Reklama

„Trudno ich policzyć”

Niedziela podlaska 44/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Około 2 tys. lat temu cesarz August kazał wybudować w Rzymie wspaniały budynek, który stoi do dzisiaj i zadziwia swoim pięknem. Budowlę tę nazwano Panteonem, czyli świątynią ku czci wszystkich bogów Rzymu i cesarstwa. W 601 r. papież Bonifacy IV poświęcił to miejsce wszystkim męczennikom Rzymu, którzy oddali życie za Chrystusa. Później chrześcijanie z Wiecznego Miasta i z całego świata zaczęli razem z nieznanymi męczennikami czcić również innych nieznanych świętych chrześcijan. W tamtym czasie wynoszono na ołtarze tylko męczenników. Stąd bierze swój początek uroczystość Wszystkich Świętych jako wspomnienie wszystkich niezliczonych, nieznanych z imienia świętych.
O świętości mówi się przy wielu okazjach, jak ją zdobywać, kim są ludzie święci. Czy nie chodzi przede wszystkim o bycie świętym?
Przecież się staram, robię wszystko co mogę, ale może to ciągle za mało i nie tędy droga? A więc jak to zrobić?
Otwarcie się na łaskę Boga, sakramenty i modlitwa są najlepszymi drogowskazami.
Inną wspaniałą podpowiedzią jest postawa św. Piotra. Chodził z Panem Jezusem, znał Go, widział cuda i Jego działalność, a mimo to wątpił i zapierał się: „Czy nie ten chodził razem ze skazańcem? Nie znam tego człowieka”. Ciągłe powstawanie i proszenie o przebaczenie mają być sposobem na zdobycie świętości.
Również i w tym roku wielu zasiliło szeregi nieznanych świętych. Wraz ze św. Janem Ewangelistą cieszymy się, że jest ich wielu i nawet „trudno ich policzyć”!
Czy uda się nam ich zauważyć w korowodzie świętości i czy potrafimy zachować ich w pamięci i przekazać potomnym?
Szukając dobrych wzorców świętości, popatrzmy na świętego z naszych terenów - bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego, założyciela Zgromadzenia Sióstr Loretanek i krzewiciela mass mediów w XX-wiecznej Polsce. Obiecywał, że po śmierci, w niebie, nie będzie próżnował, ale wszystkim pomagał, dlatego - jak zapewniają siostry loretanki - do zgromadzenia napływają wciąż nowe listy z podziękowaniami za otrzymane łaski. Jako patron wstawia się skutecznie w intencjach, które są zanoszone za jego wstawiennictwem. Dowartościowywał on życie ziemskie i kazał „świętość zdobywać za życia, a nie po śmierci. Świętość - zwykł mówić - jest dostępna dla wszystkich i stanowi jego prawdziwą wielkość”. Stąd wielka nadzieja na zdobycie świętości również i dla nas.
Św. Euzebiusz mówi że „czcić świętych, a nie starać się ich naśladować to jest fałszywa pobożność”.
Warto uwierzyć za Izajaszem: „Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani sercem człowiek nie może pojąć, jak wielkie rzeczy nam Bóg przygotował”.
Słabi i grzeszni pochylamy się w zadumie i modlitwie nad mogiłami najbliższych, nierozpoznanych w uroczystych ogłoszeniach świętości, ale pozostających w naszej pamięci jako ludzie o cnotach heroicznych. Niech głos ciszy, wydobywający się z grobów, ukaże nadzieję, że wieczność w niebie jest również moja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Lęk o władzę

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

W intencji Ojczyzny

2024-05-02 09:41

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ponad 120 mężczyzn pielgrzymowało z janowa Lubelskiego do Kocudzy w IV Pielgrzymce Mężczyzn do św. Józefa. Główną intencję była modlitwa za Ojczyznę.

- Każdego roku coraz więcej mężczyzn podejmuje wspólny wysiłek i dołącza do modlitwy jaką podejmujemy w pielgrzymce do św. Józefa do Kocudzy. W tym roku podjęliśmy jako naszą główną intencję modlitwę za Ojczyznę, o to były w niej stanowione prawa zgodne z Ewangelią, o ochronę życia oraz bezpieczeństwo naszego kraju. To wspólna troska i wyraz duchowego patriotyzmu. Cieszy to, że z roku na rok przybywa chętnych mężczyzn, ojców z synami a także młodzieńców, którzy wyruszają na pielgrzymkę do św. Józefa, swojego patrona – podkreślał ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję