Reklama

Warszawa w rękach Platformy

Pierwsze efekty wygranej PO i jej kandydatki Hanny Gronkiewicz-Waltz w wyborach samorządowych w Warszawie już są. Lewica, od lat współrządząca stolicą, przechodzi do opozycji, Platforma triumfuje, bo udało jej się wywalczyć wynik pozwalający na samodzielne rządy. A Prawo i Sprawiedliwość ocenia, że nic wielkiego się nie stało

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Platforma triumfuje. Zdobyła większość mandatów w Radzie Warszawy i może rządzić samodzielnie, a stało się tak po raz pierwszy w dziejach warszawskiego samorządu. Dlatego teraz planuje wyjście z koalicji z SLD. - Marzyliśmy o takim wyniku - nie ukrywają liderzy partii w Warszawie. Odbyło się to kosztem PiS i SLD: partia Jarosława Kaczyńskiego straciła w RW pięć mandatów w porównaniu z poprzednim rozdaniem, lewica - jeden.
Plany samodzielnych rządów, które ma PO, polityków PiS nie martwią. - Zamiast jednej partii w opozycji, Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie miała dwie. Jeśli koledzy z SLD swoją rolę potraktują poważnie, PO czeka czas próby - ocenia Maciej Maciejowski, radny z klubu PiS. Prawdziwy kłopot będą mieli jednak działacze SLD: już nie są potrzebni do współrządzenia stolicą, co robili bez przerwy od połowy lat 90., obsadzając wiele stanowisk w magistracie i miejskich firmach oraz rozbudowując wpływy.

Ciche porozumienie

Reklama

Platforma nie będzie teraz musiała się liczyć z lewicą przy obsadzaniu stanowisk i przy niektórych - mniej popularnych działaniach - np. przy prywatyzacji SPEC czy podwyżkach cen biletów komunikacji miejskiej i czynszów. Dotychczas, razem z radnymi PiS, skutecznie te zapędy PO blokowała. Dla Sojuszu warunkiem ewentualnej koalicji z PO byłoby m.in. zaniechanie prac nad prywatyzacją SPEC (do tego kandydaci lewicy zobowiązywali się w kampanii wyborczej), co dla PO jest to nie do spełnienia. PO z pewnością będzie chciała wrócić do drastycznej podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej. Platforma nie kryje, że do tych spraw na pewno wróci, by łatać dziurę w budżecie stolicy.
Nieoficjalnie wiadomo jednak, że między PO i SLD, może dojść do układu. - Prezydent Gronkiewicz-Waltz nie usunie urzędników kojarzonych z SLD, w zamian będzie oczekiwać współpracy w ważniejszych sprawach - mówi działacz warszawskiej PiS. - W ten sposób SLD może zminimalizować sromotną klęskę Wojciecha Olejniczaka, który myślał o udziale w drugiej turze wyborów - dodaje. Czy dojdzie do jakiegoś porozumienia PO i SLD, okaże się przy głosowaniu budżetu w końcu roku. Jeśli tak, prawdziwą, twardą opozycją pozostałby wtedy tylko osłabiony PiS.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

90 proc. poparcia

Działacze warszawskiej PO nie ukrywają satysfakcji także z wyników wyborów do rad stołecznych dzielnic. W siedmiu z 18 z nich PO będzie mogła rządzić samodzielnie. Najsilniejszą pozycję Platforma będzie mieć na Pradze-Południe (zdobyła tam aż 15 spośród 25 mandatów), na Bemowie i na Woli (14 radnych na 25; aż o czterech więcej). Platforma straciła natomiast na Ursynowie. Lokalny Komitet, który zdobył tam sporo głosów, już zaproponował koalicję PiS-owi. Współrządzenie PiS-u z lokalnym komitetem jest też możliwe na Żoliborzu. SLD nie będzie mieć radnych w aż sześciu dzielnicach.
W podwarszawskich miejscowościach, jak gdzie indziej w Polsce, często zwyciężali kandydaci bezpartyjni. W pierwszej turze zwyciężyli burmistrzowie Grodziska Mazowieckiego, Pruszkowa, Radzymina i Ząbek, a także prezydent Legionowa. Do dogrywek o fotele burmistrzów dojdzie w Wołominie, Raszynie i Konstancinie-Jeziornie, Sulejówku, Górze Kalwarii, Ożarowie Maz., Piastowie i Piasecznie (w czterech pierwszych szansę na zwycięstwo mają kandydaci PiS). Rekord padł w Lesznowoli, gdzie na wójt Jolantę Batycką-Wąsik głosowało prawie 90 proc. mieszkańców. To już czwarta kadencja pani wójt.

Dwie kadencje

- To wynik na miarę naszych oczekiwań. Najbardziej prawdopodobne jest podtrzymanie obecnej koalicji - tak sytuację w mazowieckim sejmiku samorządowym komentował na gorąco wicemarszałek Ludwik Rakowski z PO, który ponownie został wybrany do sejmiku. Bo co prawda głosowanie wygrała Platforma, ale nie na tyle, żeby rządzić bez PSL. Właśnie ta partia ma największe powody do radości. PSL, jak dotychczas, okazała się silna na terenach wiejskich. I jak dotychczas może dyktować warunki, forsując na marszałka Adama Struzika, regionalnego szefa ludowców.
- PSL wystąpi z wygórowanymi wymaganiami, a politycy PO będą przyjmować ochłapy od Struzika, zaciskając zęby - komentował złośliwie Marek Wikiński z SLD.
Triumfuje PO, cieszy się koalicyjne PSL, triumfuje też Hanna Gronkiewicz-Waltz. Nie ukrywała radości tuż po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów. - Poparcie dla mnie wzrosło z 34 proc. w I turze wyborów w 2006 r. do 54 proc. obecnie - mówiła na gorąco. - A jestem przecież pierwszym prezydentem Warszawy, któremu dane będzie funkcjonować przez dwie kadencje.

* * *

CIĄG DALSZY NASTĄPI...

Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO) zdobyła prawie 54 proc. głosów w wyborach na prezydenta Warszawy, wyprzedzając popieranego przez PiS Czesława Bieleckiego (ponad 23 proc.). W Radzie Warszawy PO zdobyła 33 z 60 mandatów (PiS - 17, SLD - 10). W mazowieckim sejmiku samorządowym PO uzyskała prawie 27 proc., a PiS i PSL - po ok. 24,14. Dało to: 17 mandatów w sejmiku Platformie, 14 - PiS-owi, a 13 - PSL. Z pierwszych sondaży wynika, że wyborcy głosowali na Hannę Gronkiewicz-Waltz, bo doceniają jej osiągnięcia, doświadczenie i zdecydowanie. Znaczenie miała też przynależność do PO (której Gronkiewicz-Waltz jest wiceprezesem). Właśnie na nią zagłosowało aż 88 proc. wyborców PO. Na Czesława Bieleckiego - dodajmy - głosowało 83 proc. wyborców PiS.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważanie na niedzielę: "Znienawidziłam Jezusa" - szokujące świadectwo

2025-10-03 10:12

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

„Jezus zajął moje miejsce.” - Jak cztery słowa potrafią otworzyć serce na łaskę? W tym odcinku biorę Was w trzy krótkie, ale potężne historie: od zwięzłej Ewangelii, przez drogę od nienawiści do miłości, aż po świadectwo wybitnego lekarza, który widział cuda i mówi wprost: wiara nie przeszkadza nauce—ona nadaje jej sens.

Jeśli szukasz odpowiedzi, nadziei albo „iskry” do modlitwy—tu ją znajdziesz.
CZYTAJ DALEJ

Sabotaż na torach w Katowicach? Istniało duże prawdopodobieństwo doprowadzenia do katastrofy kolejowej

2025-10-03 09:53

[ TEMATY ]

katastrofa kolejowa

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Wszystko wskazuje na celowe odczepienie znalezionej na linii kolejowej w Katowicach Ligocie węglarki - poinformował w piątek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk. Istniało duże prawdopodobieństwo doprowadzenia do katastrofy kolejowej - powiedział.

Wiceszef MSWiA został zapytany w Polskim Radiu o informacje z piątkowej „Rzeczpospolitej”. Gazeta podała, że w nocy z 2 na 3 września na uczęszczanej linii kolejowej 141 w Katowicach Ligocie znaleziono odczepiony 20-tonowy wagon na węgiel. „Linią tą z powodu wielkiej inwestycji kolejowej puszczane są obecnie także pociągi pasażerskie. Węglarka nie odczepiła się samoistnie, ktoś fachowo przełożył sygnalizację końca składu na przedostatni wagon” - brzmi fragment tekstu.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jacques Mourad laureatem II edycji Nagrody Św. Jana Pawła II

2025-10-03 17:17

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

Nagroda św. Jana Pawła II

Fundacja Jana Pawła II

Watykańska Fundacja Jana Pawła II

Abp Jacques Mourad

Abp Jacques Mourad

Watykańska Fundacja Jana Pawła II przyznała Nagrodę Św. Jana Pawła II – Premio San Giovanni Paolo II – Jacquesowi Mouradowi, syryjsko-katolickiemu arcybiskupowi Homs, Hamy i Nabku. Kapituła Nagrody, pod przewodnictwem kardynała Kurta Kocha, doceniła „wyjątkowe świadectwo wiary i chrześcijańskiej miłości, niestrudzone zaangażowanie w dialog międzyreligijny oraz w budowanie pokoju”. Uroczystość wręczenia Premio odbędzie się w sobotę 18 października w Watykanie.

Urodzony w Aleppo w 1968 roku, wykształcony w Libanie i wyświęcony na kapłana w 1993 roku Jacques Mourad, poświęcił swoje życie służbie Kościołowi i dialogowi islamsko-chrześcijańskiemu, czerpiąc inspirację z duchowości klasztoru Deir Mar Musa oraz dzieła ojca Paolo Dall’Oglio. Przez lata był odpowiedzialny za klasztor Mar Elian i pełnił funkcję proboszcza w Al-Qaryatayn, stawiając w centrum swojej misji modlitwę, pracę i gościnność.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję