Reklama

Wiadomości

Rosja: Nawalny otrzymał sześć nagan w kolonii karnej w ciągu dwóch tygodni, grozi mu karcer

Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny otrzymał sześć nagan w kolonii karnej, której jest więźniem, w ciągu zaledwie dwóch tygodni. Informacja o tym ukazała się w poniedziałek na koncie Nawalnego na Facebooku. Dwie nagany grożą skierowaniem do karceru.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Dostajesz dwie nagany i możesz pojechać do karceru, a to rzecz nieprzyjemna, tam warunki przypominają tortury" - głosi komentarz, opublikowany w imieniu Nawalnego.

Opozycjonista poinformował, że komisja dyscyplinarna, złożona z siedmiu osób, rozpatruje jeszcze 20 złożonych na niego raportów. Powodem do nagany może być np. to, że rankiem wstał 10 minut przed komendą pobudki albo też że na spotkaniu z adwokatami był w koszulce z krótkim rękawem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wcześniej, w areszcie śledczym w Moskwie, przed wysłaniem do kolonii karnej, Nawalny dostał cztery nagany.

Opozycjonista jest osadzony w kolonii karnej w miejscowości Pokrow w obwodzie włodzimierskim, około stu kilometrów od Moskwy. Nawalny ma spędzić w zakładzie karnym około 2,5 roku. (PAP)

2021-03-29 15:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół polski w Petersburgu

Niedziela szczecińsko-kamieńska 19/2016, str. 7

[ TEMATY ]

świątynia

Rosja

Leszek Wątróbski

Kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Petersburgu

Kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Petersburgu

Kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej, konsekrowany w 1783 r. (parafia istniała tam od 1716 r.), stał się kościołem matką dla katolików w Rosji. Świątynia w St. Petersburgu nie była pierwszą historycznie świątynią katolicką w stolicy carskiego imperium. Kościół, który można dziś oglądać, jest oryginalną, wczesnoklasycystyczną budowlą wykonaną zgodnie z projektem J.-B. Vallin de la Mothe. Warto wiedzieć też, że w podziemnej krypcie kościoła przez 140 lat (1798-1938) spoczywały doczesne szczątki ostatniego króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego, który ostatni rok swego życia spędził w Petersburgu. Do tej samej krypty złożono ocalałą część szczątków, przywiezioną z Francji, innego polskiego króla – Stanisława Leszczyńskiego. Po dziś dzień w podziemiach świątyni znajduje się również grób francuskiego generała Jeana Victora Moreau (1763-1813), który początkowo służył w armii Napoleona, a potem przeszedł na stronę rosyjską. W kościele św. Katarzyny modlił się św. Rafał Kalinowski w czasie swoich studiów na Akademii Inżynierii Wojskowej (1855-59); tutaj też w latach 1907-11 prowadziła internat dla dziewcząt bł. Urszula Ledóchowska. Kościół został wzniesiony na życzenie cara Piotr I, który chciał, by chrześcijanie wszystkich wyznań, mieszkający w St. Petersburgu, mieli swoje świątynie. Budowa kościoła św. Katarzyny – obecnie najstarszej i największej świątyni katolickiej w Rosji – trwała 20 lat (1763-83). Była świątynią należącą do franciszkanów, jezuitów (1800-15); a po ich deportacji dominikanów (1816-92). Później proboszczami petersburskiej parafii byli księża diecezjalni. Parafia składała się wówczas z 8 grup narodowościowych. Największą z nich tworzyli Polacy. Wśród parafian byli też: Rosjanie, Niemcy, Francuzi i Litwini. Parafia posiadała kilka filii w samym mieście i w jego okolicach. Przy parafii powstawały różne instytucje charytatywne i edukacyjne, m.in. dwa gimnazja: męskie i żeńskie. Proboszczowie św. Katarzyny pełnili jednocześnie funkcję dziekanów tego regionu Rosji. W ostatnich latach przed rewolucją 1917 r. parafia liczyła już ponad 30 tys. wiernych. Ostatni z proboszczów ks. prał. Konstanty Budkiewicz został rozstrzelany przez Sowietów w więzieniu na Łubiance w Moskwie w Noc Paschalną 1923 r. Po nim opiekę nad ocalałymi katolikami Leningradu prowadziło w tymże kościele kolejno dwóch francuskich dominikanów.

CZYTAJ DALEJ

2,5 tys. osób pójdzie w Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymce Metropolitalnej

2024-08-04 07:15

[ TEMATY ]

Pielgrzymki 2024

Karol Porwich/Niedziela

Po niedzieli ze stolicy wyjdzie na Jasną Górę siedem pielgrzymek pieszych. Tylko w ramach Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej pójdzie ok. 2,5 tys. osób. Zdaniem jej przewodnika, ks. Mateusza Gawarskiego, ludzi na pątniczy szlak przyciąga pragnienie wspólnoty oraz pogłębienia wiary.

W najbliższych dniach ze stolicy wyjdzie na Jasną Górę siedem pieszych pielgrzymek - w poniedziałek, 5 sierpnia - 44. Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna (WAPM), w ramach której idzie Pielgrzymka Wojskowa, Warszawsko-Praska Pielgrzymka Piesza a wraz z nią Ogólnopolska Piesza Pielgrzymka Strażaków i ich Rodzin oraz 33. Pielgrzymka Osób Niepełnosprawnych i Rodzin. Następnego dnia - 6 sierpnia - wyrusza 313. Warszawska Pielgrzymka Piesza nazywana "paulińską" oraz 313. Warszawska Pielgrzymka Piesza Akademickich Grup "17

CZYTAJ DALEJ

Zakończenie 13. Festiwalu Abba Pater

2024-08-04 21:22

Wiktor Cyran

Ojcze mój, Ojcze dobry, Tobie się ofiaruje, Tobie się oddaje. To jest wezwania po każdej dziesiątce różańca do Boga Ojca gdzie mamy 5 tajemnic. Chcemy propagować taką modlitwę za Janem Pawłem II, który w 1999 roku w ramach trzyletnich przygotowań do Jubileuszu roku 2000 ustanowił rok 1999 rokiem Boga Ojca. Rok 1997 był rokiem Ducha Świętego, a rok 1998 rokiem Jezusa Chrystusa rozpoczął ojciec Krzysztof.

Wczoraj mówiliśmy o tym, że Bóg Ojciec chce wypełniać swoje dzieci olbrzymią miłością. Mamy powtórkę Słowa Bożego ponieważ wczorajsza msza była już mszą niedzielną. I dobrze, że tak się dzieje ponieważ możemy to słowa Pana Jezusa sobie utrwalać. Ojciec niebieski daje nam prawdziwy pokarm z nieba. Ojciec niebieski daje nam chleb z nieba. Czyli Ojciec niebieski daje nam miłość ogromną. Chce żeby ta miłość była w naszych sercach. I na tyle ile pozwolimy się wypełnić na tyle będzie w nas tej Bożej miłości. Tak samo jest z Eucharystią. Na ile jesteśmy otwarci kiedy podchodzimy do tego ołtarza? Każdy z nas jest inaczej otwarty. Nie ma podziału na otwarcie gorsze czy lepsze. Każdy z nas sam wie na ile się otwiera. Niewątpliwie, niektórzy przychodzą na Eucharystię z takiego przyzwyczajenia, obowiązku. Nie są jeszcze tak bardzo pociągnięci tą Bożą miłością. Ale o to właśnie chodzi aby otwierać coraz bardziej swoje serce. Aby to serce tak bardzo pragnęło tej miłości. Aby w nas była wielka pojemność na miłość – głosił o. Piskorz.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję