Reklama

Pierwsze dziecko w oknie życia

21 listopada około godz. 17 w legnickim Oknie Życia, znajdującym się w Ośrodku Edukacyjno-Opiekuńczym „Samarytanin”, prowadzonym przez Caritas, po raz pierwszy uruchomił się alarm. To znak, że w Oknie jest dziecko. Okazało się, że to okołomiesięczny chłopczyk, zdrowy i szczęśliwy, bo dostał szansę na życie. Dano mu na imię Jan.

Niedziela legnicka 49/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Legnickie Okno Życia zostało otwarte w marcu 2010 r., w Dzień Świętości Życia. Wtedy biskup legnicki Stefan Cichy powiedział: „To jedna z radośniejszych wiadomości, która do mnie dotarła w ostatnim czasie, że po wielu staraniach możemy otworzyć pierwsze Okno Życia w naszym mieście i diecezji. Obrona życia to ważna rzecz dla każdego chrześcijanina. Dlatego zwróciłem się do dyrektora naszej Caritas z prośbą o zorganizowanie takiego miejsca w Legnicy, a w przyszłości i w innych miejscach. Procedury są co prawda długotrwałe, ale trzeba je podjąć, aby ratować życie drugiego człowieka, a tym bardziej małego dziecka. Oby jak najmniej dzieci trafiało do tego okna, oby wszystkie mogły w normalnych warunkach wzrastać”. Warto było podejmować te trudności, bo są efekty.
Pierwsze dziecko ma szansę przeżyć swoje życie dzięki temu, że ktoś zostawił je właśnie tutaj. Miało to miejsce w dniu, kiedy wspominamy ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny. Jak mówi ks. Tomasz Biszko, zastępca dyrektora legnickiej Caritas: - To wielka radość, choć chciałoby się, żeby takich chwil nie było wiele, żeby wszystkie dzieci były w swoich domach i w swoich rodzinach, ale z drugiej strony dobrze, że mamy takie miejsce, tym bardziej, że pamiętamy, że nie tak dawno koło Prochowic znaleziono martwego noworodka”.
Jedną z pierwszych osób, które były przy Oknie jest ks. Paweł Adres - dyrektor Ośrodka Samarytanin. - Kiedy razem z pielęgniarką i opiekunką otworzyliśmy okno, było tam niemowlę w specjalnym nosidełku, obok leżały też niemowlęce rzeczy osobiste. Natychmiast dziecko zostało przeniesione na oddział dyżurny naszego ośrodka. Na miejscu był też lekarz, doktor Kępa, który wstępnie przebadał dziecko. Okazało się, że jest zdrowe, ma normalne reakcje i odruchy. Natychmiast powiadomiliśmy pogotowie i policję, ponieważ takie są procedury. Dziecko zostało umyte, przebrane, nakarmione. Początkowo było bardzo spokojne, potem troszeczkę popłakało. To pierwsza taka sytuacja w Ośrodku, dlatego wszystkim towarzyszyły niezwykłe emocje. Jak dodaje ks. Paweł - Z jednej strony czuje się jakieś wewnętrzne wzruszenie, ale z drugiej strony przychodzi refleksja nad rodziną, nad warunkami, w jakich to dziecko przyszło na świat, dlaczego znalazło się u nas? - „To z pewnością nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie dla dziecka, ale dobrze, że takie Okno jest. Dla rodzin, które nie mogą zabezpieczyć dziecku warunków do życia, to okno wydaje się najlepszym rozwiązaniem” - dodaje ks. Paweł.
Jedną z pierwszych osób, które wzięły małego Jasia na ręce była Małgorzata Maga, kierownik Ośrodka. Nie kryjąc wzruszenia powiedziała: - Od dawna jestem mamą, ale to dzisiejsze wydarzenie wywarło na mnie ogromne wrażenie. Mała, niewinna istota, zadbana, bo widać to było na pierwszy rzut oka. Szkoda, że tak się stało, ale z drugiej strony można być wdzięcznym tej kobiecie, że tego dziecka nie porzuciła, nie skazała na śmierć. W ten sposób to dziecko uratowała. Jesteśmy przekonane, że znajdzie ono szczęśliwą rodzinę. W tych trudnych czasach, jakie mamy, idea tego okna sprawdza się. Z jednej strony nie chciałabym już przeżywać takich emocji jak dziś, z drugiej jednak mam apel i prośbę do wszystkich kobiet, że jeżeli będziecie w różnych trudnych momentach życia, pamiętajcie, że tutaj w Legnicy na ul. Poselskiej jest takie miejsce, gdzie dziecko można zostawić. Tutaj zawsze jest ktoś, czuwa i pomoże temu dziecku, które z różnych względów będziecie musiały zostawić” - kończy pani Małgorzata.
Pozostawienie dziecka w Oknie Życia daje pełną anonimowość matce, bez konsekwencji prawnych. Po zabraniu dziecka z Okna uruchamiana jest procedura. Jak mówi ks. Tomasz Biszko - najpierw powiadamiamy pogotowie i policję, konieczne jest bowiem sprawdzenie, czy dziecko nie pochodzi np. z przestępstwa. Następnie powiadamiamy MOPS i Urząd Stanu Cywilnego. Dziecko jest przewożone do szpitala, na oddział noworodków, a po przebadaniu może trafić do domu małego dziecka, gdzie oczekuje na procedurę adopcyjną. Oczywiście w tym czasie jest możliwość, aby rodzice mogli zgłosić się i dziecko odebrać (oczywiście po sprawdzeniu pochodzenia). Wiadomo, że takie gesty mogą być czasem podyktowane szokiem, stresem, ale przychodzi opamiętanie i człowiek chce to zmienić.
Na dyżurze pielęgniarskim w Samarytaninie była pielęgniarka Elżbieta Budziszyn, ona jako pierwsza zajęła się Jasiem. - Pierwszy kontakt z dzieckiem był szokiem, sama mam dwie córki. Przypomniała mi się chwila, kiedy przywiozłam do domu pierwszą z nich. Potraktowałam to dziecko jak moje, zajęłam się nim jak matka. Było takie słodkie malutkie, cichutkie. Na pewno czuło się samotne - dodaje wzruszona pani Elżbieta. - Jestem szczęśliwa, że mogłam temu dziecku pomóc, chciałabym, żeby wszystkie dzieci były szczęśliwe. Będę się modliła za tę kobietę, która tak postanowiła, będę dziękować Bogu, że tak się to skończyło. Zawsze będę myślami z nim i będę miała obraz tej malutkiej kruszynki przed oczami i w moim sercu - kończy pani Elżbieta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie Pier Giorgia Frassatiego wystawione w rzymskiej bazylice Matki Bożej sopra Minerva

2025-07-26 09:49

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Włodzimierz Rędzioch

W niedzielę 24 listopada 2024 r., podczas modlitwy "Anioł Pański" Papież Franciszek podał wiadomość, na którą czekało wielu czcicieli bł. Pier Giorgio Frassatiego - datę jego kanonizacji. W Roku Jubileuszowym 2025 Franciszek pragnął kanonizować dwóch "młodych" świętych - wraz z Pier Giorgio również Carlo Acutisa, proponując dwa modele świętości i punkty odniesienia dla młodych na całym świecie.

Acutis miał zostać ogłoszony świętym podczas Jubileuszu Nastolatków, zaplanowanego na 25 - 27 kwietnia 2025 r., a Frassati podczas Jubileuszowego Spotkania Młodzieży w dniach od 28 lipca do 3 sierpnia 2025 r. Niestety, plany te musiały zostać zmienione ze względu na śmierć Franciszka; nowe daty uroczystości kanonizacyjnych podał Papież Leon XIV na swoim pierwszym konsystorzu zwołanym na 13 czerwca w Pałacu Apostolskim. Kanonizacja Pier Giorgia została przeniesiona z sierpnia na wrzesień – Leon XIV postanowił kanonizować obu młodych świętych razem 7 września.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Adobe Stock

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

„W pierwszych 6-24 godzinach poziom cukru we krwi spada. Organizm zużywa zapasy glikogenu. Po 3 dniach zaczyna rozkładać tłuszcz, a potem mięśnie, nawet serce - tylko po to, by przeżyć. Wtedy dzieci przestają płakać” - mówi dr Mohammed Abu Mughaisib, zastępca koordynatora medycznego Lekarzy bez Granic w Gazie, w nagraniu dla mediów watykańskich prosto z obozu dla uchodźców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję