Reklama

Bazylika - królewska świątynia

7 października bolesławieckie sanktuarium maryjne otrzyma tytuł bazyliki mniejszej. To szczególne wyróżnienie, które przyznaje Stolica Apostolska świątyniom, wyróżniającym się wartością zabytkową, liturgiczną, pielgrzymkową i duszpasterską. Kościół Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja do takich z pewnością należy.

Niedziela legnicka 34/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Warto przypomnieć, że bazylika bolesławiecka będzie trzecią świątynią w naszej diecezji uhonorowaną tym tytułem. O przygotowaniach do tej uroczystości już pisaliśmy na naszych łamach. Dziś kolejna odsłona - tym razem o kolejnych pracach prowadzonych i planowanych w sanktuarium rozmawiamy z kustoszem i proboszczem ks. Andrzejem Jarosiewiczem.

Duma i zobowiązanie

Reklama

Dla kustosza i proboszcza najważniejsze jest to, że bazylika będzie miejscem nieustannej więzi z Piotrem naszych czasów, czyli z każdorazowym papieżem. Tam, gdzie jest bazylika, tam jest codzienna modlitwa w intencjach papieża. Jest to także miejsce, które ma promieniować kulturą chrześcijańską. - Cieszymy się, że w naszej świątyni już od lat organizowane są koncerty pomagające ludziom poprzez muzykę zbliżyć się do Boga. Odbywają się m.in. koncerty w ramach Vratislavia Cantans. Natomiast od strony duszpasterskiej tytuł bazyliki nakłada na nas obowiązek większej troski o życie duchowe wiernych. Zatem częściej odprawiane są Msze św., głoszone jest Słowo Boże, sprawowane są inne sakramenty, szczególnie ważny jest sakrament pokuty. Ludzie z naszego miasta i z okolic wiedzą, że w sanktuarium zawsze jest spowiedź, zawsze jest ksiądz w konfesjonale. To jest niezmiernie ważne, gdyż wpływa na całe środowisko. To są te wymiary duchowe, którymi promieniuje bazylika. Dlatego cieszymy się, że nasza świątynia zostanie podniesiona do tej godności - mówi ks. Andrzej Jarosiewicz. - Bazylika to także miejsce, gdzie dba się o liturgię i formację liturgiczną. To również miejsce uświęcane stopami pielgrzymów przybywających do tej świątyni. Z myślą o nich podejmowane są plany przygotowania kaplicy wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu i udostępnienia świątyni przez cały dzień. Do bolesławieckiego sanktuarium przybywają nie tylko mieszkańcy miasta i okolic, ale także goście z Polski i z zagranicy. Jest tu wielu Niemców, Czechów, Amerykanów. Wiemy, że Bolesławiec to miasto ceramiki, to właśnie ona przyciąga tutaj wielu zagranicznych gości. Przy tej okazji chcą oni poznać miasto, a szczególnie jego najcenniejsze zabytki. Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny pełen jest dzieł sztuki sakralnej, które mogą cieszyć oczy i ducha. Aby podkreślić wartość tych skarbów od 2002 r. trwają nieprzerwanie prace konserwatorskie zarówno przy budynku kościelnym, jak i przy dziełach sztuki. Zdecydowaną większość z nich udało się już odrestaurować. I rzeczywiście, efekty zapierają dech w piersiach. To owoc pracy wielu ludzi, którym przewodzi ks. Andrzej. Przy każdej rozmowie podkreśla niezwykłą ofiarność wiernych, dzięki którym te prace mogą być planowane i realizowane. W ten trud włącza się całe miasto z jego władzami na czele. Bazylika będzie bowiem wizytówka tego miasta. Wiele środków udaje się też pozyskiwać ze źródeł zewnętrznych - dodaje ks. Jarosiewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Włoski ślad w Bolesławcu

Po zabytkach ruchomych (ołtarzach bocznych, figurach, obrazach) przychodzi czas na prace związane ze sztukaterią wczesnobarokową, która nie była dotąd odnawiana. A jest dziełem niezwykłego artysty. Jak mówi Ksiądz Kustosz, w 1692 r. na zaproszenie rajców miejskich do Bolesławca przybywa Giulio Simonetti, słynny włoski artysta. Jego zadaniem było ozdobienie świątyni sztukaterią. To, czego dokonał widocznie tak spodobało się mieszkańcom i włodarzom miasta, że postanowili wybrać go na rajcę miejskiego, mimo że był obcokrajowcem. Simonetti wraz z rodziną zamieszkał w Bolesławcu i tu stworzył swój warsztat, który promieniował na inne tereny, na inne miejsca Dolnego Śląska. Od tamtego czasu, a więc kilka wieków, ta sztukateria nie była odnawiana. - To wielkie wyzwanie dla nas - mówi ks. Andrzej - zobaczymy jakie niespodzianki kryją się pod tymi dziełami. Oprócz przygotowania tych prac, prowadzone są dalsze renowacje obrazów, ław kolatorskich, drzwi wejściowych. Zatem pracy jest jeszcze sporo.

Wydobyć piękno przez światło

Wszystkie walory dzieł sztuki można podziwiać wtedy, gdy są one dostępne i dobrze oświetlone. Światło odgrywa ogromną rolę w wydobyciu piękna dzieł sztuki. Tworzy też szczególna atmosferę świątyni, skłaniając nie tylko do kontemplacji dzieł ludzkich, ale też do doświadczenia obecności Boga. Dlatego kolejnym projektem w sanktuarium jest nowoczesne oświetlenie. - Bolączką wielu naszych pięknych świątyń jest ich słabe oświetlenie - mówi ks. Andrzej. - Aby temu zapobiec, przygotowaliśmy projekt oświetlenia wnętrza oparty na najnowocześniejszej technice ledowej. Został opracowany wniosek do Euroregionu Nysa. Z tego źródła mamy nadzieję pozyskać część środków na realizację planów. Nawiązaliśmy też współpracę z parafią niemiecką z Saksonii. Wspólnie z nią będziemy starali się pozyskiwać środki na realizację naszych projektów. Wszystko na większą chwałę Boga i ku pożytkowi ludzi.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Emerytowany biskup pomocniczy Częstochowy Antoni Długosz poprowaidził w piątek (11 lipca br.) modlitwę Apelu Jasnogórskiego.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz. Podkreślił jednocześnie, że przyjmowanie nielegalnych migrantów nie leży w interesie Polski i nie mieści w porządku miłosierdzia. Duchowny mówił o modlitwie za obrońców polskich granic.
CZYTAJ DALEJ

Szkaplerz - zaniedbany Skarb Kościoła?

Niedziela wrocławska 28/2019, str. VI

[ TEMATY ]

szkaplerz

Karol Porwich/Niedziela

Szkaplerz – dwa prostokątne kawałki sukna połączone sznurkiem, albo ozdobną tasiemką. Na jednym naszyty obrazek Najświętszego Serca Pana Jezusa, na drugim obrazek Matki Bożej Szkaplerznej.

Jest to obrazek z chwili objawienia: Matka Boża, jak zapracowana mama, na jednej ręce trzyma małego Jezusa, a drugą wręcza klęczącemu św. Szymonowi Stockowi sznureczki z kawałkami Jej płaszcza. Przyjęcie szkaplerza oznacza, że pod ten płaszcz chowamy się przed zakusami złego
CZYTAJ DALEJ

Żywy pomnik Jana Pawła II. 25 lat Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia

2025-07-16 09:26

[ TEMATY ]

Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia

św. Jan Paweł II

żywy pomnik

Karolina Jaworska

Stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

Stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

Zamysł powołania fundacji, która byłaby „żywym pomnikiem” pontyfikatu Jana Pawła II, wcielającym w życie głoszone przez niego idee, zrodził się w trakcie przygotowań do papieskiej pielgrzymki w 1999 roku. Konkretnie - w gronie polityków i przedstawicieli świata biznesu, którzy powołali Komitet Honorowy Organizacji Wizyty Ojca Świętego, wspierający Komisję Sponsoringową Episkopatu Polski, działającą od grudnia 1998 r. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Pieronka. W tym roku Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia obchodzi 25-lecie działalności.

Zgodnie z zamierzeniem inicjatorów, fundacja miała gromadzić środki finansowe na cele wskazane przez Episkopat Polski - przede wszystkim na wspieranie kultury i nauki katolickiej. Do Komitetu Honorowego z grona polityków weszli m.in.: Alicja Grześkowiak, Maciej Płażyński, Marian Krzaklewski, Franciszek Stefaniuk, Hanna Suchocka, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Emil Wąsacz, Janusz Steinhoff, Wiesław Walendziak, Wiesław Chrzanowski, Marek Zdrojewski i Paweł Łączkowski. Spośród biznesmenów członkami Komitetu zostali m.in.: Piotr Gaweł - przewodniczący Rady Poczty Polskiej, Wojciech Kwiatkowski - dyrektor generalny Poczty Polskiej, Zbigniew Nasiłowski - z firmy „Animex”, Henryka Pieronkiewicz - BPH, Maria Wiśniewska - PKO SA, Krzysztof Żmijewski - Polskie Sieci Elektroenergetyczne, Władysław Jamroży - PZU SA, Andrzej Modrzejewski i Konrad Jaskóła - Petrochemia Płock, Tomasz Tywonek - Telekomunikacja Polska oraz Jerzy Zdrzałka - KGHM Polska Miedź.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję