Reklama

Oaza ich wzbogaciła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku mija 40 lat od zorganizowania pierwszej oazy (Olszówka 25 lipca - 11sierpnia 1971 r.) przez Ruch Światło-Życie Archidiecezji Krakowskiej. Od tamtego czasu co roku w okresie wakacji setki dziewcząt i chłopców szlifują swą formację religijną w kilkunastu ośrodkach rekolekcyjnych prowadzonych przez Ruch Światło-Życie Archidiecezji Krakowskiej.
W tym roku rekolekcje oazowe prowadzone były pod hasłem: „Słuchać Pana w Kościele”. Do przesłania tego nawiązywała też treść rekolekcji oazowych, pod symbolicznym wyzwaniem „ Zasiew ziarna”, na II turnusie oazy Dzieci Bożych w Mucharzu. W ośrodku, zlokalizowanym w starej szkole tuż obok kościoła św. Wojciecha, w okresie 13-29 lipca br. wzbogacało swe życie religijne 60 dzieci ze szkół podstawowych, w zdecydowanej większości z Krakowa.

Z dala od zgiełku

Reklama

- W Mucharzu dzieci w spokoju, w kontakcie ze wspaniałą przyrodą, w pobliżu świątyni i z dala od zgiełku świata mogły kształtować swoją religijną formację. Dlatego wiodące wyzwanie naszej oazy II stopnia - „Zasiew ziarna” znajdowało tutaj sprzyjającą glebę. Choć pragnę wyjaśnić, iż „glebą”, na której zasiewaliśmy ziarno, są dzieciaki zgromadzone na oazie. Natomiast ziarnem jest Słowo Boże, które w ich sercach ma wydać plon w postaci wzrastania w miłości do Boga, umocnienia wiary, czytania Pisma Świętego i dawania świadectwa wiary w codziennym życiu - informuje ks. Łukasz Grzejda SCJ, moderator oazy. W pracy nad formacją duchową oazowiczów Moderatora wspomagało 9 animatorów, w tym m.in. klerycy: Artur Makara SCJ, Marcin Olech, Łukasz Jachimiak, diakon Bartosz Mrozek oraz kilkoro studentów z krakowskich uczelni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oazowa codzienność

Reklama

Życie rekolekcyjne oazy wypełniały różne formy zajęć, prowadzone przeważnie w grupach pod kierunkiem animatorów. Były to m.in.: namiot spotkania, w czasie którego czytano i rozważano Słowo Boże, codzienne uczestnictwo w Eucharystii, spotkania formacyjne - poświęcone głównie tajemnicom Różańca, spotkania integracyjne, w czasie których dzieci mogły sie lepiej poznać i zwierzać ze swoich osobistych przeżyć i doświadczeń, a także uczestniczyć we wspólnym śpiewie. Ważnym doświadczeniem religijnym były też wieczorne czuwania w kościele, związane z adoracją Najświętszego Sakramentu.
Codzienne życie oazy urozmaicały zajęcia o charakterze rekreacyjnym, jak gry, zabawy, ognisko, a szczególnie wycieczki. Oprócz wędrówek w okolicy Mucharza dzieciaki zaliczyły całodzienną pieszą wyprawę na Leskowiec. Zorganizowano też wyjazdy do Wadowic i Kalwarii Zebrzydowskiej. Ważnym przeżyciem dla oazowiczów był udział w Dniu Wspólnoty w Osieczanach (26 lipca), gdzie spotkało się na wspólnej modlitwie kilka oaz archidiecezji krakowskiej. Oazowicze dowiedzieli się też wiele o polskich misjach w odległych krajach świata. Te informacje przekazał im w czasie spotkania w lokalu oazy o. Janusz Burzawa SCJ, który posługuje na misjach na Filipinach.
- Formy i treści życia oazowego przynoszą dużo dobra dla dzieci. Dostrzegam u wielu z nich wewnętrzną przemianę. Zauważa się w ich wzajemnych relacjach koleżeńskich, chęci pomagania sobie, w poczuciu odpowiedzialności… I co istotne, oaza wzbogaciła ich życie religijne - ocenia ks. Łukasz Grzejda SCJ.

Świadectwa i przemyślenia

Dowodzą tego świadectwa uczestników oazy. Warto zacytować wzruszające wyznanie dziesięcioletniej Emilki Karawajczyk, która napisała: „ Jestem pierwszy raz na oazie. Tu się zmieniłam, bo zrozumiałam, jak ważny jest dla mnie Pan Bóg i jak bardzo mnie kocha. I teraz próbuję mieć dobry grunt, żeby w moim sercu wyrosło z małego ziarenka ogromne drzewo. (...) Czuję się trochę jak w domu, ale i tak mała cząstka mego serca płacze za rodziną. Ale wtedy zawsze ktoś ze mną jest np. moja animatorka Kinga albo koleżanki. Od kiedy tu jestem, zrozumiałam też, że Pan Bóg nie jest tylko obrazkiem, czy krzyżykiem, ale jest czymś o wiele lepszym, czego ludzie nie mogą wytłumaczyć. On jest taki miły, wszystko umie i jest Wszechmogący. Tutaj poznałam dużo nowych piosenek. Jestem zadowolona, że znalazłam sie na oazie w Mucharzu”.
Podobne odczucia o pobycie na oazie rekolekcyjnej mają prawie wszyscy jej uczestnicy. Łukasz Bernaś i Łukasz Łazarek, obaj z Nowej Huty, stwierdzają: - Dzięki przebywaniu na oazie poznaliśmy lepiej Pana Boga, wiemy, że jest dobry i że nas kocha. Przez to pogłębiamy swoją wiarę i stajemy się lepsi wobec siebie nawzajem. Nieprzypadkowo obaj oazowicze należą do Krucjaty Miłości.
Z kolei Edyta Jachimiak, rodem z Ludźmierza, studentka filozofii na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie wyznaje: - Już od pięciu lat bywam animatorką na oazach i jest to dla mnie ważna misja na czas wakacji. Cieszę się, że mogę zbliżać dzieci i młodzież do Pana Boga i wnieść coś dobrego do ich życia. Tu, w Mucharzu czuję, że jestem tym młodym duszom potrzebna, pomagając im w ich duchowym wzrastaniu. Rola animatorki to dla mnie także ważne doświadczenie i wzbogacanie własnej osobowości.

Rozrastające się drzewo

W przededniu zakończenia rekolekcji społeczność oazową w Mucharzu odwiedził bp Jan Szkodoń, sprawiając młodym wiele radości. Wielu oazowiczów w Mucharzu na zielonych koszulkach nosiło nadruk rozrastającego się drzewa. To symbol wzrastania w wierze, której ziarno posiano w ich serca podczas rekolekcyjnej Oazy Dzieci Bożych.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież przyjął na audiencji nuncjusza apostolskiego w Polsce

2025-11-03 14:50

[ TEMATY ]

Nuncjusz Apostolski

abp. Antonio Guido Filipazzi

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV i nuncjusz apostolski w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi

Papież Leon XIV i nuncjusz apostolski w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi

Papież Leon XIV przyjął w poniedziałek na audiencji nuncjusza apostolskiego w Polsce arcybiskupa Antonio Guido Filipazziego. O spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.

Arcybiskup Filipazzi został mianowany nuncjuszem w Polsce przez papieża Franciszka w 2023 roku.
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Wrocław Śpiewa Niepodległej [Zaproszenie]

2025-11-04 11:08

mat. pras

W parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego we Wrocławiu trwają przygotowania do wyjątkowego wydarzenia muzyczno-patriotycznego. Już 15 listopada 2025 r. o godzinie 19:00 w kościele parafialnym odbędzie się koncert pt. „Wrocław Śpiewa Niepodległej”, łączący tradycję, muzykę i wspólnotę.

Jak podają organizatorzy, wydarzenie to ma być z jednej strony artystycznym uczczeniem 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, ale również okazją do integracji lokalnej społeczności wokół wspólnego śpiewu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję