Reklama

Papamobile na ulicach Warszawy

Nie wszyscy mogą pojechać na beatyfikację Jana Pawła II do Rzymu. Dlatego też wiele instytucji kościelnych i miejskich połączyło siły, aby wydarzenie to można było jak najlepiej przeżyć także w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu Polaków doskonale pamięta historyczną datę 2 czerwca 1979 r., atmosferę na pl. Zwycięstwa, kiedy to setki tysięcy osób niecierpliwie oczekiwały na przybycie Papieża. W pewnej chwili pośród wiwatującego tłumu pojawił potężny, biało-żóty samochód z papieskim godłem na masce. Na jego widok jeszcze bardziej rozbrzmiały okrzyki radości. Tak rozpoczęła się pierwsza w historii Polski Msza św., której przewodniczył następca św. Piotra.
- Chcemy odtworzyć i przypomnieć klimat papieskich pielgrzymek, które dla młodego pokolenia są już odległą przeszłością - mówi Sylwia Kabała-Prawecka, rzecznik Centrum Opatrzności Bożej.
Dlatego 1 maja na pl. Piłsudskiego znów pojawi się taki sam papamobile, którym Jan Paweł II jeździł podczas swej pierwszej pielgrzymki do ojczyzny. Będzie to specjalnie skonstruowany SATR 660 M wypożyczony z muzeum w Starachowicach. To jest największy papamobile, który jeździł po Polsce.
Przejazd pod Świątynię Opatrzności będzie widowiskową atrakcją tego dnia, ale nie jedyną. Zapewne dla tysięcy wiernych najważniejsza będzie możliwość wspólnego oglądania i przeżywania uroczystości beatyfikacyjnych na żywo transmitowanych z Watykanu. Na pl. Piłsudskiego i przed Świątynią Opatrzności Bożej zostaną ustawione wielkie telebimy. - Doświadczenie pokazuje, że ludzie chcą przeżywać ważne dla nich chwile we wspólnocie - mówi ks. prał. Henryk Małecki, moderator wydziałów duszpasterskich kurii.
Nie wszyscy mogą wyjechać na uroczystości beatyfikacyjne do Rzymu. - Dlatego też archidiecezja warszawska we współpracy z wieloma instytucjami organizuje bogaty program dla tych, którzy pozostaną w stolicy - informuje ks. Małecki. Ważne jest, że oprócz transmisji uroczystości z Watykanu, wierni na pl. Piłsudskiego i w Wilanowie będą mogli również przyjąć Komunię św. 1 maja zostaną w tych miejscach odprawione dziękczynne Msze św.
Alternatywą dla tych, którzy wolą uroczystości beatyfikacyjne oglądać w domowym zaciszu, może być też popołudniowa Msza św. w parku Moczydło o godz. 15.00. - Beatyfikacja zbiegła się w czasie z Niedzielą Miłosierdzia Bożego, kiedy to warszawiacy tradycyjnie modlą się przy figurze Jezusa Miłosiernego na Woli - tłumaczy ks. Henryk Małecki. - Bez względu na to, gdzie planujemy modlić się 1 maja, najważniejsze jest jednak, aby czas, który pozostał nam do beatyfikacji, spożytkować jak najlepiej na duchowe przygotowanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adam Chmielowski - porzucił sztukę i został św. Bratem Albertem

[ TEMATY ]

sylwetka

św. Albert Chmielowski

Archiwum bp. Mariusza Leszczyńskiego

Św. Brat Albert Chmielowski

Św. Brat Albert Chmielowski

Adam Chmielowski do pewnego czasu żył jak prawdziwy artysta. Był gościem na salonach, przyjacielem wielkich postaci, sławnych malarzy i pisarzy. Dążąc do doskonałości artystycznej, odkrył inną doskonałość-służbę ubogim. Zobaczył nędzę człowieka i z ubogimi pozostał do końca życia.

Uważał, że aby zrozumieć ludzi bezdomnych trzeba stać się jednym z nich. Adam Chmielowski był postacią niezwykłą. Osobą, która rozpaliła w ludziach wyobraźnię miłosierdzia. 17 czerwca przypada liturgiczne wspomnienie św. Brata Alberta.
CZYTAJ DALEJ

Papież o bł. Floribercie: pokazuje światu, że młodzi mogą być zaczynem pokoju

Leon XIV przyjął na audiencji pielgrzymów i biskupów, którzy przybyli do Rzymu z okazji wczorajszej beatyfikacji Floriberta Bwany Chuiego, 26-letniego Kongijczyka. W gronie papieskich gości byli m.in. bliscy nowego błogosławionego, w tym jego matka, a także członkowie Wspólnoty Sant’Egidio, do której należał. W przemówieniu Ojciec Święty podkreślił, że bł. Floribert to człowiek pokoju, który nigdy nie zgadzał się na zło, wzór dla współczesnej młodzieży.

Zwracając się do zebranych i nawiązując do wczorajszych uroczystości beatyfikacyjnych, które odbyły się w rzymskiej Bazylice św. Pawła za Murami, Leon XIV przywołał słowa swojego poprzednika. „Floribert Bwana Chui (...) jako chrześcijanin modlił się, myślał o innych i postanowił być uczciwy, mówiąc «nie» brudowi korupcji. To właśnie znaczy mieć czyste ręce; podczas gdy ręce, które handlują pieniędzmi, brudzą się krwią. (…) Być uczciwym to świecić w dzień, to szerzyć światło Boga, to żyć błogosławieństwem sprawiedliwości: zwyciężać zło dobrem” – mówił, za papieżem Franciszkiem.
CZYTAJ DALEJ

Charakterystyka i ocena roli zakonów w średniowiecznej Europie

2025-06-17 17:37

[ TEMATY ]

zakony

Średniowiecze

Photograph by the British Library, Wikimedia Commons, public domain

Intelektualiści, myśliciele, kaznodzieje a może rycerze, wojownicy i reformatorzy. Kim byli średniowieczni zakonnicy?

Kulturę średniowiecznej Europy cechował przede wszystkim uniwersalizm (łac. universalis – powszechny, ogólny), który był wspólnotą kulturową opartą na jednolitym systemie wartości i przekonań, wyrażanych w podobny sposób w całej Europie. Szczególnie ważny był uniwersalizm w wymiarze religijnym i światopoglądowym. Przejawiał się on przede wszystkim dominacją chrześcijaństwa w sprawach wiary, moralności, a także w warstwie intelektualnej, co w kontekście języka oznaczało dominację łaciny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję