Reklama

Kościół

Ks. prof. Witczyk: Niedziela Słowa Bożego w Kościele katolickim służy odkrywaniu daru, jakim jest Biblia

Niedziela Słowa Bożego służy odkrywaniu wielkiego daru, jakim dla człowieka bez względu na jego system wartości - jest Słowo Boże przekazane w natchnionych księgach Starego i Nowego Testamentu - powiedział PAP przewodniczący Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II ks. prof. Henryk Witczyk.

[ TEMATY ]

Słowo Boże

Adam Szewczyk

Język jest zwierciadłem duszy

Język jest zwierciadłem duszy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kościele katolickim obchodzimy dziś Niedzielę Słowa Bożego. Została ona ustanowiona na mocy motu proprio papieża Franciszka Aperuit illis i wyznaczona na III niedzielę okresu zwykłego.

"Ma ona służyć odkrywaniu wielkiego daru, jakim dla człowieka - bez względu na jego światopogląd czy system wartości - jest Słowo Boże przekazane w natchnionych przez Ducha Świętego księgach Starego i Nowego Testamentu. W przeciwieństwie do Niedzieli Biblijnej obchodzonej dwa tygodnie po Wielkanocy, teraz bardziej chodzi o refleksję teologiczną i modlitewną oraz wspólne dziękczynienie Bogu za ten największy dar" – wyjaśnił ks. prof. Witczyk z KUL.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Poprzez teksty biblijne odczytywane podczas liturgii, to sam Bóg mówi do swojego ludu i sam Chrystus głosi swoją Ewangelię" - czytamy w nocie Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

Ks. prof. Witczyk zwrócił uwagę, że "tak, jak w Kościele zostało ustanowiona oddzielna uroczystość Bożego Ciała dla uczczenia Eucharystii – w czasie, której rozważana jest sakramentalna obecność zmartwychwstałego Chrystusa pod postaciami chleba i wina, tak teraz została ustanowiona Niedziela Słowa Bożego, by podjąć głębszą refleksję nad tajemnicą działania Słowa Pańskiego, poprzez które Bóg wkracza w życie człowieka i je przemienia swoją boską mocą".

Reklama

"Pismo Święte nie tylko zapowiada osobę Jezusa Chrystusa, ale także wyjaśnia jego misję i ją aktualizuje na przestrzeni wieków aż do Paruzji. Zostało nam dane, byśmy mogli kroczyć drogą zbawienia i go doświadczać dzień po dniu - aż się dokona w pełni" – powiedział wykładowca KUL.

Wyjaśnił, że zbawienia, a więc doświadczenie usprawiedliwienia z grzechów nie jest czymś automatycznym, co człowiek otrzymuje bez osobistej współpracy z łaską. "Dar zawsze może zostać przez nas zlekceważony, a nawet odrzucony, czy wręcz podeptany. Stąd przestroga Chrystusa: +Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, nie poszarpały was samych+" – zwrócił uwagę duchowny.

Pytany, na ile podejście katolików do świętych Ksiąg Pisma jest zbieżne z wyznawcami judaizmu, ks. prof. Witczyk powiedział, że "wierzymy w tego samego +Boga, który JEST TU+, w Jego działanie w życiu patriarchów, proroków, ludu Przymierza, ale te same księgi odczytywane są w innej perspektywie. Chrześcijanie czytają księgi Starego Testamentu nie w perspektywie oczekiwania na przyjście Mesjasza, ale przez pryzmat Chrystusa, który już przyszedł, i jest On jednocześnie Mesjaszem i Synem Bożym, jak podkreśla św. Jan ewangelista. Równocześnie jednak teksty ksiąg Starego Testamentu - a chrześcijanie także Nowego Testamentu - analizujemy stosując te same metody naukowej analizy historycznej, narracyjnej, retorycznej, kontekstualnej, czy krytyczno-literackiej" – powiedział przewodniczący Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II.

Reklama

Zwrócił uwagę, że już "samo +Alleluja!+ w judaizmie oznacza +Wysławiajcie Pana+, gdzie Panem jest +Adonai+ – Bóg wyzwoliciel, który opiekuje się i ocala swój lud. Natomiast chrześcijanin śpiewając +Alleluja!+ zarówno wysławia Boga, który ocala np. w czasach patriarchów, w czasach Kościoła, nade wszystko wysławia Boga, który wyzwolił Chrystusa z więzów śmierci poprzez Zmartwychwstanie, a więc w tym +Alleluja!+ wybrzmiewa także uwielbienie dla Chrystusa zmartwychwstałego - PANA" – wyjaśnił prof. KUL.

Powiedział, że "Niedziela Słowa Boże jest doskonałą okazją, by sięgnąć po Biblię, która jest w naszych domach i nie tylko odczytać jakiś jej fragment w sensie literalnym, ale także podjęć refleksję nad tym, co poprzez to konkretne słowo, Bóg chce mi dziś powiedzieć". "Można zacząć od swojej ulubionej księgi Pisma Świętego, która w jakiś sposób głębiej do nas przemawia. Albo od Księgi Psalmów czy Przysłów Salomona" – dodał ks. prof. Witczyk.

Podkreślił, że ważne jest również, by interpretować Słowo Boże w kluczu żywej tradycji Kościoła, "jak uczy Sobór Watykański II, a więc w kontekście żywej liturgii - sakramentów, interpretacji zawartych w pismach Ojców Kościoła i świętych i w oficjalnym nauczaniu Magisterium Kościoła. Kościół bowiem jest podmiotem Pisma świętego, adresatem Słowa Bożego, i dlatego też wspólnota Kościoła w jedności z biskupami i najwyższym Pasterzem jest jego głównym interpretatorem". "W przeciwnym wypadku czytanie Pismo Świętego można przyrównać do lektury np. +Pana Tadeusza+ bez znajomości polskiej historii, kultury, czy narodowych tradycji" - zauważył.

Reklama

W odpowiedzi na decyzję papieża Franciszka, zespół Dzieła Biblijnego im. św. Jana Pawła II w Polsce pod kierownictwem ks. prof. dr hab. Henryka Witczyka przygotował na Niedzielę Słowa Bożego materiały pomocnicze do celebracji eucharystycznej Liturgii Słowa, modlitwę wiernych i lectio divina Ewangelii wg św. Marka (1,14-20), która będzie odczytywana w kościołach. Materiały są zamieszczone na stronie internetowej Dzieła Biblijnego: www.biblista.pl.

Dzieło Biblijne w Polsce już od kilkunastu lat przygotowuje również Tydzień Biblijny i Narodowe Czytanie Pisma Świętego. W tym roku XIII Tydzień Biblijny będziemy przeżywać w dniach od 18 do 24 kwietnia, natomiast V Narodowe Czytanie Pisma Świętego – 18 kwietnia 2021 roku. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

mgw/ robs/

2021-01-24 08:02

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adres Jezusa

Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał
(J 1, 10)

Przemiany wolnościowe w świecie znajdują niekiedy zaskakujące formy. Uznano chociażby, że nie będzie się odtąd w dowodzie osobistym wpisywać tzw. stałego zameldowania. Ochrona danych osobowych przybiera – w duchu wspomnianej wyżej wolności – karykaturalne kształty i jest obwarowana wielkimi sankcjami, a jednocześnie dane milionów osób bezkarnie stają się towarem, sprzedawanym jak przysłowiowe ciepłe bułeczki różnym firmom i instytucjom, które używają ich do celów marketingowych. Nawet Imię i Osobę Boga próbuje się wykorzystać w taki właśnie sposób...
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przyjechał na urlop do Castel Gandolfo, gdzie spędzi dwa tygodnie

2025-07-06 18:25

[ TEMATY ]

wakacje

urlop

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

PAP/EPA

Papież Leon XIV przyjechał na urlop do Castel Gandolfo

Papież Leon XIV przyjechał na urlop do Castel Gandolfo

Papież Leon XIV przyjechał w niedzielę po południu do podrzymskiej rezydencji w Castel Gandolfo, gdzie będzie wypoczywać przez dwa tygodnie, do 20 lipca. Po przyjeździe do miasteczka papież pozdrowił czekających na niego ludzi.

Leon XIV spędzi urlop w Villa Barberini na terenie papieskiej posiadłości, a nie w Pałacu Apostolskim, jak wcześniej Benedykt XVI, Jan Paweł II i inni papieże. Pałac został w 2016 roku zamieniony na muzeum przez Franciszka, który w czasie 12 lat pontyfikatu nigdy tam nie wypoczywał.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję