazaretu, doceniona dziś przez Instytut Pamięci Narodowej.
CZYTAJ DALEJ

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen błędów, nieścisłości i manipulacji

2025-07-17 20:23

[ TEMATY ]

Watykan

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

nota

Red.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Démarche cytuje kilka wypowiedzi jedynie bpa Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki […] oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bpa Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup wypowiadając się publicznie reprezentuje KEP jako całość. KEP ma swoje struktury i procedury, których używa, by wypowiedzieć się oficjalnie jako KEP. Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję