Pod takim hasłem odbyła się promocja Przewodnika po Gminie Werbkowice 
i Tomiku poezji Wyznania ciszy. Dzień 2 marca 2002 r. zapisał się 
dla Werbkowic jako dzień szczególny - dzień spotkania z kulturą, 
sztuką i wiedzą. Tego dnia bowiem w Werbkowickim Domu Kultury miała 
miejsce niecodzienna uroczystość. Jej bohaterką była Zofia Dyda - 
mieszkanka Werbkowic - autorka licznych wierszy inspirowanych życiem, 
doznaniami, ciężką pracą, zachwytem nad przyrodą, krajobrazem. Poezja 
wpleciona w nurt przemian społecznych wyrasta wciąż z ludzi i człowiekowi 
służy, jest czymś niewymiernym, nie można jej wyjaśnić, trzeba ją 
poznać i pokochać - mówi pani Zofia. Teraz mieliśmy okazję poznać 
jej drugą - obok poezji - pasję. Otóż Zofia Dyda jest autorką wydanego 
Przewodnika po Gminie Werbkowice, w którym w układzie alfabetycznym 
omawia: historię, rolnictwo, zakłady pracy, szkoły, obiekty sakralne, 
kulturę, sport, rekreację i ludzi z poszczególnych miejscowości. 
Omawiane zagadnienia są jakby minimonografiami miejsc, jak to określił 
jeden z recenzentów książki - dr Bogdan Szyszka. Tu historia przenika 
współczesność, a losy ludzkie splatają się z losami miejscowości, 
z których pochodzą. Ta właśnie książka Przewodnik po Gminie Werbkowice 
oraz tomik poezji Wyznania ciszy stały się wyzwaniem sobotniej uroczystości, 
gdyż była to ich promocja. W odświętnym nastroju zasiadano przy pięknie 
nakrytych i udekorowanych stolikach. Migocące płomyki świec, nastrojowa 
dekoracja potęgowały wrażenie. Muzyka dopełniała całości. Promocja 
zgromadziła wiele osób. Wśród przybyłych gości byli m. in. dziekan 
ks. Jan Krawczyk - proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa 
w Tomaszowie Lubelskim, ks. Tomasz Rogowski - proboszcz parafii Werbkowice, 
członek Rady Regionalnej Franciszkańskiego Zakonu Świeckich w Lublinie 
- Janina Iwanicka, Kierownik Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Tomaszowie 
Lubelskim - Jadwiga Skawińska, Władze Gminy i Cukrowni Werbkowice, 
Władze Powiatu, Klub Literacki Ziemi Hrubieszowskiej, członek Zarządu 
Towarzystwa Regionalnego Hrubieszowskiego - Zygmunt Drewnik i zaproszeni 
mieszkańcy Werbkowic. 
Dyrektor Domu Kultury - W. Majewski serdecznie powitał autorkę 
tej uroczystości - Zofię Dydę oraz zgromadzonych gości, zapraszając 
wszystkich na ucztę duchową. To była uczta jedyna w swoim rodzaju, 
gdyż liczne wystąpienia poszczególnych osób przeplatały się z występami 
dziewięcioosobowej grupy młodzieży szkół średnich z Gozdowa - duet: 
Anna Zosik i Piotr Spyra oraz chórek dziewcząt: Anna Spyra, Irena 
Kuźniarska, Ola Kamińska i Kinga Karpiuk oraz recytatorzy: Olga Kamińska, 
Kinga Karpiuk, Marcin Cichocki, Tomasz Musiał, Kamil Wojturski. Opiekunem 
wspaniałych młodych wykonawców jest od lat Wanda Góra z Gozdowa. 
Piękne wiersze autorstwa pani Zofii w wykonaniu młodych 
i piosenki tematycznie połączone z recytowaną poezją wprowadziły 
wszystkich w liryczny nastrój. Wzruszenie widoczne było na twarzach 
słuchających, gdy ze sceny płynęły słowa wierszy, w których króluje: 
Bóg, człowiek, przyroda, miłość. 
I jakże wzruszający był widok licznie zgromadzonej rodziny 
autorki - dzieci, wnuków, dziękujących Mamie i Babci nie tylko za 
książki - i niezapomniany widok Małgosi Marczak - uczennicy ZSO w 
Tomaszowie Lub., jednej z wnuczek, ubranej w regionalny strój ludowy 
- z pasją recytującej wiersze Babci. 
Wzruszenie obecne było, gdy serdecznie dziękowano pani Zofii, 
wręczając jej kwiaty. Goście ciepło mówili o wydanym Przewodniku 
po Gminie Werbkowice, podkreślając jego trafność i potrzebę, zarówno 
dla środowiska miejscowego, jak i dla pasjonatów oraz regionalistów 
i studentów w całym kraju. 
Zofia Dyda pisała z myślą, by ocalić to, co ginie i ulega 
zapomnieniu. Pragnęła w ten sposób podkreślić również 600-lecie Werbkowic 
i innych miejscowości na terenie Gminy. Wiele miejsca poświęciła 
świątyniom i symbolice religijnej - przydrożnym kapliczkom i krzyżom, 
a także miejscom pamięci narodowej. Akcentuje patriotyzm pokoleń, 
które odeszły i współczesnych lokalnych społeczeństw. To dowód wielkości 
jej małej Ojczyzny, którą pragnie utrwalić w sercach młodego pokolenia, 
gdyż, jak podkreśla: "Drzewo bez korzeni nie wyda owoców". Jednym 
słowem - to spłata długu wdzięczności za miłość do ludzi i umiłowania 
jej ziemi rodzinnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
