Reklama

Kto za normalnością i godnością człowieka?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W publicznej telewizji, finansowanej przez nas, od wielu miesięcy trwa kampania wyborcza lewicy. Tymczasem jako przewodnicząca Senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu otrzymuję od prezesa R. Kwiatkowskiego relacje monitoringu, świadczące o tym, że największy czas antenowy przypada rządowi i AWS. Można się z tym zgodzić pod warunkiem, że czas ten jest zarezerwowany dla wyszukiwania spektakularnych afer. W niektórych są pewne ziarna prawdy, ale worki kłamstw. Są wielkie pomówienia i często żadne dowody. W sytuacji prawnej brak dowodów jest domniemaniem niewinności. W sytuacji politycznej jest "śmiercią cywilną". Lewica twierdzi, że chce wprowadzić "normalność", że walczy o godność człowieka.
Jaka normalność? Czyja godność?
Wielu z nas, katolików, od dawna zabiera głos, mówiąc: nie chcemy nic poza normalnością. Chcemy normalności w życiu społecznym, w mediach, w polityce.
Ale co to jest "normalność"? W Słowniku języka polskiego " normalny" to znaczy związany z normą, wzorem, przepisem. Norma natomiast oznacza nakaz lub zakaz i to, co jest tego uzasadnieniem. Norm, nakazów czy zakazów nie chce ani lewica, ani liberałowie. Zgodnym chórem mówią, że liczy się absolutna wolność. A wolność w tym rozumieniu to wszechwładza moralnej bezwartości, wolność od wszystkiego.
Skąd się więc wzięło w ustach lewicy hasło "normalność"?
Mimo ofert życia bez zasad i bez norm - ludzie coraz częściej tęsknią do normalności.
Tylko przyjrzyjmy się, jaką to "normalność" oferują nam budowniczowie "lepszego porządku niż obecny". Zapowiadana "normalność" to powrót do ustawy o aborcji, to eutanazja, wychowanie seksualne.
To pieniądze pożyczone na wysoki procent w zachodnich bankach. To droga bez wymagań do Unii Europejskiej.
To nie tylko zawłaszczony kapitał i media, ale zawłaszczone urzędy wszystkich szczebli. Pamiętam, gdy władzę w 1993 r. odbierali komuniści. W MEN - dokonała się "normalna czystka", wszystko wróciło do PRL-owskiego "normalnego układu". A my tak pojmowanej "normalności" nawet nie staraliśmy się osiągnąć w wysokich urzędach. Nie wyrzuciliśmy wszystkich urzędników ani ludzi służb pomocniczych - trochę z wygody, ale przede wszystkim ze zwykłego zrozumienia dla drugiego człowieka.
Co myśli o godności człowieka lewica - doświadczyliśmy w niedawnej historii. W latach poniewierania człowiekiem - z hasłem na transparentach: "Człowiek to brzmi dumnie" - o prawdziwą godność człowieka upominał się jedynie Kościół w Polsce z Prymasem Tysiąclecia na czele. Mówił Prymas S. Wyszyński: "Ile społeczeństwo, naród i państwo ma zaufania do Boga, tyle też ma szacunku dla człowieka".
W ustach lidera lewicy hasła o godności człowieka, głoszone w wyborczym spektaklu telewizyjnym, brzmią jak obelga. Godność człowieka rzucona w trzęsawisko kłamstwa, obłudy i cynizmu. Lekcję, jak uszanowana jest godność człowieka, niedawno oglądaliśmy w Sejmie w czasie uchwały na temat WiN. Ostatnio w Senacie, podczas dyskusji nad ustawą dotyczącą aktu sprawiedliwości wobec przymusowych robotników pracy podziemnej w latach komunistycznych. Z jaką pogardą i nienawiścią o ludziach, którzy dali życie za Polskę niepodległą, mówili spadkobiercy komunizmu.
Prawda o godności człowieka jest pochodną Ewangelii. Aby nauczyć się, kim jest człowiek, trzeba nauczyć się Ewangelii. Szacunek dla człowieka, dla jego godności, jest podstawą ładu moralnego w rodzinie, w społeczeństwie i w państwie.
Czy o taką godność będzie się upominać lewica?
I prośmy też codziennie Boga o naszą pamięć dla historii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: W rozpoczynającym się Jubileuszu Młodych weźmie udział kilkanaście tysięcy osób z Polski

2025-07-28 06:37

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Vatican Media

W rozpoczynającym się w Rzymie Jubileuszu Młodych weźmie udział kilkanaście tysięcy młodych z Polski, 22 biskupów i 420 księży z naszego kraju. W ramach tzw. dni narodowych, polscy pielgrzymi mogą skorzystać ze specjalnie przygotowanej strefy „Polski Rzym - Casa Polonia”.

W ramach trwającego w Kościele katolickim Jubileuszu Roku Świętego, 28 lipca rozpoczyna się Jubileusz Młodych. Kulminacyjnym punktem będzie spotkanie z papieżem Leonem XIV w dniach 2-3 sierpnia na Tor Vergata i kanonizacja bł. Pier Giorgio Frassatiego.
CZYTAJ DALEJ

84 lata temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia

2025-07-28 21:29

[ TEMATY ]

franciszkanie

Auschwitz

św. Maksymilian Kolbe

bohater

niemiecki obóz

Franciszek Gajowniczek

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie – to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie –
to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka.

Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 r. Został dobity zastrzykiem fenolu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję