Reklama

Wiadomości

101 lat temu gen. Haller dokonał zaślubin Polski z morzem

101 lat temu gen. Józef Haller dokonał zaślubin Polski z morzem, czyli objęcia w posiadanie przez odradzającą się Rzeczpospolitą wybrzeża Bałtyku; miało to fundamentalne znaczenie - powiedział w Pucku prezydent Andrzej Duda. Jak zaznaczył, dziś wolna, niepodległa Polska należy do NATO i UE.

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

gen. Józef Haller

pl.wikipedia.org

Obraz "Zaślubiny Polski z Bałtykiem" autorstwa Wojciecha Kossaka

Obraz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent złożył w środę rano wieniec pod pomnikiem gen. Hallera z okazji 101. rocznicy Zaślubin Polski z Morzem w Pucku.

"101 lat temu miała tu miejsce chwila niezwykle podniosła - gen. Józef Haller dokonał zaślubin Polski z morzem. To znaczy w istocie dokonał objęcia w posiadanie przez odradzającą się Rzeczpospolitą Polską wybrzeża Bałtyku. 147 kilometrów brzegu morskiego przejęła wtedy Polska w wyniku ustaleń Traktatu Wersalskiego i miało to dla odradzającej się Rzeczypospolitej znaczenie fundamentalne" - powiedział prezydent.

Podziel się cytatem

Reklama

Jak mówił, fakt ten miał fundamentalne znaczenie gospodarcze, choć Polska nie dostała wtedy żadnego znaczącego portu. "Ale to zmartwychwstałe polskie państwo i umęczony zaborami naród zdobyły się na wielki wysiłek budowy własnego, nowego, wielkomorskiego portu w Gdyni. Wcześniej na samym początku tym portem, który miała Rzeczpospolita był Puck, w którym właśnie jesteśmy" - przypomniał Andrzej Duda.

Reklama

"Dziś śnieg pada tak gęsto, że nie widać nawet zatoki, ale ona jest. Jest polska, jest polskie wybrzeże Bałtyku, jest polska Zatoka Pucka, jest wolna, niepodległa, suwerenna Rzeczypospolita, która dziś jest częścią wolnego świata, która należy do najważniejszych na świecie i najsilniejszych sojuszy, jak NATO, która jest dziś częścią Unii Europejskiej i która cieszy się szacunkiem i przyjaźnią sąsiadów" - wskazywał prezydent.

Podkreślił również, że właśnie nad Bałtykiem, w Juracie od wtorku trwa spotkanie prezydentów Grupy Wyszehradzkiej. "Rozmawiamy o ważnych sprawach, o przyszłości, która mam nadzieję, że kiedy wreszcie uda nam się pokonać pandemię koronawirusa i kiedy przezwyciężymy wszystkie związane z tym trudności gospodarcze będzie bardzo dobrą przyszłością dla naszych krajów i narodów" - powiedział.(PAP)

Autorki: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Anna Machińska

sdd/ anm/ godl/

2021-02-10 10:09

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: wciąż żywa pamięć o Józefie Hallerze - „generale w maryjnych barwach”

[ TEMATY ]

Jasna Góra

gen. Józef Haller

Julia A. Lewandowska

„Aby Królowa Korony Polskiej obecna przez ten znak wlewała męstwo i odwagę naszym dzielnym żołnierzom” – głosił napis na sztandarze poświęconym na Jasnej Górze dla wojska gen. Józefa Hallera. Jego więź z Maryją Jasnogórską była powszechnie znana i budziła sympatię i uznanie społeczeństwa.

Przez cały okres zmagań z Armią Czerwona w 1920r. Błękitny Generał pozostawał w modlitewnej łączności z Jasną Górą. Generał Haller, pielgrzym jasnogórski, przez dziesiątki lat będzie uosabiał moralny wymiar tamtego okresu naszych dziejów.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Świdnik. Jubileusz parafii Chrystusa Odkupiciela

2024-04-29 05:51

Paweł Wysoki

40 lat temu w Świdniku biskup lubelski Bolesław Pylak powołał nowy ośrodek duszpasterski. Do tworzenia parafii i budowy kościoła pw. Chrystusa Odkupiciela skierował ks. Andrzeja Kniazia, który wraz z grupą wiernych jeszcze w 1984 r. wybudował tymczasową kaplicę, a kilka lat później świątynię.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję