Reklama

Nie dajmy się oszukać!

Dzień Świętości Życia obchodzony w Kościele w uroczystość Zwiastowania Pańskiego to wołanie o opamiętanie, by narodzeni nie zabijali nienarodzonych. To także szereg inicjatyw, które mają bronić życia. Jedną z nich jest Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej diecezji tradycją jest, że w dniu Zwiastowania obrońcy życia gromadzą się w bazylice Matki Bożej Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Nie inaczej było i w tym roku. Uroczystej, koncelebrowanej Eucharystii w intencji nienarodzonych przewodniczył bp Grzegorz Kaszak, a ponad 100 osób złożyło przyrzeczenie duchowej adopcji.
Warto przypomnieć, że Dzień Świętości Życia to odpowiedź na wezwanie Jana Pawła II do „budzenia sumień w rodzinach, w Kościele i społeczeństwie świeckim oraz wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia w każdym momencie i w każdej kondycji”. Został ustanowiony przez Episkopat Polski w 1998 r. Obchody tego dnia są impulsem do inicjowania i przypominania akcji na rzecz najbardziej bezbronnych - dzieci nienarodzonych. Na coraz szerszą skalę wykorzystywany jest do tego Internet. Za pośrednictwem strony www.stopaborcji.pl można pobrać formularz do zbierania podpisów pod społecznym projektem nowelizacji ustawy antyaborcyjnej. Jej autorzy przypominają, że w 2009 r. legalnie zabito w polskich szpitalach 538 dzieci. 510 z nich z powodu podejrzenia o to, że są chore. Liczba legalnych aborcji od lat wzrasta. Coraz większy odsetek stanowią aborcje eugeniczne - eliminacja dzieci chorych. Projekt jest aktem prawnym, autorstwa mec. Ludwika Skurzaka. Do 20 kwietnia Komitet Inicjatywy Ustawodawczej ma czas na zebranie 100 tys. podpisów. Trzeba także podkreślić, że dla ochrony najbardziej bezbronnych powstało w naszej diecezji Okno Życia przy Domu Zakonnym s. Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Sosnowcu. Jest to miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko bez narażania jego życia i zdrowia.
„W deptanie prawa do życia wpisuje się inicjatywa lobby aborcyjnego, które pragnie ustanowić nowe fundamentalne prawo człowieka - prawo do aborcji. Wszyscy musimy być bardzo czujni i reagować na tego typu inicjatywy” - powiedział w homilii bp Kaszak. Pasterz Kościoła sosnowieckiego przypomniał, że 8 marca br. Parlament Europejski przyjął dwa raporty, w których można znaleźć zapisy o tym, by m.in.: Unia Europejska i państwa członkowskie zagwarantowały kobietom łatwy dostęp do środków antykoncepcyjnych, a także prawo do bezpiecznej aborcji.
Biskup sosnowiecki przypomniał też, że medycyna, genetyka czy biologia mówi o nowym życiu od poczęcia. „Bardzo łatwo można udowodnić, że dziecko poczęte nie jest częścią brzucha matki, ale odrębną istotą ludzką, która dla swojego normalnego rozwoju potrzebuje organizmu kobiety. Ponadto Pismo Święte poucza nas, że do powstania nowego życia ludzkiego nie wystarczy tylko człowiek, ale musi także zainterweniować Bóg. Dlatego życie ludzkie jest darem Stwórcy, jest nietykalne i święte. Zwolennicy mordowania dzieci nienarodzonych nie ustają w swoich przewrotnych i szkodliwych działaniach, mianowicie domagają się tzw. prawa do bezpiecznej aborcji, czyli zakładają, że prawo do aborcji istnieje. Nie możemy dać się oszukać. Aborcja zawsze była, jest i będzie unicestwieniem dobra człowieka, jakim jest życie ludzkie. Niezależnie, w jaki sposób będzie wykonana, zawsze będzie czymś złym. To zło nigdy nie stanie się dobrem, więc nie można mówić o prawie do aborcji, choć niektórzy ten termin wprowadzają w życie wraz z jego okrucieństwami. Takiego prawa nie ma i być nie może” - apelował bp Kaszak.
Warto w tym miejscu przywołać postać prof. Bernarda Nathansona, który zanim się opamiętał, wykonał 75 tys. aborcji. Wśród tysięcy zabitych dzieci znalazło się dwoje jego własnych. Dla prof. Nathansona przełom przyszedł wraz z rozwojem medycyny. W latach 70. XX wieku w szpitalach pojawiły się ultrasonografy. Dzięki nim lekarze i rodzice mogli zobaczyć rozwijający się płód. W 1979 r. profesor przeszedł gruntowną metamorfozę. Ogłosił zmianę stanowiska i rozpoczął działania w obronie życia poczętego. Zmiana ta okazała się niewygodna dla środowiska aborcyjnego, czerpiącego z zabiegów kolosalne zyski. Próbowano go uciszyć, zastraszyć. On jednak nie dał się zwieść; mechanizmy propagandowe przemysłu aborcyjnego opisał w artykule „Wyznania eksaborcjonisty”. Czytamy w nim m.in.: „W walce na rzecz aborcji wykorzystywane było cynicznie kłamstwo. Mechanizm tych zabiegów opierał się na trzech podstawowych elementach: przekonaniu mediów, że poparcie aborcji jest opowiedzeniem się po stronie światłego liberalizmu, po drugie - zdyskredytowaniu Kościoła katolickiego i po trzecie - blokowaniu informacji o naukowych dowodach przemawiających za ochroną życia”. Czas najwyższy na zastanowienie, skoro aborcja - zabójstwo, nie służy ani matce, ani dziecku, ani społeczeństwu, to komu zależy na jej legalizacji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunikat w sprawie niektórych wypowiedzi medialnych ks. Rafała Główczyńskiego SDS

2025-06-10 23:09

[ TEMATY ]

Ksiądz z osiedla

archiwum prywatne

ks. Rafał Główczyński

ks. Rafał Główczyński

Zarząd Polskiej Prowincji Towarzystwa Boskiego Zbawiciela (Salwatorianów) opublikował komunikat związany z działalnością medialną salwatorianina.

Komunikat Prasowy Polskiej Prowincji Towarzystwa Boskiego Zbawiciela w sprawie
CZYTAJ DALEJ

Sąd uniewinnił księdza oskarżonego o molestowanie seksualne siedmiolatka

2025-06-10 17:44

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Adobe Stock

Sąd w Kozienicach uniewinnił księdza z Pionek oskarżonego o molestowanie seksualne siedmioletniego chłopca. Zdarzenie miało dotyczyć sytuacji sprzed kilkunastu lat. Pokrzywdzony – już jako 18-latek – zaatakował duchownego na ulicy. Śledczym tłumaczył, że kiedyś kapłan go skrzywdził.

Proces w sprawie 82-letniego księdza Leona C. toczył się od marca 2024 r. w Sądzie Rejonowym w Kozienicach (Mazowieckie). Ze względu na charakter sprawy wszystkie rozprawy odbywały się z wyłączeniem jawności.
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 4

2025-06-10 18:35

ks. Łukasz Romańczuk

Wczoraj zapomniałem powiedzieć o jednym ze świętych, który towarzyszył nam przez cala drogę. Gdy rozpoczynaliśmy wędrówkę z Sutri na placu była figura tego świętego. Podobnie w kościele, w którym sprawowaliśmy Mszę świętą tak żeby jego obraz i figura. Święty ten jest bardzo charakterystyczny ponieważ obok jego nóg jest świnia. Patrząc oddali na tę figurę myślałem że to Święty Roch a zwierzę pod jego stopami to pies. Przyjrzałem się jednak bliżej okazało się że jest to prosiaczek.

A wspomnianym świętym jest święty Antoni Opat, znany także jako Pustelnik. Swoje wspomnienie liturgiczne ma 17 stycznia a dlatego jest ukazywany z prosiaczkiem ponieważ według pewnej historii, gdy podróżował drogą morską pewna locha przyniosła do niego chory prosię, on uczynił na nim znak krzyża. Prosię wyzdrowiało. Co ciekawe dzisiejszy dzień, także jest z prosiakiem w tle. A związany jest on z sanktuarium, które mijaliśmy po drodze. Santuario Madonna della Sorbo. Swoje początki sakralne to miejsce ma w 1427 roku, kiedy to papież Marcin V przekazał to miejsce karmelitom. Według miejscowych opowieści krąży historia o objawieniu Matki Bożej i dlatego jest w tym miejscu kult maryjny Historia opowiada o człowieku z jedną ręką, który pasł świnie w dolinie Sorbo. Pewnego dnia, szukając jednej z zabłąkanych świń, znalazł ją w pobliżu jarzębiny, gdzie ukazała mu się Madonna. Maryja sprawiła, że ręka młodzieńca odrosła i powiedziała do niego: „Idź do wsi i przekonaj ich, aby zbudowali sanktuarium na tym wzgórzu. Każdy, kto przyjdzie tu w procesji, otrzyma moją łaskę. Jeśli ci nie uwierzą, pokaż im swoją rękę”. Nie znając tej historii, mogę powiedzieć, że Via Francigena pomaga, aby tę prośbę zrealizować. Do sanktuarium prowadzi 14 krzyży, na których znajdują się tabliczki z numerami stacji. Pierwszy krzyż czyli pierwsza stacja jest już około 3,5 km od sanktuarium. To idealny dystans, aby między poszczególnymi stacjami rozważać te ważne wydarzenia, związane z misterium naszego zbawienia. Idąc między stacjami była idealna przestrzeń, aby te 14 stacji odnieść do życia swojego oraz wydarzeń, które dzieją się obecnie w Kościele, świecie, czy też w sposób szczególny mnie dotykają. Takie myśli wypływające z serca i wlewające nadzieję. Żałuję tylko, że nie udało mi się ich nagrać, bo chętnie bym do nich jeszcze wrócił, a pamięć niestety bywa ulotna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję