Reklama

KATECHEZA JUBILEUSZOWA - SZKOŁA ŻYCIA (10)

Czy człowiek to tylko geny?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno podano do publicznej wiadomości, że genetycy rozszyfrowali prawie w całości kod genetyczny człowieka. Składa się na niego około 100 000 genów, które stanowią dziedziczny materiał człowieka tzn. jego genom. Oznacza to niewątpliwy postęp na polu badań genetycznych, stanowiąc jednak wyzwanie wobec etyki, która ma określać granice interwencji człowieka w integralność jego osoby. Trudno mi postawić sobie kilku pytań, jak np. czy informacje o kodzie genetycznym będą objęte tajemnicą, uniemożliwijącą nadużycia ich przez tych, którzy byliby zainteresowani informacją na temat genetycznej struktury człowieka ( jego stanu zdrowia, odziedziczonych zdolności czy skłonności) lub co z robić z faktem podjętych prób opatentowania odkryć na genomie ludzkim czy eksperymentów związanych z klonowaniem istot żywych?

Odpowiedzią na takie pytania jest deklaracja o genomie ludzkim przyjęta w dniu 9 grudnia 1998 r. przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych, a przygotowaną przez Radę Europy. Deklaracja zawiera 25 artykułów, które z jednej strony pokazują jednostce jego sytuację prawną w kontekście podjęcia badań genetycznych, z drugiej strony określają etos naukowców, którzy podejmują eksperymenty na materiale genetycznym. Deklaracja wypowiada się najpierw w sposób fundamentalny na temat badań genetycznych, mówiąc że genom ludzki jest dziedzictwem ludzkości. Z związku z tym należy zachować takie zasady jak: godność, wolność i prawa jednostki. Oznacza to, że człowiek to nie tylko geny, ale przede wszystkim niepowtarzalna osobowość. Dlatego należy chronić jego wolność i prawa. To stwierdzenie odnosi się także do grupy ludzi, plemion i narodów, aby nikogo nie dyskryminować ze względu na pochodzenie czy rasę. Deklaracja potwierdza zdecydowanie, że także budowa genetyczna nie może być przyczyną do jakiejkolwiek dyskryminacji. Nie można więc np. odmawiać komuś pracy czy jakiś usług ze względu na jego niekorzystną budowę genetyczną. Do tego należy podkreślić stwierdzenie, że genom ludzki nie może być wykorzystany jako źródło korzyści finansowych. Zabroniony jest więc handel materiałem genetycznym oraz przekaz informacji, które umożliwiałyby wspomniane korzyści finansowe. Deklaracja wyraża w pozytywny sposób postulat, że każdy człowiek ma prawo do korzystania z odkryć na polu genetycznym, pokazując w ten sposób, że badania genetyczne mają bardzo pozytywny aspekt, jeśli chodzi o złagodzenie cierpienia czy poprawę zdrowia ludzkości. Oznacza to, że z moralnego punktu widzenia korzystanie z dopuszczalnych odkryć genetycznych i ich skutków nie może być zarezerwowane dla jakieś uprzywilejowanej grupy czy narodu.

Deklaracja odnosi się także do sposobu przeprowadzania badań genetycznych. Wymienione są cechy, które powinny charakteryzować naukowców jak np.: dokładność, roztropność, uczciwość intelektualna i prawość. Wymagania są więc wysokie, ale i skutki badań mogą mieć nieobliczalne konsekwencje na przyszłość. Dokument więc nie chce stanowić bariery rozwoju lub ograniczenia wolności badawczej, jednakże mówi on o kontroli wykorzystania skutków badań. Często zastosowanie wyników w praktyce stanowi poważne zagrożenie, czy jest wręcz niedopuszczalne z punktu widzenia bioetyki. Trzeba sobie uświadomić, że ta deklaracja czy inne dokumenty organizacji międzynarodowych stanowią konieczne minimum do uregulowania takich i innych problemów wynikających z postępu techniki i nauki. Jednakże same nie wystarczą. Mimo przyjęcia deklaracji o genomie przez ONZ, w dalszym ciągu w niektórych parlamentach kraju europejskich dyskutuje się np. na temat dopuszczalności klonowania embrionów lub ich części dla celów badawczych, pomimo faktu, że embrion jest już istotą ludzką i wszelkie eksperymenty na nim są przeciw prawom osoby ludzkiej. Podkreśliła to niedawno Papieska Akademia Życia, wzywając do tego, aby człowiek służył życiu, a nie był ponad nim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Z piekła, jakiego doświadczył przez uzależnienia, uratował go Jezus

Maciej wychowywał się bez ojca. Spełnienia i wolności poszukiwał w używkach. Chciał nawet popełnić samobójstwo. Z piekła, jakiego doświadczył przez uzależnienia, uratował go Jezus.

Historia Macieja rozpoczyna się w Jarocinie, gdzie przyszedł na świat i spędził kilka pierwszych lat życia. Mężczyzna pamięta dom rodzinny, położony na skraju lasu. Pośrodku jednego z pokojów stał fortepian. Jego ojciec był dyrektorem spółdzielni rolniczej. Rodzinie niczego nie brakowało. Za dobrobytem materialnym skrywał się jednak dramat.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin na Placu św. Piotra: niech Maryja Uzdrowienie Chorych wspiera Ojca Świętego

2025-02-25 07:08

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

Kardynałowie, pracownicy Kurii Rzymskiej i Diecezji Rzymskiej a także liczni wierni zebrali się w poniedziałek wieczorem na Placu św. Piotra by wspólnie modlić się w intencji Papieża Franciszka. Przewodniczący modlitwie kard. Pietro Parolin zawierzył go „przemożnemu wstawiennictwu Matki Bożej”, prosząc o wsparcie w czasie próby i choroby.

„Drodzy bracia i siostry, w Dziejach Apostolskich jest mowa o tym, że Kościół modlił się nieustannie, kiedy Piotra strzeżono w więzieniu (por. Dz12,5). Od dwóch tysięcy lat lud chrześcijański modli się za Papieża, kiedy znajduje się w niebezpieczeństwie lub jest chory” - mówił kard. Pietro Parolin. Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, rozpoczynając modlitwę różańcową o godz. 21.00 podkreślił, że w odkąd Papież został hospitalizowany, „intensywna modlitwa wznosi się za niego do Pana, ze strony poszczególnych wiernych i wspólnot chrześcijańskich na całym świecie”, a do modlitwy tej dołącza od dziś także wspólnota pracowników i hierarchów Rzymu i Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik Episkopatu potwierdził informacje portalu niedziela.pl: Biskupi wysłali list do premiera

Prezydium KEP wystosowało list do premiera Donalda Tuska ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego niekonstytucyjności rozporządzenia MEN ws. lekcji religii - przekazał we wtorek rzecznik Episkopatu ks. Leszek Gęsiak. Biskupi pytają o brak publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw.

Na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie ks. Gęsiak poinformował, że prezydium Konferencji Episkopatu Polski wystosowało list do premiera Donalda Tuska z prośbą o udzielenie informacji publicznej w sprawie braku publikacji w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 listopada 2024 r
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję