Reklama

Aby kwiaty wydały dobre owoce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętamy wszyscy Światowy Dzień Młodzieży przeżywany 10 lat temu w Częstochowie. W uszach brzmią jeszcze gorące słowa: Maria Regina Mundi, śpiewane Maryi przez młodzież różnych narodów świata podczas tamtego pamiętnego Apelu - a ta noc sierpniowa pełna była żaru i obfitości Ducha Świętego. Tyle się od tamtego czasu wydarzyło. Krzyż Światowych Dni Młodzieży jest świadkiem tej - bywało, że jakże bolesnej - historii, nawiedzał m.in. ostatnio ruiny World Trade Center.

Przed nami kolejne spotkanie Ojca Świętego z Młodymi - tym razem w dalekim kanadyjskim Toronto. W tegoroczną zaś Niedzielę Palmową młodzi przeżywać będą Światowy Dzień Młodzieży w swoich diecezjach.

Przygotowania do wyjazdu naszej młodzieży do Toronto są już zaawansowane, grupy są już skompletowane, załatwia się formalności wizowe, bilety lotnicze. Ale najważniejsze jest przygotowanie duchowe. Myślę, że młodzież - nie tylko ta, która pojedzie do Kanady, ale cała katolicka młodzież - musi być otoczona jak najlepszą opieką duszpasterską. Jest to jedno z najważniejszych zadań duszpasterskich dla każdego kapłana, szczególnie tego, którego pieczy powierzono tę grupę wiernych. Dlatego tak dobrze powinien być wykorzystany dar czasu łaski, jaki otrzymujemy m.in. w Wielkim Poście na tzw. rekolekcje. Powinniśmy pamiętać, że najmilsza dla uczestników i najbardziej efektywna jest zawsze praca w małych grupach, często - o ile to możliwe - prowadzona z pomocą samej młodzieży, zajęcia powinny być urozmaicone a światło Ewangelii powinno oświecać codzienne problemy młodych.

Jest wielu spośród młodych, którzy "idą na głębię", odbywając rekolekcje zamknięte, rekolekcje w domach zakonnych, w grupach modlitwy. To jest najpiękniejsza, najbardziej poszukująca młodzież. I trzeba wiedzieć, że takiej młodzieży wcale nie jest tak mało. Ale trzeba też otoczyć troską tych, którzy się jakoś zapomnieli, pogubili, może ulegli różnym współczesnym modom.

I trzeba się modlić w intencji młodych. I my - księża, i rodzice młodzieży. A nawet podejmować akty pokuty za nasze dzieci.

Ta grupa młodzieży, te kilka tysięcy Polaków, którzy polecą do Kanady, dozna niezwykłych wspólnotowych przeżyć religijnych, przeżyć we wspólnocie własnej, ale i międzynarodowej; można powiedzieć, że będą to przeżycia religijne globalne. I tyle dobra zrodzi się po drodze. Znajdują się już ludzie, którzy chętnie przyjmą naszą młodzież, ludzie, którzy pomogą jej materialnie, np. sponsorując podróż, będą tacy, którzy będą omadlać całe zgromadzenie i poszczególnych jego uczestników itd. Wierzę, że Toronto i spotkanie Ojca Świętego z młodzieżą wyda piękne owoce dla poszczególnych krajów, dla poszczególnych Kościołów partykularnych, także dla Kościoła w Polsce. Trzeba też wiedzieć, że młodzież zaniesie wieść o Chrystusie na wszystkie krańce ziemi, na cały glob, i to jest również piękna i niezwykła ewangelizacja.

Życzę duszpasterzom i polskiej młodzieży jak najlepszego przygotowania do Świąt Wielkanocnych, a także jak najlepszego przygotowania do Światowych Dni Młodzieży. Wszystko to razem ma przecież służyć temu, aby młody człowiek przybliżył się do Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus mówi o sobie jako Drodze

2025-04-10 10:43

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Wtorek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczynamy nowennę w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli

2025-05-03 18:21

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

Episkopat Flickr

Potrzebujemy mocnej i autentycznej wiary, płynącej z zażyłości z Twoim Synem, opartej na Jego nauczaniu, a nie wiary ckliwej, emocjonalnej, czy też selektywnej według własnych potrzeb i przekonań. Potrzebujemy tej wiary, aby stać się pielgrzymami nadziei również dla innych – mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w rozważaniu podczas Apelu Jasnogórskiego 2 maja br.

Episkopat News
CZYTAJ DALEJ

Odliczanie

2025-05-07 09:10

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

3562 dni - tyle dni minęło od kiedy prezydentem RP został Andrzej Duda. Co prawda jego adwersarze dziś głównie skupiają się na odliczaniu do końca jego prezydentury, ale jeśli spojrzymy wstecz na te 9 lat i 9 miesięcy, to dojdziemy do wniosku, że naprawdę był to szmat czasu i okres, któremu należy się podsumowanie.

Na całościową ocenę brakuje jeszcze 90 dni, ale już dziś możemy powiedzieć, że Polska nie wyglądałaby dziś tak samo bez Andrzeja Dudy. Ostatnio przy okazji spotkania w Pałacu Prezydenckim rozmawiałem z jednym z ważniejszych urzędników z otoczenia głowy państwa i pytał mnie z czego zostanie jego szef zapamiętany. Wymieniliśmy kilka rzeczy, ale rzeczywiście nie było jednej, potężnej rzeczy, która mogłaby do takiej poważnej i oczywistej rzeczy należeć. Oprócz jednej. Dobrego czasu dla Polski. Te lata prezydentury Dudy rzeczywiście z każdym rokiem będą się kojarzyć jako po prostu dobry okres dla zwykłych ludzi. Jedną z głównych przyczyn było wyrównywanie szans i programy społeczne, które - mało kto to pamięta – przedstawione zostały przez Andrzeja Dudę w 2014 r. na konwencji programowej PiS, zanim jeszcze wystartował w wyborach prezydenckich. Do tego dochodzi jednoczący przekaz prezydenta wobec obywateli, który realizowany był konsekwentnie, mimo iż nie było to łatwe, bo mówił do rodaków w latach trudnych, gdy walka z rządem, zarówno ta wewnętrzna, jak i zagraniczna była wyjątkowo ostro emocjonalnie nacechowana. Nie sposób odmówić też Dudzie niezależności, która czasem (może i nawet według autora tego felietonu słusznie) była powodem sprzeciwu środowiska prawicy z którego się wywodził.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję