Reklama

Hospicjum bogate ludźmi

Niedziela częstochowska 40/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Wyszyńska: - Poświęcenie stacjonarnego oddziału Opieki Paliatywnej jest uwieńczeniem marzeń sprzed 18 lat. Wtedy po raz pierwszy usłyszałam od Pani, że taki oddział jest potrzebny i na pewno będzie.

Anna Kaptacz: - Rzeczywiście, Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej, powstało przed 18 laty. W 1993 r. otrzymało osobowość prawną i swoją pierwsza siedzibę - gabinet w przychodni rejonowej przy ul. Dekabrystów w Częstochowie. Rok później wynajęliśmy willę przy ul. Czarnieckiego, do której przenieśliśmy administrację i hospicjum domowe. Tam też uruchomiliśmy dzienny oddział opieki paliatywnej, popularnie nazywany terapią zajęciową. W piwnicach powstała wypożyczalnia sprzętu medycznego. Warunki były trudne, ale staraliśmy się realizować ideę opieki paliatywnej i hospicyjnej na miarę możliwości, praca była skupiona w domach pacjentów, ale już wtedy widoczna była potrzeba oddziału całodobowego.

- Mimo trudnych warunków pracy Hospicjum miało wysokie notowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Było nam niezmiernie miło, kiedy w 1995 r. ówczesny konsultant krajowy opieki paliatywnej prof. Jacek Łuczak przywiózł do nas liczną grupę działaczy hospicjów amerykańskich, aby pokazać jak pracujemy.

- A w walce o nowy budynek zorganizowaliście nawet pikietę...

- Długo prosiliśmy o nową siedzibę, szala goryczy przepełniła się, kiedy budynek prz ul. Michałowskiego, o który zabiegaliśmy, przekazano komuś innemu. Wtedy pracownicy, wolontariusze i pacjenci zorganizowali w Urzędzie Miasta pikietę. W 2001 r. wreszcie dostaliśmy klucz do budynku przy ul. Krakowskiej. To był styczeń i pod śniegiem nie było widać fatalnego stanu obiektu. Dobrze, że mieliśmy wtedy liczną grupę wolontariuszy - chłopców, którzy dużo pomogli. W 2002 r. gotowy był parter. Tam umieściliśmy: hospicjum domowe, pielęgniarski zakład opieki długoterminowej, oddział dzienny opieki paliatywnej, ośrodek dla osieroconych, ośrodek dla wolontariatu, ośrodek szkoleń. Remont drugiej części napotykał na rozmaite trudności techniczne i formalne. Kiedy rozpoczęła się budowa Galerii Jurajskiej znaleźliśmy się w centrum placu budowy, nie można było do nas dojechać, a chwilami nawet dojść. Na jakiś czas trzeba było przenieść Dzienny Oddział Opieki Paliatywnej do pomieszczeń Akademii Walki z Rakiem przy ul. Bohaterów Getta. Ale kiedy budowa Galerii dobiegła końca okazało sie, że mamy piękną drogę dojazdową i świetne skomunikowanie z miastem.

Reklama

- Kto najwięcej pomógł w tworzeniu Oddziału Opieki Paliatywnej?

- Finansowały nas Urząd Miasta Częstochowy i Urząd Marszałkowski. Jednak najwięcej zawdzięczamy Kurii Diecezjalnej i Księdzu Arcybiskupowi, który pozwala na organizowanie zbiórek w parafiach. To wierni naszej diecezji przekazali największą część potrzebnych funduszy. Wiele osób pomaga również przekazując 1% podatku, biorąc udział w naszych akcjach „Pola Nadziei” czy „Hospicjum to też życie”.

- Czy już definitywnie zamykacie rozdział inwestycje i remonty?

- Ależ nie. Uporządkowania wymaga otoczenie Hospicjum, myślimy też o budowie następnego pawilonu. Dziękujemy wszystkim, którzy nam dotąd pomagali. Jan Paweł II mówił: „Naród jest przede wszystkim bogaty ludźmi”. Możemy powiedzieć, że nasze Stowarzyszenie jest bogate ludźmi. Są to zarówno nasi członkowie, pracownicy, wolontariusze, jak i przyjaciele, dzięki którym trwamy i rozwijamy się.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Meksyk: 18 pielgrzymów zginęło w wypadku autobusu

2024-04-29 11:17

[ TEMATY ]

Meksyk

Adobe Stock

Co najmniej 18 osób zginęło , a 12 zostało rannych w wypadku autobusu 28 kwietnia w Meksyku. Według lokalnych mediów większość ofiar, to pielgrzymi z Guanajuato, którzy udawali się na pielgrzymkę do sanktuarium w Chalma.

Po bazylice Matki Bożej z Guadalupe w Mieście Meksyk, Chalma jest najczęściej odwiedzanym miejscem pielgrzymkowym w kraju. Każdego roku pielgrzymuje tam ok. dwóch milionów ludzi, aby oddać cześć ukrzyżowanemu "Czarnemu Chrystusowi".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję