Pierwszą częścią uroczystości było religijne spotkanie na cmentarzu żydowskim przy ul. Brackiej. Głos z początku zabrał naczelny rabin Polski Micheal Schudrich, który w swoim wystąpieniu podkreślił, że całe zło, tak jak w przypadku Holokaustu zaczyna się od jednego niemieckiego słowa – untermensch (podludzie). Po przemówieniu, w formie modlitw głos zabrali: rabin Łodzi Dawid Szychowski oraz duchowni łódzkich kościołów chrześcijańskich, w tym biskup pomocniczy Archidiecezji Łódzkiej Ireneusz Pękalski. Wspólnie odmówiono Psalm 130. Następnie odtworzono żydowską modlitwę kadisz, odmówioną w tym miejscu przez Jehudę Widawskiego w 67. rocznicę likwidacji getta w 2011 r. Uroczystości religijne zakończyło złożenie zniczy i kwiatów pod pomnikiem upamiętniającym tragedię dzielnicy zamkniętej w Łodzi.
Druga część uroczystości odbyła się na Stacji Radegast – miejscu wywózki tysięcy ludzi do niemieckich obozów zagłady – Kulmhof w Chełmnie nad Nerem i Auschwitz-Birkenau. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, dzieci ocalałych z getta oraz instytucji kulturalnych, kościołów oraz organizacji pozarządowych. Głos jako pierwsza zabrała Ala Elczewska, córka Haliny Elczewskiej, ocalałej z getta i pomysłodawczyni Parku Ocalałych w Łodzi. Podkreśliła ona, że ocalali do samego końca II wojny światowej zachowali nadzieję i wiarę w to, że kiedyś jeszcze będą mogli żyć w normalny sposób, tworzyć rodziny i spotykać się ze swoimi bliskimi. Następnie głos zabrali wiceprezydent miasta Łodzi – Małgorzata Moskwa-Wodnicka oraz Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Jan Krzysztof Ardanowski. W imieniu Piotra Glińskiego - Wicepremiera Rządu Rzeczypospolitej oraz Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przemówienie wygłosiła Dyrektor Biura Poselskiego – Małgorzata Cebulska. Na zakończenie głos zabrał też ambasador Izraela – Ben Zvi. Podobnie, jak na cmentarzu żydowskim, przybyli goście i delegacje złożyły kwiaty i znicze pod budynkiem Stacji Radegast.
W ten sposób Łódź złożyła hołd około 200 tysiącom ofiar założonego przez Niemców w 1940 r., a funkcjonującego najdłużej, bo aż do 1944 r. getta łódzkiego. 76. rocznica likwidacji została upamiętniona pomimo panującej pandemii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu