Reklama

Czy Bóg mógł być kuszony?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu współczesnych odbiorców ewangelicznych tekstów, mówiących o kuszeniu Jezusa, wciąż stawia sobie szereg pytań związanych z tym wydarzeniem. Czy to możliwe, by Bóg mógł być kuszony? Podobne pytania towarzyszą Kościołowi od samego początku jego istnienia. Aby głębiej zrozumieć dany tekst Pisma, przyjrzyjmy się fragmentowi Ewangelii wg św. Mateusza (4,1-11).
„Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła”. Sytuacja ta nie bez przyczyny ma miejsce zaraz po przyjęciu chrztu przez Jezusa. Dzieje się tak, ponieważ poprzez chrzest dana jest wielka moc, dająca siłę do walki z pokusami Złego. Niektórzy zastanawiają się, co za Duch wyprowadził Jezusa na pustynię? W nauce Ojców nie ma wątpliwości, iż jest to Jego własny Duch, Duch Święty. Jednakże Jezus nie został zaprowadzony na pustynię wbrew swej woli, lecz dlatego, że postanowił walczyć. Jak wiemy, do ludzi diabeł przychodzi po to, by kusić. Lecz do Jezusa nie miał on dostępu. Dlatego to też Jezus sam wychodzi mu naprzeciw. Zastanawiające: Dlaczego Jezus świadomie wystawia się na próbę? Św. Augustyn widzi w tym przykład Dobrego Pasterza, który nie tylko swoją mocą, ale i przykładem chce nam pomagać w przezwyciężaniu pokus.
„A gdy pościł już czterdzieści dni i nocy, poczuł w końcu głód”. Jezus pościł, chociaż tego nie potrzebował. Robił to, ponieważ uczy nas tym samym, jak ważną rzeczą jest post. Uczy, że post jest skuteczną tarczą przeciwko szatanowi oraz że po chrzcie nie należy oddawać się - tak dobrze nam współczesnym znanej - pustej wesołości.
„Wtedy przystąpił do niego kusiciel i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem»”. Przystąpił do Jezusa dopiero, gdy zauważył, że odczuwa głód. Toteż w pierwszej próbie odwołuje się do podstawowych człowieczych potrzeb.
„Lecz On mu odparł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych»”. Chrystus postanawia zwyciężyć pokorą. Dlatego czyni to nie swą ogromną mocą, lecz świadectwami Prawa. Mógł przecież pogrążyć swego kusiciela w otchłani, lecz po raz kolejny daje nam przykład. Tym razem pokazuje, że kiedy doświadczamy niesprawiedliwości, powinno nas to pobudzać do prawdy, a nie do zemsty. W odpowiedzi Jezusa zawarta jest głęboka prawda, o której często zapominamy: „Jak ciało nie może żyć bez ziemskiego pokarmu, tak dusza bez Słowa Bożego”.
Szatan się jednak nie poddaje. Bierze Jezusa na górę wysoką i ukazuje wszystkie królestwa świata, z propozycją ich oddania. W zamian za to Jezus miałby paść i oddać pokłon szatanowi.
Cała scena kończy się przepędzeniem szatana, który odchodzi. Przystępują natomiast aniołowie, by usługiwać Jezusowi. Przyjrzyjmy się uważnie. Szatan odchodzi, gdy słyszy nakaz Jezusa. Nie odchodzi dobrowolnie. Dzieje się to także ze względu na nas, dla naszej pociechy. Diabeł kusi - jak się okazuje - nie tak długo jak chce, ale tak długo jak pozwoli mu na to Chrystus. Ostatnim wersetem ze sceny kuszenia objawia się nam prawda o naturze Jezusa. Jest człowiekiem, bo kusi go szatan, ale jest także Bogiem, bo usługują Mu aniołowie.
Nadchodzący czterdziestodniowy okres przygotowania do Triduum Paschalnego nie pozostaje bez związku z czterdziestodniowym pobytem Jezusa na pustyni. Kościół na każdy dzień tego oczekiwania daje nam Słowo Boże. Sięgając po komentarze wybitnych myślicieli, możemy sprawić, że czas ten okaże się przeżyty głębiej niż być może bywało to wcześniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunikat Rady Stałej KEP po obradach o bieżących sprawach Kościoła w Polsce

2024-05-02 20:07

[ TEMATY ]

komunikat

Rada Stała KEP

Episkopat Flickr

Lekcje religii w szkołach, aktualny stan przygotowań do wdrożenia standardów ochrony małoletnich przed przemocą w placówkach kościelnych, ochrona życia ludzkiego oraz eskalacja działań wojennych za wschodnią granicą i w Ziemi Świętej były głównymi tematami spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi obradowali 2 maja, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, na Jasnej Górze.

Publikujemy pełny tekst komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Generał Zakonu Paulinów: aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią

2024-05-03 12:11

Jasna Góra/Facebook

O wielkiej duchowej spuściźnie Polaków naznaczonej aktami zawierzenia Maryi, które wciąż powinny być codziennym rachunkiem sumienia, tak poszczególnego człowieka jak i całego narodu - przypomniał na rozpoczęcie głównych uroczystości odpustowych ku czci Królowej Polski na Jasnej Górze przełożony generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski apelował, aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią. Sumę odpustową z udziałem przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebruje abp Tadeusz Wojda, przewodniczący KEP.

O. Arnold Chrapkowski zauważył, że uroczystość Najświętszej Maryi Panny, 3 maja, jest szczególnym czasem, by na nowo „Bożej Rodzicielce zawierzyć Polskę, naszą najdroższą Ojczyznę”, przynosząc Jej bogactwo historii, przeżywane troski codzienności i nadzieję na przyszłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję