Reklama

Homilie

Papież: Kościół jest mężną matką, prowadzącą swe dzieci na spotkanie z Jezusem

[ TEMATY ]

papież

kazanie

homilia

Franciszek

chilangoco / Foter / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Kościół jest odważny jak kobieta, która broni swoich dzieci, aby je doprowadzić na spotkanie ze swym Oblubieńcem" - powiedział Papież Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Wychodząc od przedstawionego w dzisiejszej Ewangelii (Łk 7,11-17) spotkania Pana Jezusa z wdową z Naim, której jedyny syn zmarł, Ojciec Święty mówił o "wdowieństwie" Kościoła, który przemierza dzieje, starając się spotkać Pana.

Nawiązując do tego spotkania Papież Franciszek zaznaczył, że Pan Jezus potrafi cierpieć wraz z nami, być blisko naszych cierpień i uczynić je swoimi. W przypadku owej wdowy okazał jej współczucie, wiedząc doskonale, jaka była jej sytuacja w ówczesnym społeczeństwie. Ojciec Święty podkreślił, że Chrystus okazuje wdowom szczególną miłość, troszczy się o nie. Jednocześnie zauważył, że owa wdowa jest poniekąd ikoną Kościoła, gdyż jest on w pewnym sensie wdową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Jego Oblubieniec oddalił się, a on podąża w dziejach, ufając, że Go znajdzie, że spotka Go, i będzie on Jego definitywną Oblubienicą. Ale obecnie Kościół jest sam. Pan nie jest dostrzegalny oczyma. Kościół posiada więc pewien wymiar wdowieństwa" - zaznaczył papież. Porównał Kościół do dzielnej wdowy, która broni swoich dzieci podobnie jak wdowa, która szła do skorumpowanego sędziego, by bronić swojej sprawy i ostatecznie wygrała. "Kościół - nasza matka jest mężny! Posiada odwagę kobiety, która wie, że musi bronić swoich dzieci i doprowadzić je na spotkanie ze swoim Oblubieńcem" - powiedział Ojciec Święty.

Papież przypomniał postacie wdów o których mówi Pismo Święte, zwłaszcza mężną wdowę, matkę siedmiu braci machabejskich, którzy zostali zabici, bo nie zaparli się Boga. Podkreślił, iż Biblia powiada, że kobieta ta mówiła do swych synów w dialekcie, w ojczystym języku "w tym języku prawdziwej ortodoksji, który wszyscy rozumiemy, w języku katechizmu", który "daje nam właśnie siłę, by wchodzić na walkę ze złem":

"Ten wymiar wdowieństwa Kościoła, który kroczy przez dzieje, mając nadzieję na spotkanie, na znalezienie swego Oblubieńca... Takim jest Kościół, nasza matka! Jest to Kościół, który, gdy jest wierny, umie płakać. Kiedy Kościół nie płacze, jest z nim coś nie tak. Opłakuje swe dzieci i modli się! Kościół, który kroczy naprzód i sprawia, że jego dzieci wzrastają, daje im siłę i towarzyszy im aż do ostatniego rozstania, żeby złożyć je w rękach swego Oblubieńca, którego także spotka na końcu. To jest Kościół - nasza matka! Dostrzegam go w tej płaczącej wdowie. A co Pan mówi Kościołowi? «Nie płacz! Jestem z tobą, towarzyszę tobie, czekam ciebie tam, na zaślubinach, na ostatecznych zaślubinach, zaślubinach Baranka. Stań. Ten syn twój, który był umarły, teraz żyje!»" - stwierdził papież. "

Ojciec Święty zaznaczył, że jest to dialog Pana Jezusa z Kościołem. Broni on dzieci, lecz kiedy widzi, że są martwe płacze, a Pan jemu mówi: "jestem z tobą, a twoje dziecko jest ze mną". Jezus, podobnie jak kazał młodzieńcowi z Naim powstać z łoża śmierci, tak też wiele razy nam mówi, byśmy powstali, gdy jesteśmy martwi z powodu grzechu i poszli prosić o przebaczenie. Papież zastanowił się, co czyni Jezus, kiedy nam przebacza, obdarza nas życiem na nowo? Zwraca nas naszej matce:

"Nasze pojednanie z Bogiem nie kończy się na dialogu. «Ja, ty i ksiądz, który obdarza mnie przebaczeniem». Kończy się, gdy On przywraca nas matce. Tam kończy się pojednanie, ponieważ nie ma drogi życia, nie ma przebaczenia, nie ma pojednania poza matką Kościołem" - zaznaczył papież. Ojciec Święty zakończył swoją homilię prosząc Boga, by obdarzał wiernych łaską zaufania do tej matki-Kościoła, który nas broni, naucza, powoduje nasz rozwój i uczy nas mówienia w owym dialekcie, języku ojczystym.

2013-09-17 13:19

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: Mojżesz jest dla nas przykładem wstawiennictwa i zakorzenienia w historii

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

homilia

Ks. Paweł Kłys

- Bardzo prośmy Mojżesza, żeby się za nami wstawiał, byśmy w sobie odnaleźli takiego ducha, który w nim był. Byśmy odnaleźli ducha wielkiej miłości, odpowiedzialności, przynależności do Ludu Boga zwłaszcza w takich momentach, kiedy z tego ludu wychodzi grzech – nawet straszny grzech. Byśmy się nie poczuli lepsi od Ludu Bożego, i by nam starczyło sił na podnoszeni rąk do Boga. – mówił abp Ryś.

Zamknij X
CZYTAJ DALEJ

Francja: Zgromadzenie Narodowe zgodziło się na legalizację eutanazji

2025-05-27 21:04

[ TEMATY ]

Francja

eutanazja

Zgromadzenie Narodowe

Adobe Stock

Po dwóch tygodniach dyskusji francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło w pierwszym czytaniu dwie ustawy: o opiece paliatywnej i prawie do pomocy w umieraniu, która oznacza legalizację wspomaganego samobójstwa i eutanazji. Pierwszy projekt uchwalono jednogłośnie, drugi stosunkiem głosów 305 za do 199 przeciw.

Katoliccy biskupi tego kraju od pewnego czasu wzywali do wyrażania sprzeciwu wobec tej drugiej propozycji. Jeszcze dziś biskupi regionu paryskiego (Ile-de-France) zwrócili się do parlamentarzystów z listem, w którym wskazali, że przyjęcie ustawy o pomocy w samobójstwie i eutanazji stanowiłoby „zbrodnię przeciwko godności, zbrodnię przeciwko braterstwu, zbrodnią przeciwko życiu”. Wskazali na konieczność rozróżnienia między śmiercią naturalną a świadomym spowodowaniem czyjejś śmierci. Wyrazili obawę, że prawo to mogłoby zostać w przyszłości wykorzystane wobec osób małoletnich, czy dotkniętych chorobą Alzheimera. Zaprosili parlamentarzystów do wsłuchania się w głos lekarzy, którzy mówią, że zadanie śmierci nie jest leczeniem, i w głos prawników, którzy przekonują, że ustawa taka naruszałaby równowagę prawną dotychczas obowiązujących przepisów.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Podlewski o „medialnym papiestwie", Leonie XIV i Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II

Gościem majowego spotkania z cyklu „Życie na gigancie” w częstochowskim duszpasterstwie akademickim „Emaus” był ks. dr Tomasz Podlewski – kapłan archidiecezji częstochowskiej, który obecnie mieszka w Rzymie, pracując jako dyrektor biura prasowego Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. W poniedziałkowy wieczór 26 maja, licznie zebranym słuchaczom, na prośbę duszpasterza akademickiego ks. Michała Krawczyka, opowiedział on o swojej pracy i podzielił się rzymskim doświadczeniem czasu konklawe oraz wyboru i pierwszych celebracji Ojca Świętego Leona XIV. Poniżej przytaczamy fragmenty wypowiedzi ks. Podlewskiego.

W kontekście wyboru nowego papieża ks. Tomasz Podlewski mówił m. in.: „Dla mnie osobiście radość z wyboru nowego papieża to była radość podwójna. Najpierw bowiem, zanim na Placu Św. Piotra usłyszeliśmy konkretne nazwisko, wpierw w naszych uszach zabrzmiały znane wszystkim słowa Hamebus Papam. Dla mnie już same one były dostatecznym powodem wzruszenia, radości i wdzięczności wobec Boga. Przecież już sam fakt, że Kościół znowu ma papieża, jest w stanie napełnić serca katolików pokojem. I rzeczywiście tak było. Zdałem sobie sprawę, że ludzie wiwatują na cześć Ojca Świętego, nie wiedząc jeszcze, kto nim został. To była bardzo krótka i subtelna chwila, ale na mnie zrobiła wielkie wrażenie, dlatego starałem się ten moment jakoś uchwycić świadomością, objąć sercem i zachowuję go w pamięci bardzo żywo. Te słowa przyniosły nam wszystkim jasny przekaz: Łódź Piotrowa znowu ma kapitana! Na Watykanie znowu jest papież! Po czasie oczekiwania i sede vacante, nasz Kościół znów jest pod opieką Piotra! Dla mnie osobiście to był bardzo ważny moment i mimo że ten aplauz oddzielający słowa Hamebus Papam od konkretnych słów Cardinalem Prevost to była w sumie tylko chwila, dla mnie miała wielkie znaczenie. Ten ulotny moment, na który świadomie zwracam dziś uwagę, dla mojej duszy miał w sobie coś z radości dziecka, kiedy tata wraca do domu. Jeszcze nie wiedzieliśmy kim jest nowy papież, ale każdy zdał sobie sprawę, że Bóg po raz kolejny w dziejach Kościoła daje nam w prezencie przewodnika, którego sam dla nas zaplanował. Powiem szczerze, że ktokolwiek zostałby wówczas ogłoszony papieżem, przyjąłbym go z identyczną wdzięcznością i miłością, jako dar od samego Jezusa. Bo przecież tak jest”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję