Reklama

Powołanie to wybór uczyniony z miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Kapłani,
Umiłowani w Chrystusie Panu Przyjaciele i Dobrodzieje naszego Seminarium

W całym Kościele, a szczególnie w naszej Ojczyźnie przeżywaliśmy w ostatnich dniach jakże piękne chwile związane z beatyfikacją Jana Pawła II. Dziękujemy Opatrzności za ten wielki dar. Mamy wspaniałego Orędownika w niebie. To błogosławiony Jan Paweł II mówił, że powołanie jest darem, ale i tajemnicą. Dotyka ono człowieka w przeróżny sposób. Powiedzieć Panu Bogu „tak” Ź to wielka sprawa. Do seminarium winna przywieść człowieka własna, przemyślana decyzja, wolna i nieprzymuszona wola; więcej - musi sprowadzić największa miłość do Pana Boga i człowieka! Powołanie to wybór uczyniony z miłości.
Ojciec Święty Benedykt XVI na 47. Światowy Dzień Modlitw o powołania w 2010 r. powiedział, że wolna i bezinteresowna inicjatywa Boga spotyka się z odpowiedzią człowieka i stanowi wezwanie dla tych, którzy przyjmują Boże zaproszenie do tego, by - za pomocą własnego świadectwa - stać się narzędziami Bożego powołania.
Podstawowym elementem każdego powołania kapłańskiego oraz powołania do życia konsekrowanego jest przyjaźń z Chrystusem. Pan Jezus żył w stałym zjednoczeniu z Ojcem i właśnie to wzbudzało w uczniach pragnienie, by przeżywać to samo doświadczenie, ucząc się od Niego komunii i nieustannego dialogu z Bogiem. Modlitwa jest pierwszym świadectwem, które wzbudza powołania.
W Dekrecie o apostolstwie świeckich Soboru Watykańskiego II czytamy: dla swoich dzieci rodzice są pierwszymi zwiastunami wiary i wychowawcami, dlatego niech słowem i przykładem przygotowują je do życia chrześcijańskiego i apostolskiego, pomagają im roztropnie w rozpoznaniu ich powołania, a w przypadku odkrycia w nich powołania świętego niech pielęgnują je z wielką troskliwością (DA11).
Błogosławiony Jan Paweł II w „Pastores dabo vobis” napisał, iż: Najważniejszym i najskuteczniejszym środkiem budzenia powołań jest świadectwo życia kapłanów, ich bezwarunkowe oddanie się owczarni Bożej, ich pełna miłości służba Chrystusowi i jego Kościołowi - służba będąca dźwiganiem krzyża, przyjętego z paschalną nadzieją i radością, wreszcie braterska zgoda i gorące pragnienie ewangelizacji („Pastores dabo vobis”, 41).
Owocność propozycji powołaniowych - jak zauważa Benedykt XVI - zależy najpierw od inicjatywy i działania Boga, ale - jak to potwierdza doświadczenie duszpasterskie - jest wspierana także jakością i bogactwem świadectwa osobistego i wspólnotowego tych, którzy już odpowiedzieli na wołanie Pana do podjęcia posługi kapłańskiej czy do życia konsekrowanego. Ich świadectwo może pomóc innym, by i oni zapragnęli z wielkodusznością odpowiedzieć na głos Chrystusa.
Papież Benedykt XVI przypomina, że aby wspierać szczególne powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego, aby przesłanie powołaniowe uczynić jeszcze silniejszym i bardziej stanowczym, jest konieczny przykład tych, którzy już powiedzieli swoje „tak” Bogu oraz projektowi życia, który On przygotował dla każdego człowieka. Osobiste świadectwo, oparte na konkretnych decyzjach życiowych, dodaje młodym odwagi, by także oni zdobyli się na decyzje wymagające zaangażowania na całą przyszłość. Aby im w tym pomóc, konieczna jest owa sztuka spotykania się i dialogu, który pomaga im odnaleźć światło i wsparcie w kimś, kto we wzorcowy sposób przeżywa swoje życie jako powołanie.
Do wspierania tego dzieła powołań II Sobór Watykański zaleca ciągłą modlitwę, chrześcijańską pokutę oraz gruntowniejsze nauczanie wiernych, wyjaśniające potrzebę, istotę i doniosłość powołania kapłańskiego. Wielką rolę odgrywa tutaj dobrze prowadzona katecheza, homilia, dzisiaj zwłaszcza Internet oraz inne środki społecznego przekazu.
Dzieło budzenia powołań ma jednak wspaniałomyślnie przekraczać granice diecezji, narodów, rodzin zakonnych oraz obrządków i przez wzgląd na potrzeby Kościoła powszechnego nieść pomoc szczególnie tym krajom, w których pilniej woła się o robotników do winnicy Pańskiej.
Wierzący muszą odczytać i dogłębnie przeżyć ciążący na nich obowiązek budzenia powołań, obowiązek, który spoczywa na całej społeczności, na wszystkich ludziach Kościoła bez wyjątku.
Budzenie powołań polega na różnorodnej pomocy okazywanej zaproszonemu przez Chrystusa, aby uświadomił sobie dobrze tę łaskę i ochotnym sercem ją przyjął. Dlatego też w budzeniu powołań potrzebny jest współudział całego Ludu Bożego. Najwięcej w tej dziedzinie wnoszą rodziny, bo one są domowym Kościołem. Przez życie w pełni chrześcijańskie tworzą one atmosferę pobożności, głębokiej wiary i chrześcijańskiej miłości. Wielką rolę odgrywa także środowisko, w którym powołanie dojrzewa. Chodzi tutaj o świadectwo życia najbliższych, znajomych, sąsiadów, mieszkańców danej miejscowości, ulicy bądź parafii. Duże znaczenie ma także właściwe odniesienie wiernych do kapłanów. Szacunek i otwartość na ich pracę czy też życzliwe nastawienie stwarzają klimat, w którym łatwiej jest młodemu człowiekowi zdecydować się na pójście za głosem Chrystusa.
W budzeniu i utwierdzaniu powołań wiele do zaofiarowania mają także ludzie chorzy i cierpiący. Ich modlitewne wsparcie ma szczególną moc. Dziękujemy wszystkim chorym, którzy modlą się w intencji powołanych.

Drodzy Przyjaciele i Dobrodzieje naszej Uczelni!

W imieniu Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie pragnę serdecznie podziękować kapłanom, siostrom zakonnym, dorosłym, dzieciom, młodzieży, a szczególnie ludziom chorym - za troskę o nasze Seminarium, za każdą okazaną życzliwość, czy to w postaci darów duchowych - modlitwy, ofiarowanego w tej intencji cierpienia, czy też w formie konkretnej pomocy materialnej, jakimi są ofiary pieniężne czy różnego rodzaju dary w naturze. Seminarium w Drohiczynie pamięta o swoich dobrodziejach żyjących i tych, którzy są już po drugiej stronie życia, w codziennej modlitwie podczas kleryckich pacierzy. Raz w miesiącu w kaplicy seminaryjnej odprawiana jest Msza św. w intencji wszystkich naszych Dobrodziejów. Niechaj Bóg stokrotnie wynagrodzi tym wszystkim, którzy czynią dobro naszej uczelni.

Ks. prof. dr hab. Tadeusz Syczewski, Rektor WSD w Drohiczynie

Drohiczyn, 2 maja 2011 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Jan Sarkander, kapłan i męczennik

Monika Książek

św. Jan Sarkander

św. Jan Sarkander
Św. Jan Sarkander, kapłan i męczennik (1576-1620). Urodził się w Skoczowie z matki Polki i ojca Czecha. Studiował w Pradze i Grazu. Żył w Czechach opanowanych przez husytów, w czasach prześladowań katolików. Katolikom odbierano świątynie, duchownych wypędzano. Wyjechał do Częstochowy i Krakowa. Po powrocie na Morawy został oskarżony o zdradę stanu i uwięziony. Torturowany, namawiany do zdrady tajemnicy spowiedzi, umarł śmiercią męczeńską. Kanonizowany przez Jana Pawła II w 1995 r. Św. Jan Sarkander jest patronem diecezji bielsko-żywieckiej. Urodził się 20 grudnia 1576 r. w Skoczowie. Zginął śmiercią męczeńską 17 marca 1620 r. Beatyfikowany był 6 maja 1860 r. przez papieża Piusa IX. Kanonizacji Jana Sarkandra dokonał Jan Paweł II 21 maja 1995 r. w Ołomuńcu.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Grzegorz Górski: dziś konserwatyści są jedynymi obrońcami wolności

2025-05-29 20:46

[ TEMATY ]

wywiad

Prof. Grzegorz Górski

Red.

Jesteśmy świadkami bardzo dynamicznej konfrontacji ideologicznej z siłami bolszewizmu - powiedział w wywiadzie dla portalu niedziela.pl prof. Grzegorz Górski. Jak podkreślił, coraz więcej ludzi dostrzega, że powrót do tradycyjnych wartości to jest jedyna szansa na to, żeby ten pochód zatrzymać.

Czy konserwatyści są dziś w odwrocie? Jak twierdzi prof. Górski, być może przegrywają jeszcze poszczególne potyczki, gdyż przychodzi walczyć z przeciwnikiem, który jest bardzo silny i dobrze zorganizowany, dysponuje olbrzymimi możliwościami, jeśli chodzi o oddziaływanie finansowe, medialne i polityczne. Ale widać, że ażeby osiągać te cele, ci ludzie sięgają do dna, do najgorszych instynktów i emocji. Posługują się metodami, którymi ostatnio w dającej się ogarnąć przeszłości posługiwali się komuniści i bolszewicy, a często nawet i oni nie sięgali do tak brutalnych metod walki ze swoimi przeciwnikami.
CZYTAJ DALEJ

French Open - Świątek awansowała do 1/8 finału

2025-05-30 17:08

[ TEMATY ]

Iga Świątek

French Open

PAP/CHRISTOPHE PETIT TESSON

Iga Świątek po zwycięstwie w meczu drugiej rundy turnieju French Open

Iga Świątek po zwycięstwie w meczu drugiej rundy turnieju French Open

Rozstawiona z numerem piątym Iga Świątek awansowała w piątek do 1/8 finału wielkoszlemowego French Open. W trzeciej rundzie turnieju w Paryżu polska tenisistka, która walczy o piąty tytuł w tej imprezie, wygrała z Rumunką Jaqueline Cristian 6:2, 7:5.

W pierwszej rundzie Świątek wygrała ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą 6:3, 6:3, a w drugiej z Brytyjką Emmą Raducanu 6:1, 6:2. W niedzielę w 1/8 finału zagra albo z reprezentującą Kazachstan Jeleną Rybakiną (nr 12), albo Łotyszką Jeleną Ostapenko (nr 21).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję