Reklama

Wakacyjny cykl „Niedzieli”

Recepta na udany wypoczynek

Niedziela wrocławska 28/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy istnieje jakaś uniwersalna recepta na udane wakacje, urlop, czas wolny? Może się wydawać, że: odpowiednia (duża) kasa + dobra pogoda („same pogodne dni”) + właściwe (w naszym prywatnym odczuciu) towarzystwo + luzik (w tym głównie wolność od wszelkich ograniczeń i zasad moralnych) + nicnierobienie („święty spokój”) + egzotyczny kraj + szaleństwa (ach, ta adrenalina!) = udany wypoczynek wakacyjny.
Pomińmy w tym miejscu fakt, ile z tych oczekiwań jest realnych już na samym początku i ile z nich tak naprawdę od nas zależy. Ale sięgnięcie we własną urlopową i wakacyjną przeszłość może nam dać cenną odpowiedź na pytanie: co, gdzie i kiedy naprawdę było wartościowe, piękne, udane, warte wspomnień, warte powtórzenia w tym roku czy w latach następnych?
Szczęśliwe, piękne i udane wakacje wymagają uznania i zachowania kilku podstawowych prawd:
1. Jeśli Pan Bóg będzie na pierwszym miejscu (Jego przykazania, Jego wola, Jego głos w naszym dobrze ukształtowanym sumieniu) - wszystko będzie na swoim (czyli właściwym) miejscu.
2. Pan Bóg przebacza zawsze, ludzie czasami, a natura - nigdy. Kto się jeszcze o tym nie przekonał na własnej skórze? Obżarstwo i łakomstwo, brawura i bezmyślność, brak odpowiedzialności i niedojrzałość… Te straty można podliczyć w bardzo konkretnych kilogramach, miesiącach rehabilitacji, wydanych pieniądzach...
3. Rzecz leży niewątpliwie w dokładnym zaplanowaniu posiadanego wolnego czasu - zaczynając od porządku przyjętego na każdy dzień, na dany tydzień czy miesiąc. Przecież największym zagrożeniem dla wypoczywających jest nuda! To ona podpowiada później alkohol, działania niebezpieczne dla życia, zdrowia i moralności, niweczy radość życia.
4. Nie tylko lekarze, ale własny, zdrowy rozsądek podpowie każdemu z nas, że radość niesie tzw. czynny wypoczynek, czyli ruch, aktywność - oczywiście dostosowane do stanu zdrowia, płci, wieku itd. Kawiarnia w stolicy Tatr?, internet w Puszczy Białowieskiej?, gry komputerowe na Mazurach?, telewizor w ramach rodzinnego wypoczynku nad morzem = 100% porażki wakacyjnej!
Wniosek? Do mądrego, twórczego, owocnego i bezpiecznego wypoczynku warto się starannie przygotować. A mamy na to czas... do następnego lata!

Ks. Aleksander Radecki, ojciec duchowny MWSD we Wrocławiu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

2024-05-07 20:53

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobił Jan, kiedy Jezus dał mu Maryję za matkę? Czy naprawdę po prostu „wziął Ją do siebie”? I co to właściwie oznacza dla nas samych? Zapraszamy na ósmy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że Maryi wcale nie zaprasza się tylko do domu.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

2024-05-07 09:46

Mat.prasowy

Nie musisz przyjeżdżać do Poznania, aby doświadczyć Ostatniej Wieczerzy w VR. Miejsce Słowa przyjedzie do Ciebie!

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję