Reklama

Euro to dopiero początek

Niedziela wrocławska 23/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po pięciu latach ciężkiej pracy i wielu przygotowań nadszedł moment, na który długo czekaliśmy - Mistrzostwa EURO 2012. Myśląc o rozpoczynającym się właśnie Turnieju, przypominam sobie ten dzień, kiedy Michel Platini wyciągnął z magicznej koperty kartkę z napisem „Poland-Ukraine”. Cieszyłem się wtedy jak dziecko. Ta radość jednak szybko ustąpiła refleksji nad ogromem prac, który nas czekał i determinacji, aby je wykonać. Turniej to dla nas wielki zaszczyt i wielka radość, ale także wielkie wyzwanie. Myślę jednak, że Wrocław i wrocławianie sprostali temu wyzwaniu.
Decyzja o organizacji Turnieju w Polsce była impulsem rozwojowym i przyspieszyła realizację inwestycji, które inaczej byłyby rozłożone na kilka najbliższych lat. Wrocław zyskał piękny stadion, na którym oprócz rozgrywek naszego Śląska Wrocław, tegorocznego - co podkreślam z prawdziwą dumą - Mistrza Polski, odbywają się imprezy sportowe, rozrywkowe i kulturalne, zapełniające stadion po brzegi. Wystarczy wymienić walkę Kliczko-Adamek czy koncert George’a Michaela. Powstały nowe drogi, linie tramwajowe, nowoczesna siedziba straży pożarnej i służb ratunkowych, nowy terminal lotniska - wszystkie zaprojektowane tak, by służyły nie tylko kibicom w czasie EURO, ale przede wszystkim, by służyły mieszkańcom Wrocławia.
EURO to także okazja do promocji Wrocławia. Przyjedzie do nas około 100 tys. kibiców i 2 tysiące dziennikarzy. Będą mieli szansę zobaczyć nowoczesne, rozwijające się miasto i piękne centrum. Mam nadzieję, że wywiozą stąd niezapomniane wrażenia i zechcą do nas wrócić. Może też namówią swoją rodzinę i przyjaciół.
EURO 2012 to pierwsze tak duże wydarzenie we Wrocławiu, a więc i nauka przed organizacją kolejnych. Bo te Mistrzostwa to przecież dopiero początek. Już w 2016 r. wspólnie z hiszpańskim, a właściwie baskijskim San Sebastian, Wrocław będzie piastował tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Ten tytuł chcemy wykorzystać dwojako; po pierwsze chcemy podwoić liczbę turystów odwiedzających Wrocław, a po drugie, jeszcze ważniejsze, podwoić liczbę wrocławian czynnie uczestniczących w kulturze. W tej chwili jest tych osób 7%! W naszej aplikacji podjęliśmy temat właśnie walki z wykluczeniem z kultury. Plan jest prosty: ułatwić ludziom dostęp do sztuki. Chcemy, by sztuka wyszła z muzeum, a człowiek wyszedł z domu i by spotkali się w przestrzeni miejskiej. Przed nami kolejne 4 lata pilnych przygotowań, a cel ambitny. Ale skoro udało się nam przygotować do EURO, to i tutaj powinniśmy sobie poradzić.
I na koniec życzę Państwu tego, czego zwykle się w takich sytuacjach życzy: przeżywania wspaniałych piłkarskich emocji, ale również tego, czego w takich sytuacjach życzy się rzadziej: bądźcie z siebie dumni. Bądźcie dumni z Wrocławia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Rusza pilotaż programu "Edukacja z wojskiem"

2024-05-06 13:36

[ TEMATY ]

wojsko

edukacja

Karol Porwich/Niedziela

W poniedziałek rusza pilotażowy program dla uczniów "Edukacja z wojskiem". Potrwa do 20 czerwca. Zajęcia z żołnierzami odbędą się w ponad 3 tysiącach szkół podstawowych i ponadpodstawowych.

Celem programu jest podniesienie świadomości dzieci i młodzieży w obszarze bezpieczeństwa, kształtowanie odpowiednich postaw w sytuacjach zagrożenia, poznanie i stosowanie zasad reagowania w sytuacjach zagrożenia, w tym bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia, nabycie praktycznych umiejętności zachowania w sytuacjach zagrożenia, wzrost zainteresowania uczniów zagadnieniami związanymi z tematyką obronności oraz nauka bezpiecznego poruszania się w sieci, a także krytycznej analizy informacji dostępnych w internecie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję