Jutro, w niedzielę 24 stycznia, przy kościele św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Męczenników Rzymskich przy ul. Rybnickiej 27 stanie specjalny autobus, w którym będzie można oddać krew.
Będzie to już druga edycja akcji „Zostań bohaterem – uratuj życie”. Autobus będzie ustawiony na placu przed kościołem. Po oddaniu krwi honorowi krwiodawcy zaproszenia są do kawiarenki (sali w budynku obok kościoła) na energetyczny sok oraz na najlepszego pączka w mieście. Krew będą mogły oddać osoby od 18 do 65 roku życia, które ważą co najmniej 50 kilogramów (szczegółowe informacje o tym, kto może oddać krew znajdują są na stronie www.krwiodawstwo.pl).
Możliwość oddania krwi będzie w godzinach od 9.00 do 13.00.
W Polsce średnio co 15 sekund ktoś potrzebuje krwi. Organizatorem akcji jest, istniejąca od 2012 r., Fundacja im. ks. prof. Ryszarda Rumianka.
Społeczność szkoły chce bezinteresownie pomagać bliźnim
– Zaczęła się historia pisana dobrem, ofiarnością, altruizmem, miłosierdziem, odpowiedzialnością za drugiego człowieka, który nas potrzebuje. Udało nam się opowiedzieć po stronie dobra – podkreśla Joanna Kowalczyk, inicjatorka założenia Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK przy Zespole Szkół nr 12 w Lublinie.
Klub, do którego już należy ponad 25 osób: dyrekcja, nauczyciele, pracownicy i rodzice uczniów szkoły przy ul. Sławinkowskiej w Lublinie, jest otwarty dla wszystkich, którym bliska jest idea niesienia pomocy przez dar krwi i propagowanie idei honorowego krwiodawstwa. Inspiracją do założenia pierwszego w Lublinie klubu HDK przy zespole szkół były słowa św. Jana Pawła II wygłoszone w Ełku w 1991 r. Ojciec Święty mówił wówczas o „sprawach, których nie można odkładać na jutro, ale trzeba zacząć ich realizację już dziś, właśnie teraz, bo w różnych miejscach cierpi człowiek i woła o człowieka”. – Odczytaliśmy je jako przesłanie skierowane do nas o bezinteresownym spieszeniu z pomocą bliźniemu – wyjaśnia Kowalczyk, nauczyciel w ZS nr 12. Nie jest dziełem przypadku, że klub powstał w roku świętowania 100. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II. Wart podkreślenia jest fakt, że w prace klubu spontanicznie włączyli się rodzice uczniów, dostrzegając w tym wydarzeniu głęboki walor wychowawczy i edukacyjny, który może przynieść wymierne efekty w kształtowaniu postaw młodzieży. Inicjatywę wsparł Lucjan Miciuk, dyrektor placówki.
Nowy administrator będzie pełnił tę funkcję do czasu mianowania przez Stolicę Apostolską nowego biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego. Administratorem diecezjalnym został wybrany bp Krzysztof Zadarko.
Zgodnie z obowiązującym prawem wybrało go 5 maja Kolegium Konsultorów. Kim jest administrator diecezjalny? Określają to m.in. kanony 426, 427 i 428 Kodeksu Prawa Kanonicznego.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.