Reklama

Ogrody pełne dobra

Laureaci złocistych żonkili

Niedziela lubelska 15/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezentacja działań młodzieży i uhonorowanie młodych dobroczyńców pod hasłem "Ogrody pełne dobra" miały miejsce 23 marca, tj. w pierwszą wiosenną sobotę. Z inicjatywą popularyzacji czynionego dobra wystąpili: Zarząd Archidiecezjalny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, lubelskie Centrum Wolontariatu, Wikariusz Biskupi ds. Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej ks. Mieczysław Puzewicz oraz środowisko skupione wokół miesięcznika "Spojrzenia" i audycji radiowej o tym samym tytule.

Zanim gościnna siedziba Lubelskiego Towarzystwa Naukowego zapełniła się młodymi siewcami dobra i ich opiekunami, do szkół i środowisk duszpasterskich młodzieży rozesłane zostały "wici". Pisma zawierały m.in. taki oto wymowny akapit: "W mediach wciąż dominuje negatywny obraz młodzieży. Wiele osób wierzy w ten obraz i ma nienajlepsze wyobrażenie o młodym pokoleniu. To prawda, że są przypadki drastycznych i niepokojących wydarzeń z udziałem młodych ludzi. Jednak poza tymi przypadkami - nielicznymi, ale głośnymi -jest wielu młodych ludzi, którzy tworzą wspaniałe rzeczy dla innych lub realizują najwyższe wartości. Rzadko, albo za rzadko, o nich się mówi". Ideę i hasło, które jest zarazem zaszczytnym tytułem młodzieży czyniącej dobro, wyjaśniają następujące słowa o młodych: "A są oni - używając wiosennej metafory - niczym piękne kwiaty. Z tych kwiatów, jeżeli je zebrać, powstaje naprawdę okazały i piękny ogród. I taki ogród chcemy pokazać" .

"Gdyby z waszych inicjatyw utworzyć łańcuch kwiatów - zwrócił się do młodzieży ks. Mieczysław Puzewicz - byłby to ogród piękniejszy, niż wszystkie ogrody świata". I rzeczywiście, każdy z 74 zgłoszonych i nominowanych młodych "Ogródków" otrzymał - równolegle z odczytaniem jego i środowiska, które reprezentował oraz działań i inicjatyw - złocistego żonkila. Po kilkunastu minutach sala LTN wypełniona była nie tylko młodymi o gorących sercach i uczynnych dłoniach, ale także zapachem żywych wiosennych kwiatów. Ten żywy ogród Lubelszczyzny reprezentowali: Izabela Orysiak i Agnieszka Dziurda z III LO w Lublinie, Agnieszka Biegańowska i Magdalena Machaj (I LO), Jarosław Bak i Łukasz Komsta (VIII LO), Konrad Libera i Dominika Żak (Kijany) Jolanta Puchacz, Anna Leńczuk i Malwina Delmaczyńska (Włodawa), Magdalena Bieńko i Krzysztof Kasprzak (parafia MB Fatimskiej w Lublinie), Iwona Szykarczuk i Krzysztof Trulewicz (lubelska "Budowlanka") oraz osoby z Puław: Marzena Tylutko, Justyna Kopeć, Anna Słowikowska, Joanna Kuryłowska. Żonkile powędrowały także do młodych z Chełma: Ewy Baranowskiej, Ewy Klepiec, Piotra Ostrowskiego, Dagmary Fraczek, Marty Matyski oraz do Anny Wójciak z Kaniego. Otrzymały je Magdalena Fraczek z Bychawy i jej rodaczka Katarzyna Duda - najmłodsza z uczestniczek prezentacji. Kwiaty wręczono Ewie Gorał i Marcinowi Wikirze (Technikum Elektroniczne w Lublinie) oraz Małgorzacie Drozd i Agnieszce Granat ( LO im. J. III Sobieskiego).Otrzymali je też: Michał Kubera, Łukasz Sidor. Magdalena Gil, Katarzyna Domińska, Magdalena Paprocka, Anna Rados, Emilia Czukczyńska, Cezary Ścisłowski, Marek Gogol, Beata Pietraszek.

Kapituła Honorowa "Ogrodów Pełnych Dobra" w składzie: Maria Brzezińska (Radio Lublin), ks. M. Puzewicz, Jacek Wnuk (prezes Centrum Wolontariatu) i Katarzyna Skubisz (prezes KSM) przyznała symboliczne " oskary" dobra w formie koszy kwiatów. Wyróżniono nimi prawdziwych " asów" dobroci. Opis działalności każdej z tych osób zapełniłby niejedną szpaltę "Niedzieli". Są wśród nich świeckie misjonarki i wolontariuszki: Katarzyna Kliś (pracowała w Tanzanii, działa w DA KUL), Agnieszka Jarkowska (wolontariuszka misyjna w Tanzanii), Ilona Babicz (świecka misjonarka na Białorusi). Inni działają na rzecz chorych, niepełnosprawnych, bezrobotnych, pracują w hospicjach, domach opieki i dumach dziecka, przede wszystkim jako wolontariusze. Prowadzą koła KSM, niosą wieloraką pomoc poszkodowanym w powodzi życia i tej dosłownej powodzi, która doświadczyła także mieszkańców Archidiecezji Lubelskiej. Pełne kosze kwiatów i wyrazy wdzięczności otrzymali: Katarzyna Kusy, Ewa Kowalska, Karolina Niziołek, Ewelina Jesionek, Magdalena Bień, Piotr Bodzak, Marek Guzowski, Edyta Ircha, Paulina Plewa, Agnieszka Szczypa, Monika Waryszak, Magdalena Wojtaszek.

Związana z miesięcznikiem "Spojrzenia" świdniczanka Katarzyna Zagraba zorganizowała szkolenie komputerowe dla bezrobotnych. Natomiast znane z anteny Radia Plus Lublin absolwentki KUL Magdalena Witek i Agnieszka Trojanowska pokazują dobro, nie starają się w audycjach szokować czy też epatować złem, przemocą i perwersją obyczajową. Można powiedzieć, że zachowuję się w mediach "niemedialnie", tj. nie tak, jak czynią to przedstawiciele większości środków masowej komunikacji. Wielu innych młodych dobroczyńców realizuje wyższe wartości, które dostarczają nie mniej mocnych wrażeń niż np. przemoc, ale są pozytywnym spełnianiem siebie w środowisku. Oby nie dali się tylko zadeptać jak pierwsze wiosenne kwiaty. Niech mają swoich animatorów, inspiratorów, pomocników, kontynuatorów. Niech nie zabraknie im wzorów i tych, co dodadzą im skrzydeł, które "nienormalna normalność" tego świata zechce im podcinać. Niech nie boją się zmowy milczenia, lecz zaszczepiają nowe kwiaty, aby - jak prosto i pięknie powiedziała Magda, solistka i gitarzystka z tria, akompaniującego "Ogrodom" - ludzie wokół byli szczęśliwi. I są to słowa, które kieruję także do Jagody Mędykowskiej i Dawida Strojnowskiego ze Społecznego LO w Niedrzwicy Kościelnej oraz Patrycji Kowalczuk i Katarzyny Wątroby z II LO w Łęcznej, także laureatów złocistych żonkili, którzy siedzieli najbliżej i dlatego prawie bym ich "medialnie" przemilczał. Podziękowania specjalne powinni otrzymać prowadzący z "ogrodniczą" pasją spotkanie kwiatowych vipów: Katarzyna Braun z Centrum Wolontariatu, Katarzyna Skubisz (KSM), oraz Marcin Charczuk i Jakub Pałys ze Stowarzyszenia Nuovo Millenio, którego inicjatyw także trudno już nie dostrzec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Rita z Cascii, żona, matka i zakonnica

Niedziela Ogólnopolska 35/2008, str. 4

[ TEMATY ]

św. Rita

Arkadiusz Bednarczyk

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach
Tysiące wiernych i tysiące czerwonych róż. Tak co roku wierni obchodzą w Cascii (ok. 150 km na północ od Rzymu) rocznicę śmierci jednej z najbardziej popularnych włoskich świętych - Rity, patronki od spraw po ludzku beznadziejnych. Chociaż żyła dawno, bo prawie sześć wieków temu, ludzie XX i XXI wieku wydają się na nowo odkrywać tę Świętą. - Polecają się jej tak licznie, ponieważ sama przeżyła bardzo wiele i jest patronką wszystkich stanów: była przecież żoną, matką, wdową i zakonnicą - wyjaśnia przełożona Sióstr Augustianek z Cascii. - Przeżyła ból utraty zamordowanego przez wrogów męża i śmierć dwojga dzieci. Doświadczyła wiele goryczy - gdy początkowo odmówiono jej przyjęcia do zakonu i gdy doprowadzała do pojednania dwa skłócone ze sobą rody. Jednak to, co po ludzku wydawało się niemożliwe, w jej życiu - dzięki wierze i poddaniu się woli Bożej - okazywało się wykonalne. 22 maja to dzień świąteczny w Cascii - mieście, w którym św. Rita została ochrzczona i przez 40 lat żyła jako augustianka. Wierni przygotowują się do tego dnia podczas nowenny i licznych nabożeństw. Świętu towarzyszą związane od wieków ze św. Ritą symbole, przede wszystkim róża. Uczestnicy uroczystości przynoszą te kwiaty na pamiątkę przekazywanego przez tradycję wydarzenia. Otóż św. Rita kilka miesięcy przed śmiercią, złożona ciężką chorobą, miała poprosić jedną z sióstr o przyniesienie z rodzinnego ogrodu róży. Był styczeń, więc zakonnicy to polecenie wydawało się niewykonalne. Jednak gdy przechodziła obok ogrodu, ze zdumieniem zauważyła świeżą kwitnącą różę, którą przyniosła umierającej. Pierwsza biografia podkreśla, że ciało Świętej po śmierci - podobnie jak w przypadku innych stygmatyków - zaczęło wydawać woń róż.
CZYTAJ DALEJ

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

[ TEMATY ]

św. Rita

wspomnienie

patronka

fot. s. Amata J. Nowaszewska CSFN

Św. Rita

Św. Rita

Kościół wspomina 22 maja św. Ritę z Cascii, zakonnicę, patronkę trudnych spraw. Do ponownego odczytania jej doświadczenia ludzkiego i duchowego jako znaku Bożego Miłosierdzia zachęcał również papież Franciszek.

Margherita (której skrócona forma Rita stała się w praktyce jej nowym imieniem) urodziła się w 1367 r. w Cascii w środkowych Włoszech. Wbrew swojej woli musiała poślubić Ferdinando Manciniego, któremu urodziła dwóch synów. Gdy jej brutalnego i awanturniczego małżonka zamordowano w 1401 roku, obaj jej synowie przysięgli krwawą zemstę. Rita modliła się gorąco, aby jej dzieci nie były mordercami, ale synowie zginęli w 1402 roku. Choć z trudem znosiła swój los, przebaczyła oprawcom. Chciała wstąpić jako pustelnica do zakonu augustianów w Cascia, ale nie przyjęto jej. Tradycja mówi, że w nocnym widzeniu ukazali się jej święci Jan Chrzciciel, Augustyn i Mikołaj z Tolentino, którzy zaprowadzili ją do bram zakonnych. Po wielokrotnych odmowach Ritę ostatecznie przyjęto do zakonu w 1407 r.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Dziecięca gala na cześć Maryi i wszystkich mam – 25 maja

2025-05-22 16:57

[ TEMATY ]

Jasna Góra

dzieci

gala

Bożena Sztajner/Niedziela

Ponad 150 laureatów wyłonionych spośród 5 tysięcy uczestników to finał międzynarodowego konkursu twórczości maryjnej, muzycznej i plastycznej, dzieci i młodzieży organizowanego przez Stowarzyszenie "Sancta Maria”. Koncert galowy odbędzie się na Jasnej Górze w niedzielę, 25 maja, o godz. 17.00. Dedykowany jest Maryi i wszystkim mamom z okazji ich majowego święta, jest też zachętą by „z Mamą Jezusa nieść nadzieję światu”.

W konkursie wzięli udział mali artyści nie tylko z Polski, ale też m.in. z Ghany, Australii, Litwy, Stanów Zjednoczonych czy z terenów Ukrainy objętych wojną. - Cieszy, że ta inicjatywa zdobyła tak wielkie zainteresowanie - powiedziała pomysłodawczyni i organizatorka Anna Rybowicz ze Stowarzyszenia „Sancta Maria”. Wyjaśniła, że festiwal jest hołdem dla Matki Bożej, też z miłości do Niej zrodziła się jego idea. Odbywa się zawsze w okolicy Dnia Matki, 26 maja, i jest również „prezentem” dla wszystkich mam.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję