Reklama

Horror powraca na wiosnę

Słońce przygrzewa mocniej i dłużej, przyroda budzi się do życia i pięknieje świat - tak powinno być każdej wiosny i mogłoby być, gdyby do akcji nie ruszali podpalacze traw. Na nic perswazje, zdrowy rozsądek, elementarna wiedza - trawy płoną rokrocznie, zabijając w zarodku florę i faunę, degradując środowisko i w płomieniach zabierając kolejne życia ludzkie

Niedziela kielecka 17/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Strażacy i gospodarze gmin niekiedy proszą o pomoc księży proboszczów, aby apelowali do ludzi o rozsądek, aby ukazywali te bezmyślne działania w kategoriach grzechu. - Sytuacja jest tego rodzaju, że poprosimy Kurię kielecką o pomoc, być może wspólnie opracujemy komunikat - mówi poseł Mirosław Pawlak, prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP w Kielcach.
- Gdy strażacy lub policja zwracają się do nas z prośbą o podanie ludziom informacji lub ogłoszenie komunikatu, zawsze to czynimy. W obrębie naszej parafii nie zaobserwowałem w tym roku niepokojącej skali tego zjawiska - mówi ks. Edmund Nocoń, proboszcz parafii Krzcięcice.
Specjalne komunikaty straży pożarnej były w tym roku odczytywane m. in. w parafii Solec Zdrój. - Współpracujemy ze strażą pożarną z Buska Zdroju i przyznaję, że jest to poważny problem społeczny - mówi ks. prob. Mirosław Tomasik. - Z mojej rozmowy z wójtem wynika, że strażacy w naszych okolicach interweniowali co najmniej kilkanaście razy - dodaje. Przyczyn upatruje w niewiedzy i uporze trwania przy swoim, choć przecież „apelujemy, informujemy, a ludzie i przyroda na tym cierpią”. Bo niestety, podpalenia traw i nieużytków są faktem. Gdy nastanie słoneczny weekend, trudno przejechać podmiejskimi drogami (tak np. było 10 marca między Kazimierzą a Proszowicami; w trasę wyruszyły nawet najbardziej wysłużone strażackie pojazdy z minionej epoki). Nocą 2½2 marca przez blisko siedem godzin strażacy z powiatu koneckiego gasili pożar młodego lasu w miejscowości Brzeźnica w gminie Gowarczów. Silny wiatr, pora nocna i podpalenie w kilku miejscach sprzyjały szybkiemu rozprzestrzenianiu się pożaru. Na miejsce zadysponowano aż 17 zastępów z całego powiatu. - Problem jest ogólnokrajowy - podkreśla Mirosław Pawlak. Jego zdaniem dotknięte są nim szczególnie te obszary, które obfitują w nieużytki. Rozprzestrzenienie się pożarów układa się jakby wg mapy nieużytków; więcej ich ma być, zdaniem posła Pawlaka, np. w powiecie skarżyskim czy kieleckim, mniej - w jędrzejowskim. - Nie zmienia to faktu, że przyczyną pożarów jest bezmyślność i - trzeba to powiedzieć - głupota ludzka, do której nie ma dostępu ani logika, ani argumentacja - uważa Pawlak.
Świętokrzyski Komendant Państwowej Straży Pożarnej wobec „katastrofalnych” rozmiarów problemu i III stopnia zagrożenia pożarowego” (obowiązującego od drugiej połowy marca br.), wystosował apel upubliczniany w mediach. Czytamy w nim m.in.: „Celowe podpalenia traw stanowią ponad 80 proc. wszystkich pożarów łąk i lasów. W ubiegłym roku jednostki świętokrzyskiej straży pożarnej interweniowały ponad 4 tys. razy, natomiast już od początku roku odnotowano aż 2328 interwencji przy pożarach traw oraz 117 interwencji przy pożarach poszycia leśnego (…). Niestety wciąż funkcjonuje mit, że wypalanie traw poprawi jakość gleby i jest swoistym rodzajem jej nawożenia i użyźniania. Rolnicy nadal sądzą, że ogień to najtańszy herbicyd do zwalczania chwastów. Nic bardziej błędnego!”. W apelu podkreślono, jak długotrwałej odbudowy wymaga środowisko naturalne po takim „zabiegu” oraz, że jest on często powodem bardzo groźnych pożarów, np. w Brodach k. Starachowic zapaliła się stodoła i został uszkodzony budynek gospodarczy. Z kolei gęsty dym ogranicza widoczność na drogach, co jest przyczyną wielu poważnych wypadków (w okolicach Łagowa zderzyło się kilka samochodów). Każdy pożar to koszta, ponoszone ostatecznie przez nas wszystkich - podatników i permanentne angażowanie ekip strażaków. W gminie Piekoszów nawet kilka pożarów w marcu br. odnotowywano w ciągu doby. Władze gminy podkreślają, że kończy się dopiero pierwszy kwartał, a w budżecie gminy nie ma już pieniędzy przeznaczonych na bezpieczeństwo przeciwpożarowe na cały rok. Jeśli plaga podpaleń się nie zakończy, konieczne będą korekty budżetu - mniej pieniędzy przeznaczonych zostanie prawdopodobnie na opiekę społeczną. Warto podkreślić, że koszty każdego wyjazdu ratowników są bardzo duże, składają się na nie wysokie ceny paliwa, obowiązek wypłacania ekwiwalentu strażakom i konieczność amortyzacji oraz naprawy sprzętu i samochodów.
Ks. Jan Będkowski, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Mójczy k. Kielc w tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, odczytał stosowny komunikat nadesłany z gminy Daleszyce, ale przyznaje, że problem w mniejszych stopniu dotyczy takich parafii jak Mójcza, gdzie niewiele jest pól i nieużytków („widziałem jednak z okien, jak strażacy gasili pożar w okolicach Bukówki” dodaje).
W świetle obowiązującego prawa, kto bez dozoru i bez zachowania wszelkich środków ostrożności wypala roślinność na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych, w strefie oczeretów i trzcin - podlega karze aresztu lub grzywny.
Na terenie województwa świętokrzyskiego powstaje średnio ok. 2,5 tys. pożarów rocznie.
W wyniku pożarów traw i nieużytków od początku do końca marca zmarło w Polsce siedem osób. W województwie mazowieckim - trzy, w podkarpackim - jedna, w województwie zachodniopomorski - jedna, a w naszym regionie życie straciły 2 osoby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

książka

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rodzina Ulmów

złoty Krzyż Zasługi

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Ceremonia wręczenia odznaczeń odbyła się w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, a Krzyże Zasługi wręczył ambasador Adam Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Błogosławionego Carla Acutisa pochowano w Asyżu, mieście św. Franciszka. Święty Biedaczyna i „święty w trampkach” to dość oryginalne zestawienie. Czterdziestopięcioletni Franciszek zmarł w 1226 r., a zaledwie 15-letni Carlo – w 2006 r. Ksiądz Arcybiskup napisał książkę na ten temat. Wiemy, że te osoby dzieli wiele, nie tylko czas, a co je łączy?

Abp Domenico Sorrentino: Jest wiele elementów wspólnych. Obydwaj byli zakochani w Stwórcy i stworzeniu. U Franciszka natura lśni blaskiem w sposób bardzo poetycki jak w Pieśni słonecznej. Carlo, który żył w naszych czasach, kochał przyrodę, ale także sport, muzykę, a przede wszystkim internet – to współczesne medium komunikacji. Obydwaj wiedli głębokie życie duchowe. I choć żyli w jakże różnych epokach, to obydwaj uznawali, że cały wszechświat – w tym także technologie – jest wielkim darem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: my zrodziliśmy się z Boga, który jest Miłością

2024-05-03 19:56

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję