Reklama

Niezwykłe Misje w archidiecezji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niezwykłe wydarzenie ewangelizacyjne w naszej archidiecezji, zainspirowane i pobłogosławione przez Księdza Arcybiskupa, miało swój początek w sanktuarium Pana Jezusa Brzozdowieckiego w Kamieniu Pomorskim 7 października 2010 r. Tego dnia rozpoczęła się wędrówka Chrystusa przez ukochaną ziemię Kościoła diecezjalnego w znaku dla chrześcijan najświętszym, w znaku Krzyża Świętego. Dzieło nosi nazwę „Misji u stóp Krzyża”. Misje niezwykłe, trwające od piątku do piątku w wyznaczonych wcześniej wspólnotach. Misje, w których głównym kaznodzieją jest krzyż Chrystusowy. Obecnie jest wśród aresztowanych w więzieniu w Nowogardzie i Goleniowie.
W tym błogosławionym dla ludzi czasie liturgia Misji każe prowadzić ludzi na Golgotę i stawiać ich pod krzyżem. Jest on dla wielu, dla bardzo wielu, znakiem czci i miłości, innym jak wtedy - w Wielki Piątek - służy do drwin, szyderstw i niewybrednych ataków. Choć od tamtego najtragiczniejszego wydarzenia w dziejach człowieka minęły wieki, postawy człowieka wobec Jezusa i Jego krzyża zarysowane w Ewangelii są w jakimś sensie bardzo do siebie podobne. Misje są propozycją Kościoła św. daną człowiekowi, po to, by mógł w swojej życiowej wędrówce zatrzymać się u stóp krzyża i dostąpić łaski miłosiernego spojrzenia ukrzyżowanego Chrystusa. Czas ten dany jest człowiekowi, również po to, by na nowo odkrył głębię tajemnicy drzewa życia, na którym zawisło Zbawienie świata; również po to, by na rany swego życia i rany tej ziemi kładł na swoim sercu jak balsam kojący Chrystusowy krzyż. Ten święty dla nas znak Chrystusowej męki, musi być, jeśli mamy być godni miana człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boże, na nowo adorowany, odkrywany i ukochany. Trzeba nowym pokoleniom przekazywać naukę o krzyżu, trzeba przywoływać w pamięci miliony tych, którzy za ten święty znak oddawali swoje życie. Trzeba mówić o milionach męczenników czasów przeszłych i czasów obecnych, którzy oddali i oddają swoje życie na ołtarzu cierpienia, za wierność krzyżowi Chrystusa. Trzeba wołać o ich pamięć, a jednocześnie o miłosierdzie dla tych, którzy walcząc z krzyżem na różnych frontach ludzkiego życia, wciąż po XX wiekach nie wiedzą, co czynią. Trzeba jasno i zdecydowanie mówić, że jeśli nie ma miejsca dla krzyża w przestrzeni ludzkiego życia, to nie ma również miejsca dla nauki płynącej z krzyża, a jest to lekcja bezinteresownej miłości Boga i człowieka. Trzeba mówić, że jest jedno miejsce w całym wszechświecie, gdzie nie ma miejsca dla krzyża, tym miejscem jest piekło. Tam, gdzie nie ma krzyża, tam prędzej czy później staje się piekło, w całym tego słowa znaczeniu, przykładem są tutaj czasy nieprawości i pogardy dla człowieka w naszej nieodległej historii narodowej, która zdaje się powtarzać. Spadkobiercom tamtych czasów również i dzisiaj krzyż przeszkadza, bo są z różnych powodów odwiecznymi, jak ich ojcowie, wrogami krzyża Chrystusowego.
W czasie tych niezwykłych Misji przychodzą ludzie wraz ze swymi kapłanami pod krzyż, ze swoją dolą i niedolą, są błogosławieni Świętymi Relikwiami, tuląc się do tego Świętego Znaku, na którym zawisło Zbawienie świata; czują sercem i całą duszą, że tylko On jest kluczem do zrozumienia całego życia i tylko On jest kluczem do nieba. Przychodzą, aby Ukrzyżowanemu powiedzieć o swoim krzyżu. Przychodzą, aby odpowiedzieć na wezwanie bł. Jana Pawła II, wypowiedziane w Zakopanem: „Brońcie krzyża”. Przychodzą, bo wierzą, że w krzyżu cierpienie, krzyżu zbawienie, w krzyżu miłości nauka.
Przechodzi Chrystus w tym świętym znaku przez naszą ziemię Kościoła nad Odrą i Bałtykiem, poprzez poszczególne parafie, wspólnoty zakonne, jest obecny wśród więźniów, wśród chorych i cierpiących, wśród samotnych i bezdomnych, wśród szczęśliwych i nieszczęśliwych. Każdy może do Niego przyjść, może stanąć w blasku krzyża Chrystusowego i doświadczyć tej miłości, która jest miłosierdziem Boga.
„Misje u stóp Krzyża” zrodziły już wiele błogosławionych materialnych i duchowych owoców w niejednej człowieczej duszy. Cieszyć i radować się należy, że „Kościół nad Odrą i Bałtykiem - „Niedziela” włącza się w to Boże dzieło, a poprzez jej łamy możemy zaprosić Czytelników na duchową wędrówkę, tam gdzie Bóg złożył pocałunek miłości na sercu człowieka, na Golgotę. To właśnie tam przez krzyż i mękę Jezus Chrystus odkupił świat, i ani krzyk, ani zgiełk świata, ani możni i dzierżący trony naszych czasów, nic i nikt tego już nigdy nie zmieni. My, ludzie wiary, za tę Miłość na drzewie krzyża możemy tylko z radością i pokorą wypowiedzieć słowa wdzięczności: „Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijanie nie obchodzą Halloween

Tytuł tego artykułu właściwie nie jest prawdziwy. Jest w nim zawarte pobożne życzenie. Chrześcijanie, niestety, coraz częściej obchodzą to „święto”, które ani nie jest świętem, ani też nie da się pogodzić z wiarą w Chrystusa.

Są takie elementy amerykańskiej popkultury, które raz za razem wdzierają się do niegdyś konserwatywnej kulturowo Polski. Wcześniej św. Mikołaj został zastąpiony przez zlaicyzowaną maskotkę Coca-Coli, następnie walentynki wyparły wspomnienie św. Walentego, a teraz Halloween próbuje młodemu pokoleniu wywrócić w głowie sens uroczystości Wszystkich Świętych oraz Dnia Zadusznego.
CZYTAJ DALEJ

Niebo jest dla wszystkich

2025-11-01 08:59

[ TEMATY ]

uroczystość Wszystkich Świętych

1 listopada

Adobe Stock

1 listopada Kościół wskazuje, że świętość nie jest ograniczona przez granice geograficzne czy językowe. „Uroczystość przypomina zwłaszcza każdemu wierzącemu i każdemu z nas, że świętość jest nie tylko dla innych, ale jest powołaniem każdej osoby ochrzczonej. Niebo jest dla wszystkich, a takie przesłanie, to radosne przesłanie” – powiedział w wywiadzie dla mediów watykańskich ks. Bogusław Turek CSMA, podsekretarz Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

O wielkiej szansie jaką dają odpusty, fenomenie świętości poddawanym lepszej weryfikacji i procesach kanonizacyjnych pokolenia milenialsów.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik KEP: Modlitwa za zmarłych jest okazją do otwarcia się na Boże miłosierdzie

2025-11-01 15:00

[ TEMATY ]

uroczystość Wszystkich Świętych

Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych

BP KEP

rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ

rzecznik Konferencji Episkopatu Polski  ks. Leszek Gęsiak SJ

Niech te dni, kiedy kontemplujemy tajemnicę życia i śmierci, staną się dla nas okazją do pogłębienia naszej wiary w życie wieczne i obcowanie świętych – zaznaczył rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ z okazji Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych i Oktawy Wszystkich Świętych.

Rzecznik Episkopatu przypomniał, że 2 listopada, we Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, „w sposób szczególny chcemy modlitwą otoczyć tych, którzy odeszli, a którzy tej modlitwy potrzebują”. „Możemy modlić się za nich uczestnicząc we Mszy Świętej, ofiarując naszą modlitwę osobistą albo składając ofiarę na Msze wypominkowe” – zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję